BERUFSSCHULZENTRUM W STOCKACH

W dniach 22 – 26 maja 2023 r.  brałam udział w projekcie „Mobilności zagraniczne kluczem do rozwoju kompetencji” opartym na job shadowingu. Wraz z kolegami z pracy mieliśmy możliwość obserwacji pracy  Berufsschulzentrum w Stockach.

Ośrodek Szkół Zawodowych w Stockach to szkoła publiczna, która posiada szeroką ofertę edukacyjną, kształci w trzech dziedzinach zawodowych na różnych szczeblach edukacji w trybach stacjonarnym i niestacjonarnym:  biznes i administracja, technologia/biznes, housekeeping.  Znajdują się tu 2- letnie szkoły zawodowe, szkoły zawodowe I i II stopnia, liceum, roczne szkoły. Uczniowie zdobywają wiedzę z zakresu ekonomii, handlu, biznesu, elektrotechniki,  mechaniki, ekonomiki domu i żywienia.

Podstawą szkolnictwa zawodowego jest system dualny. Polega on na tym, że uczniowie uczęszczają do szkoły przez trzy lata, a następnie są przyuczani do zawodu bezpośrednio na stanowisku pracy. Otrzymują oni również normalne wynagrodzenie.  W szkole w Stockach można odbyć szkolną część szkolenia w zawodach: specjalista ds. sprzedaży, sprzedawca detaliczny, sprzedawca w handlu hurtowym i zagranicznym, urzędnik przemysłowy.

Pierwszego dnia w szkole spotkaliśmy się z koordynatorką programu Erasmus+ nauczycielką języka angielskiego i języka hiszpańskiego. Zostaliśmy oprowadzeni po szkole, poznaliśmy dyrekcję, nauczycieli oraz mieliśmy możliwość rozmowy z uczniami.

W czasie mobilności braliśmy udział w lekcjach języka angielskiego, zarządzania międzynarodowego (IBWL), języka hiszpańskiego, wychowania fizycznego oraz zawodowych zajęciach praktycznych.

Odbyliśmy również spotkanie z nauczycielem wychowania fizycznego i administracji biznesowej, który  przedstawił nam system szkolnictwa w Niemczech oraz główne założenia programu nauczania wychowania fizycznego. Sporym zaskoczeniem był fakt istnienia podręcznika do wychowania fizycznego.

Szkoła liczy około 650 uczniów i uchodzi za dość małą. Infrastrukturę szkoły stanowi główny budynek, sala gimnastyczna, pracownia techniczna. Korytarze są duże, na ścianach wiszą kolorowe prace uczniów, jest sporo zielonych roślin doniczkowych, są miejsca gdzie uczniowie mogą usiąść przy stolikach.  Na korytarzu znajdowała się z skrzynka z jabłkami, którymi mogli się częstować uczniowie. W szkole jest również automat z wodą, z którego za darmo można nalać sobie wody do bidona, a jeżeli ktoś nie ma własnego pojemnika może skorzystać ze szklanych butelek, znajdujących się obok automatu. W zależności od preferencji można napić się wody gazowanej lub niegazowanej. W szkole funkcjonuje również szkolny sklepik, administracją i organizacją sprzedaży w ramach praktyki pracy firmy zajmują się uczniowie. Sprzedaż odbywa się  w czasie dwóch przerw porannych przez różne klasy szkolne w systemie rotacyjnym. W czasie przerw uczniowie mogą przebywać w salach lekcyjnych i a nauczyciele  nie dyżurują na korytarzach tylko udają się do olbrzymiego pokoju nauczycielskiego, w którym znajduję się aneks kuchenny, część wypoczynkowa, liczne szafki i biurka. Uczniowie w czasie przerw mogą opuszczać budynek szkoły i spędzać czas na świeżym powietrzu.

W szkole odbywa się cyfrowe i nowoczesne nauczanie. Wszystkie sale lekcyjne i pracownie są wyposażone w sprzęt cyfrowy, tablety są integralną częścią lekcji, uczniowie mają do dyspozycji szkolne tablety, które są im udostępniane na cały okres nauki. Uczniowie korzystają z cyfrowych podręczników. Prezentując swoje prace łączą się bezprzewodowo z tablicą multimedialną. Mieliśmy możliwość oglądania ich prac, filmików tematycznych na lekcji języka hiszpańskiego. Taka forma jest ciekawym urozmaiceniem lekcji o czym świadczyło zaangażowanie uczniów w wykonanie zadnia jak również odbiór oglądających. Nauczyciel na bieżąco korygował błędy fonetyczne czy gramatyczne. Na profilu technicznym wykorzystywane są drukarki 3D oraz aktualne programy medialne i informatyczne. Mieliśmy również okazję uczestniczenia w lekcji z obsługi firmy, pracownia znajduje się w podziemiach szkoły, wygląda jak biuro firmy, które składa się z wielu pomieszczeń biurowych min. sali konferencyjnej, stanowisk obsługi klienta. Oczywiście pracownia jest w pełni wyposażona w cyfrowe narzędzia, wykorzystujące zintegrowane oprogramowanie firmowe do obsługi procesów biznesowych w firmie szkoleniowej.

Braliśmy udział w lekcji języka angielskiego w klasie VABKF czyli rocznej wstępnej kwalifikacji do pracy/kariery, przygotowującej młodych ludzi bez stażu zawodowego do szkolenia zawodowego lub działalności zawodowej. Są to uczniowie, którzy potrzebują więcej czasu na opanowanie materiału. Podczas lekcji uczniowie przygotowywali się do egzaminu końcowego z języka angielskiego. Zostaliśmy przydzieleni do pracy w parach z uczniami, pomagając im napisać próbny test końcowy. Nauczycielka dokładnie czytała polecenia i upewniała się czy uczniowie wszystko zrozumieli. Miała do dyspozycji pewien rodzaj kamerki (wygląda jak lampka biurkowa) która, przesyłała obraz z  blatu biurka nauczyciela na tablicę multimedialną, w ten sposób nauczycielka prezentowała arkusz egzaminacyjny. Test był tak skonstruowany, że uczniowie na niektóre pytania związane z tekstem mogli odpowiadać w języku niemieckim, niektóre polecenia były po angielsku a niektóre po niemiecku. Praca w takim oddziale jest bardzo trudna, ponieważ są to uczniowie słabi o mniejszych możliwościach intelektualnych, często niechętni do nauki. Na prośbę nauczycielki poprowadziliśmy gimnastykę sródlekcyjną, a uczniowie chętnie wzięli w niej udział.

Zarządzanie międzynarodowego (IBWL) jest prowadzone w języku angielskim, lekcja w której braliśmy udział była prowadzona w ciekawy sposób. Tematem były zalety i wady pracy na akord i na godziny. Na początku lekcji nauczyciel przypisał role dwóm uczniom, którzy mieli odegrać pracowników wytwórni drzwi harmonijkowych, jeden pracował na akord, drugi na godziny, praca polegała na składaniu kartek w harmonijkę, ze względu na przypisane role, jeden z nich z pracował szybko, ale mniej dokładnie, drugi wolno, ale precyzyjnie, robiąc sobie liczne przerwy.

W szkole jest również odział VABO, którego celem  jest nabycie umiejętności posługiwania się językiem niemieckim przez dzieci o różnej narodowości, które w wyniku migracji wojennej lub zarobkowej przybyły do Niemiec.

Widzieliśmy zajęcia praktyczne gdzie uczniowie profilu technicznego zajmowali się obróbką metalu oraz zajęcia krawieckie uczniów profilu gospodarki domowej.

Niestety nie mieliśmy możliwości zobaczenia sali gimnastycznej, ponieważ była ona udostępniona uchodźcom z Ukrainy, ale nie oznacza to, że nie było lekcji wychowania fizycznego.

Lekcje wychowania fizycznego odbywały się w oddalonych o jakieś 20 minut drogi pieszo od szkoły sali gimnastycznej oraz na stadionie. Zaskoczyło nas, że uczniowie sami idą ze szkoły na te obiekty i z nich wracają bez opieki nauczyciela. Widzieliśmy lekcje z piłki nożnej, piłki siatkowej, piłki ręcznej oraz zaliczenie z półgodzinnego biegu. Lekcje wychowania fizycznego są koedukacyjne, uczniowie chętnie biorą w nich udział. Zajęcia z gier zespołowych były prowadzone podobnie jak w Polsce, spodobała mi się jedna gra, którą ze względu na warunki szkolne chętnie prowadzę u siebie na zajęciach. Jest to gra szkolna doskonaląca elementy piłki ręcznej. Modyfikacja polega na tym, że zamiast strzału na bramkę akcję kończy  rzut o tablicę kosza i punkt zdobyty jest wówczas jeżeli zawodnik tej samej drużyny zbierze piłkę od tablicy kosza. Wyznaczenie pola bramkowego na naszej sali gimnastycznej znacznie pomniejszyło by pole gry, więc wyżej opisana gra jest świetnym rozwiązaniem. Strzały na bramkę są doskonalone w innej jednostce lekcyjnej.

W niemieckiej szkole  uczniowie z wychowania fizycznego oceniani są za wyniki jakie uzyskują w poszczególnych konkurencjach lekkoatletycznych, my oceniamy technikę a nie wynik, bierzemy w szczególności pod uwagę wysiłek wkładany przez ucznia w wywiązywanie się z obowiązków wynikających ze specyfiki tych zajęć.

W ostatni dzień naszego pobytu uczniowie szkoły w ramach w projektu SchulART realizowali zadanie artystyczne. Projekt polega na tym, że  artyści z regionu mają możliwość zaprezentowania swoich dzieł na terenie szkoły, zaś uczniowie wykonują wszelkie artystyczne projekty inspirując się tymi pracami. Uczniowie tego dnia mieli wykonać instalacje w salach lekcyjnych związane pracami artystki  pod hasłem „Wszechświat emocji”. Bardzo spodobał mi się ten projekt, gdzie uczniowie mogli się wykazać ogromną kreatywnością.

Podsumowując mobilność „Job shadowing” w Ośrodku Szkół Zawodowych w Stockach była bardzo udanym doświadczeniem zawodowym, spełniliśmy wszystkie założenia zapisane w projekcie. Harmonogram poznawania pracy szkoły stworzony przez szkołę goszczącą był zaplanowany tak, abyśmy mogli poznać pracę w różnych typach szkół, uczestniczyć w interesujących lekcjach, które dały nam możliwość rozwoju oraz podniosły nasz warsztat pracy.

mgr Magdalena Kaczmarek