do Władz - w spr. dostępności do dokumentacji

Jedną z najwcześniejszych pozycji w dziale media jest audycja radiowa. Padło tam wiele słów, tak ze strony naszej, jak i ze strony Prezesa Spółdzielni. Po słowach przyszedł czas na ich praktyczne zweryfikowanie. Ze skutkiem jak niżej możecie się przekonać.

29 grudnia 2014 r. wystosowaliśmy pismo do Władz Spółdzielni w sprawie dostępności członków Spółdzielni do dokumentacji.

Na to pismo nie dostaliśmy odpowiedzi od Zarządu, natomiast Rada Nadzorcza wypowiedziała się pismem z 30.01.2015 w ten sposób.

https://drive.google.com/file/d/0B-yk40ATsXHNOXRaUmQ4Y0tXQmM/view?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B-yk40ATsXHNQmdvMkp0U2Y2a3M/view?usp=sharing

Do tematu wróciliśmy pod koniec lata, pismami do Zarządu i Rady Nadzorczej. Stanowiska obu tych organów są do siebie zadziwiająco podobne.

https://drive.google.com/file/d/0B-yk40ATsXHNUFByVmw2NzV3UkE/view?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B-yk40ATsXHNdk1DTkViWG5JbTQ/view?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B-yk40ATsXHNSG5sYklTcWZONWc/view?usp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B-yk40ATsXHNbXM4VXBDblN0Tkk/view?usp=sharing

31.08.2015 do Zarządu

08.09.2015 do RN

30.09.2015 odp. Zarządu

02.10.2015 odp. RN

WYROK SĄDU APELACYJNEGO W BIAŁYMSTOKU — CZYTANIE CYFROWE

23 września 2015r. opublikowany został wyrok I ACa 262/15 Sądu Apelacyjnego w Białymstoku, z 30 lipca 2015 r.. Posiłkując się tym wyrokiem, 12 października 2015 złożyliśmy kolejne pismo i z niecierpliwością oczekujemy odpowiedzi Zarządu w sprawie oczywistego już naruszania prawa.

https://drive.google.com/file/d/0B-yk40ATsXHNaXFBeGMzNENxc28/view?usp=sharing

Fragmenty orzeczenia: Zdaniem Sądu Apelacyjnego, prawo członka spółdzielni do zaznajamiania się z wymienionymi w tym przepisie [art. 8 1 ust. 1 u.s.m] dokumentami spółdzielni oznacza prawo do poznania treści tych dokumentów, a nie tylko wglądu do nich, czy zobaczenia ich na własne oczy. Jeżeli zatem poznanie treści dokumentów, w przypadku konkretnego członka spółdzielni wymaga nie tylko pobieżnego ich przeczytania, ale także wykonania samodzielnego odpisu – własnoręcznie lub w formie fotokopii (oczywiście w biurze spółdzielni) na własny koszt, to brak jest jakiegokolwiek racjonalnego powodu, aby taką formę zaznajomienia się z dokumentami uznać za sprzeczną z prawem lub z innych względów niedopuszczalną. W tym kontekście nie jest trafny argument Sądu Okręgowego, że przepisy ustaw spółdzielczych nie dopuszczają „czytania” dokumentów aparatem cyfrowym, czy też nie przewidują możliwości samodzielnego sporządzenia odpisów. Istotne jest bowiem, że takich czynności wprost nie zakazują, a zgodnie z fundamentalną regułą państwa prawa „co nie jest zakazane, to jest dozwolone”. Prawidłowa zatem wykładnia art. 18 § 2 ust. 3 Pr. Spółdz. prowadzi do wniosku, że na jego podstawie członek spółdzielni może w celu zaznajomienia się z dokumentami sporządzić ich fotokopie lub własnoręczne odpisy. I dalej: Przechodząc zaś do drugiej z wyżej wymienionej kwestii, należy zauważyć, że z treści art. 11 u.s.m. wynika jednoznaczna zasada, że spółdzielnia mieszkaniowa nie ma prawa zarabiać na swoich członkach, a jeżeli pobiera opłaty, to musi wykazać, że taki rzeczywiście koszt ponosi. W art. 8 1 ust. 3 u.s.m. wprost przewidziano, że członek spółdzielni wnioskujący o otrzymanie dokumentów ponosi wyłączne koszty ich sporządzenia, a więc nie może być mowy o jakimkolwiek dochodzie spółdzielni z tej czynności.

WYROK SĄDU APELACYJNEGO W ŁODZI — DOKUMENTY W INTERNECIE

Co więcej, już po wystosowaniu powyższego pisma, udało nam się trafić na wyrok I ACa 45/14 Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 24 czerwca 2014r. (!), w którego uzasadnieniu Sąd orzekł m.in.: "Niezależnie od regulacji zawartych w art. 8 1 ust. 1 u.s.m., w art. 8 1 ust. 3 u.s.m. umieszczono dodatkowo regulację przewidującą, że statut spółdzielni mieszkaniowej, regulaminy, uchwały i protokoły obrad organów spółdzielni, a także protokoły lustracji i roczne sprawozdanie finansowe powinny być udostępnione na stronie internetowej spółdzielni. Jeżeli nawet wprowadzaniu tego przepisu nie towarzyszyła intencja nałożenia na wszystkie spółdzielnie mieszkaniowe obowiązku posiadania strony internetowej, a jedynie intencja, by zobowiązane do jego stosowania były tylko te spółdzielnie, które taką stronę posiadają, to należy przyjąć, że skutkiem tego przepisu jest nałożenie na każdą spółdzielnię mieszkaniową obowiązku posiadania strony (...). Bo skoro omawiany przepis mówi, że odpowiednie dokumenty powinny być umieszczone na stronach (...), to powinność ta (obowiązek) nie może być wykonana przez spółdzielnię nieposiadającą strony (...). Przepis art. 8 1 ust. 3 u.s.m. stał się przedmiotem wniosku o zbadanie jego zgodności z Konstytucją RP, gdyż zarzucano mu, że powoduje dyskryminację spółdzielni mieszkaniowych poprzez to, że nakłada na wszystkie spółdzielnie mieszkaniowe obowiązek udostępniania na ich stronach internetowych pełnej treści statutu, regulaminów, uchwał i protokołów obrad organów spółdzielni, a także protokołów lustracji i rocznych sprawozdań finansowych, a obowiązku takiego nie mają inne spółdzielnie. Trybunał Konstytucyjny nie podzielił jednak tych zarzutów i w wyroku z dnia 15 lipca 2009 r., K 64/07, OTK-A 2009, nr 7, poz. 110, uznał, że przepis ten rozumiany w ten sposób, że dotyczy udostępniania wskazanych w nim dokumentów wyłącznie członkom spółdzielni mieszkaniowej, jest zgodny z art. 51 ust. 1, 3 i 5 Konstytucji RP oraz nie jest niezgodny z art. 49 i 51 ust. 2 i 4 Konstytucji RP."

Zastanawiamy się wobec tego, czy Zarząd Spółdzielni świadomie narusza przepisy czy też dziwnie niekompetentna w tym zakresie jest pomoc prawna, z której Zarząd korzysta a płacimy my - zwykli spółdzielcy.

Bo co robi Rada Nadzorcza, to widzimy z korespondencji przychodzącej - Rada Nadzorcza popiera Zarząd.

19 LISTOPADA 2015 R.

W 37 dni od naszego pisma z 12 października, nadal oczekujemy na odpowiedź od Zarządu w tej - wydawałoby się banalnej od strony prawnej, a w dodatku korzystnej dla członków - sprawie. Złożyliśmy ponaglenie, do wiadomości do Rady Nadzorczej i... znowu czekamy.

Jest to ciekawe o tyle, że w niektórych innych sprawach, jak np. ws. nieprzyjęcia do porządku obrad Zgromadzenia Walnego wniosku, który został poprawnie złożony, Zarząd potrafi podjąć wyjątkowo szybką decyzję. Nawiasem mówiąc - niekorzystną dla osób składających ten wniosek (a korzystną dla siebie).

O dostępie do dokumentacji

29 listopada opublikowaliśmy na naszej stronie na facebooku filmik w tej sprawie.

Odpowiedź Spółdzielni

3 grudnia otrzymaliśmy odpowiedź (datowana na 30 listopada 2015). Interesujące są tu trzy sprawy:

  1. Zdaniem naszej SM "wyroki sądowe zapadają w indywidualnych sprawach i nie są powszechnie obowiązujące". Nie bardzo wiemy, jak to się ma do uzasadnienia tej samej "naszej SM", że Spółdzielnia ma prawo odrzucać projekt uchwały na podstawie jego oceny merytorycznej (patrz → nasz projekt uchwały ws. wynagrodzeń Zarządu), przy czym nasza SM opiera się w tym swoim stwierdzeniu na wyroku Sądu w Szczecinie w bardzo indywidualnej, a przy tym trudnej od strony prawnej, sprawie (w sprawie tej spółdzielca pozwał SM za to, że SM odrzuciła projekt uchwały Walnego o nieudzielenie absolutorium, co było o tyle mało rozsądne, że w porządku tego Walnego i tak było głosowanie o udzielenie absolutorium, a więc "trik" spółdzielcy wprowadzał potencjalną sprzeczność prawną).
  2. SM przywołuje wyrok Sądu Najwyższego, w którym sam Sąd Najwyższy stwierdza, że "różnej treści orzeczenia wydane w podobnej sprawie mogą być zgodne z prawem” oraz, że "Artykuł 81 u.s.m.budzi wątpliwości, gdyż nie jest sformułowany w sposób poprawny, precyzyjny i jasny".
  3. SM przypomina, że w 2014 r. Spółdzielcy SM "Na Skarpie" odrzucili projekty uchwały ws. udostępniania dokumentów.
https://drive.google.com/file/d/0B-yk40ATsXHNaDgtSUZheFN2RWM/view?usp=sharing

Wynika z tego, że w obecnym stanie rzeczy Spółdzielnia nie będzie udostępniać dokumentacji do fotografowania ani nie ma zamiaru obniżyć kosztu wykonania kopii dokumentacji.

O dostępie internetowym

3 grudnia mija też rocznica wystosowania naszego Listu Otwartego, w którym postulowaliśmy potrzebę zwiększenia transparentności działania Spółdzielni. Póki co, niestety, więcej jest obietnic w tym temacie niż realizacji naszych postulatów. Zobaczcie nasz "jubileuszowy" materiał w sprawie dostępu internetowego do materiałów spółdzielczych. Koniecznie włączcie głośniki.

Na koniec garść faktów:

Wniosek o dostęp do dokumentacji SM “Na Skarpie” złożony w dn. 01.08.2014 pozwolił członkowi SM “Na Skarpie” na skorzystanie z należnych uprawnień w następujących terminach:

• 04 listopada 2014,

• 11 grudnia 2014,

• 5 lutego 2015,

• 23 kwietnia 2015.

Od października 2015 udostępnianie dokumentacji przyspieszyło, wciąż jednak obowiązują następujące zasady:

  1. nie ma możliwości odłożenia czytania dokumentów “na następny dzień”,
  2. obowiązuje zakaz fotografowania,
  3. koszt zrobienia kopii jednej strony dokumentacji wynosi dla członka SM “Na Skarpie” 1 zł,
  4. na stronie internetowej Spółdzielni nie ma uchwał ani protokołów obrad organów Spółdzielni - wbrew jasnemu stanowisku sądu.

stan na grudzień 2015