Jeżeli mamy ok. 2m odcinek szczapy wiązowej lub jesionowej czy akacjowej wielosłojowej z przewagą przyrostu letniego, to możemy się pokusić o
Na przygotowane drewno nanosimy kształt przyszłego łuku, konkretnie na jego grzbietową stronę (zwykle pierwszy słój pod korą). W trakcie tej pracy należy zwrócić uwagę, aby na wybranym kawałku drewna ominąć ewentualne wady, skazy, sęki, i skręcenia. Wymiary łuku – możemy wykorzystać z mojej propozycji lub z rysunku poglądowego J. Jankowskiego zawartego w książce „Drewniany łuk średniowieczny”. Łuk wycinamy piłą taśmową lub ręczną. Następnie doprowadzamy gabaryty wyciętego łuku do zgodności z rysunkiem, zostawiając mały naddatek na ewentualne korekty.
Obrabiamy delikatnie grzbiet łuku papierem ściernym 180, a pozostałą powierzchnię papierem 120. Nacinamy gryfy okrągłym brzeszczotem diamentowym lub nowym iglakiem okrągłym, nie naruszając powierzchni grzbietowej (można to zrobić dopiero po ukształtowaniu łuku). Zakładamy cięciwę dłuższą o 4-6cm od odległości pomiędzy gryfami, o wytrzymałości min. 55 kg. Tak przygotowany łuk wkładamy do przyrządu kształtującego (belka z nacięciami co cal i głowicą blokującą rękojeść, majdan łuku). Teraz przystępujemy do przyzwyczajania drewna do pracy dla naszych potrzeb. Stopniowo, co cal, kilkunastokrotnie zginamy łuczysko, napinając cięciwę. Ważne, aby robić powoli napinać i zwalniać. Po osiągnięciu 32” naciągu zmieniamy cięciwę na krótszą o 6-7cm od odległości pomiędzy gryfami i postępujemy podobnie jak z długą cięciwą.
Cały czas zwracamy uwagę, czy ramiona uginają się symetrycznie. Jeżeli jest inaczej, to strugamy bardziej sztywne ramię, dostosowując je do słabszego. W pełni napięty łuk powinien przypominać fragment okręgu. Jeżeli w trakcie kształtowania wystąpi skręcenie boczne ramienia, to pamiętajmy, że kierunek skręcenia zawsze jest w słabszą stronę – ujmując materiału po stronie przeciwnej (stopniowo) doprowadzimy do prostego ułożenia. W trakcie kształtowania łuku ścinać możemy boki i część tylną łuku – nigdy nie obrabiamy grzbietu. Długość naciągu powinna osiągnąć 31-32”, licząc od grzbietu łuku – to będzie jego max. naciąg, którego nie wolno przekraczać. Siła, jakiej potrzeba użyć do max. naciągu zmierzona wagą sprężynową wyrażana jest w funtach lbs lub w kg. Prace wykończeniowe polegają na dokładnym wygładzeniu całej powierzchni, łącznie z gryfami, bardzo drobnym papierem ściernym. Jeżeli nie chcemy używać materiałów współczesnych, to łuk można nasączyć pokostem, a cięciwę wykonać z przędzy lnianej. Jeżeli nie, możemy użyć bejcy, lakieru elastycznego, odpornego na odkształcenia, a cięciwę wykonać z dakronu.
Zabezpieczenie powierzchni łuku jest niezbędne do utrzymania właściwej wilgotności drewna, które jest materiałem higroskopijnym i nie zabezpieczone będzie zmieniać swoją wilgotność w zależności od warunków otoczenia, a to niekorzystnie wpływa na sprężystość oraz powoduje układanie się łuku za cięciwą.
Propozycje łuku długiego przedstawia poniższy rysunek. Przekrój, jak widać, jest zbliżony do trapezu. Wymiary w nawiasach dotyczą drugiej propozycji. Ja wykonałem te łuki z akacji (Robinia pseudoacacia), długość naciągu w obu łukach to 31” , siła naciągu dłuższy 25kg, 55lbs, krótszy 22kg, 48lbs.
Wymiary podane są w milimetrach. Rysunek poglądowy nie przeznaczony do skalowania.