Mieszczaństwo polskie

Przedstawiciele mieszczaństwa polskiego

Ignacy Rzecki Wychowywał się w rodzinie z zasadami, jego ojciec był żołnierzem przykładającym dużą wagę do dyscypliny i musztry w domu. Ojciec Ignacego wychowywał swojego syna w kulcie Napoleona Bonaparte. To dzięki lekturom o francuskim przywódcy bohater nauczył się czytać i pisać. Portrety Napoleona zdobiły skromne, dwupokojowe mieszkanie na Starym Mieście. To dobry, uczciwy i życzliwy człowiek. Stary kawaler, który spędza życie w sklepie, a wolne chwile w winiarni rozmawiając o przyjaciołach, polityce. Jest sumienny, obowiązkowy, sprawiedliwy. Posiada psa który wabi się Ir.

""Około pierwszej Rzecki robił sobie przerwę na obiad, a około ósmej zamykał sklep i siadał do rozliczania rachunków. Jeżeli czegoś nie udało się zrobić subiekt opłacał to złym humorem i bezsennością. Jeśli zaś był w dobrym humorze, to czytał książki o Napoleonie lub grał na gitarze Marsza Rakoczego. Ulubionym dniem Rzeckiego była niedziela, gdyż wtedy z wielkim oddaniem projektował wystawy sklepowe na cały tydzień. Czasem odzywało się w nim dziecko i zaczynał nakręcać wszystkie zabawki" - opis Rzeckiego

Mraczewski

Subiekt w sklepie Wokulskiego, to elegant, który wysoko ceni swe wdzięki, uważa się za bardzo atrakcyjnego. Zostaje potem wyrzucony ze sklepu przez Wokulskiego. Mraczewski to zdecydowany antysemita, uważa, że Żydzi osłabiają rodzimy handel. Uważa że socjaliści to złodzieje i szubrawcy.


"Piękny, dwudziestoletni blondynek, z oczyma jak gwiazdy, z ustami jak korale, z wąsikami jak zatrute sztylety" - narrator o Mraczewskim


"Jestem pewny - mówił - że za parę dni otrzymam wonny bilecik. Potem - pierwsza schadzka, potem "dla pana łamię zasady, w jakich mnie wychowano" a potem "czy nie gardzisz mną?" Chwila wcześniej jest bardzo rozkoszną, ale w chwilę później człowiek jest tak zakłopotany..." - Mraczewski ma pogardliwy stosunek do kobiet i arystokratek


""O!...Mraczewski?...Już nie bawi się w socjalizm?" - Mraczewski porzuca socjalizm

Helena Stawska

To niezależna, odpowiedzialna, wyemancypowana kobieta. Jest bardzo pracowita, serdeczna. Wynajmuje mieszkanie w kamienicy kupionej przez Wokulskiego wraz z Jadwigą Misiewicz. Mąż pani Stawskiej, Ludwik, uciekł z kraju oskarżony o zabójstwo i od kilku lat nie daje znaku życia. Dzięki pomocy Wokulskiego jednak zostaje odnaleziony w Albanii.


Klejn - Pracuje w dziale porcelany u Wokulskiego, wygląda niezdrowo, jest niedożywiony, mieszka w kamienicy, którą od Łęckich kupił Stanisław Wokulski, Interesuje się polityką i ekonomią, ma socjalistyczne poglądy.


""Kto wie, co gorsze: Żyd czy szlachcic" - Klejn antysemita


"Socjalizm...-szepnął mizerny subiekt kryjąc się za porcelaną" - Klejn ma socjalistyczne poglądy


"mizerny subiekt, ze smutnym uśmiechem na posiniałych ustach" - Klejn opisywany przez narratora



Pani Meliton - Swatka, pomagająca Wokulskiemu zdobyć rękę Izabeli, dostarcza mu informacji o Łęckiej. Jest bardzo cyniczna. Kiedyś była nauczycielką. Nie miała w życiu łatwo.


""Chuda baba, mała, trajkocze jak młyn, a czujesz, że mówi tylko to, co chce powiedzieć" Zapiski Ignacego Rzeckiego z "Pamiętnika starego subiekta", wygląd Pani Meliton.


""Sama jestem kobietą i wiem, że kobiet nie zdobywa się ofiarami, tylko siłą. Siłą piękności, zdrowia, pieniędzy...Rozumu nie tyle, prędzej pięści" - Pani Meliton cynicznie ocenia kobiety


"Przeszła twardą szkołę życia, w której nauczyła się nawet lekceważyć powszechnie przyjęte opinie" - Pani Meliton miala trudne życie




Węgrowicz

Radca. zna Wokulskiego od bardzo dawna, przyjaźni się z Ignacym Rzeckim. Jest antysemitą. Pije dużo alkoholu.

"Z tymi Żydami to może być kiedyś głupia awantura. Tak nas duszą, tak nas ze wszystkich miejsc wysadzają, tak nas wykupują, że trudno poradzić sobie z nimi. Już my ich nie przeszachrujemy, to darmo, ale jak przyjdzie na gołe łby i pięści, zobaczymy kto kogo przetrzyma..." - Radca Węgrowicz to antysemita




Maruszewicz - Hazardzista, oszust i donosiciel. Ma ogromne długi. Mieszka w zlicytowanej kamienicy Łęckich. Oszukuje Krzeszowską i Wokulskiego którym gardzi. Strasznie plotkuje. Jest to bardzo zły człowiek który ma o sobie wysokie mniemanie.


"Klejn i ci dwaj...pamiętasz?...Ten Maleski i Patkiewicz...Oni mieszkali w domu baronowej Krzeszkowskiej, no i trochę, co prawda, szykanowali tego Maruszewicza...On groził, a ci jeszcze lepiej... W końcu poleciał na skargę do cyrkułu...Zeszła policja, zrobił się jakiś skandal i wszystkich trzech wzięto do kozy" - Maruszewicz konfident


Zięba

Subiekt, pracował u Wokulskiego. Ma około 30 lat. Jest Bonapartystą . Zastąpił Mraczewskiego po tym jak został wyrzucony przez Wokulskiego. Nie wiemy o nim za wiele gdyż pojawia się w całej książce bardzo sporadycznie.


"Pan Rzecki odkrył w nim zagorzałego bonapartystę". Narrator w "Lalce" Bolesława Prusa.


Lisiecki

Subiekt, pracuje u Wokulskiego. Nosi brodę i łysieje. Często używa ironii i sarkazmu. Jest on przykładem antysemityzmu który ma miejsce w polskim społeczeństwie ukazanym przez Prusa.


„lecz poplątało mu szyki wejście drugiego subiekta z brodą”


„Żydzi, mówię, Żydzi!... Wszystkich trzymają za łeb i nie pozwolą, ażeby im bruździł jakiś Wokulski, nie Żyd ani nawet meches.” Bohater o szansach Stanisława Wokulskiego na wielkie interesy.



Cytaty z "Lalki" charakteryzujące mieszczaństwo

„Ci sami ludzie, którzy mnie ostrzegają, że Suzin jest hultaj, przed miesiącem pisali do Suzina, że ja jestem bankrut, szachraj, eks-powstaniec” S. Wokulski do I. Rzeckiego.




"To ludzie niezbyt pracowici, charakteryzujący się konserwatyzmem poglądów i obawą przed nowoczesnością; ekonomicznie słabi, bez kapitału, który mogliby zainwestować w handel czy przemysł"




"W ogóle może od roku, uważam, że do starozakonnych rośnie niechęć; nawet ci, którzy przed kilkoma laty nazywali ich Polakami mojżeszowego wyznania, dziś zwą ich Żydami. Zaś ci, którzy niedawno podziwiali ich pracę, wytrwałość i zdolności, dziś widzą tylko wyzysk i szachrajstwo" - stosunek Rzeckiego do antysemityzmu


"Było w nim smutne okno, wychodzące na to samo podwórze, z tą samą kartą, na której szczeblach zwieszała się być może ćwierćwiekowa pajęczyna, a z pewnością ćwierćwiekowa firanka, niegdyś zielona, obecnie wypłowiała z tęsknoty za słońcem" - opis pokoju Rzeckiego


- Ale nigdzie w tym stopniu co u nas. Gdzie indziej taki jak ja uczciwy dorobkiewicz miałby wrogów, ale miałby też uznanie, które wynagradza krzywdy... A tu...” Dialog S. Wokulskiego z I. Rzecki"Mieszczaństwo polskie natomiast jest oceniane baiecki, Marczewski zachowują się tak samo jak arystokraci.Wszystkieieniądze wyd

Cechy polskich mieszczan

  • Brak wiary we własne siły

  • Brak inicjatywy czy energii do życia

  • Brak chęci do pracy

  • Zacofani

  • Wzorują się na arystokracji, próbując kopiować styl życia wyższej warstwy społecznej

  • Nie mają żadnych innych ambicji

  • Prowadzą próżniaczy tryb życia

  • Nie są zdolni do wypracowania własnego etosu (zbioru zasad), kultury ani własnych wzorców postępowania

Ocena

W "Lalce" Bolesława Prusa mieszczaństwo polskie ukazane jest jako grono niezbyt ambitnych ludzi, którzy wyróżniają się brakiem inicjatywy, chęci do życia i pracy.
Dzielące ich różnice spowodowane są wieloma czynnikami – pochodzeniem, majętnością, wykonywanym zawodem itd.
Grupa ta jest bierna, skłócona, ekonomicznie słaba, bez kapitału, który mogliby zainwestować w handel czy przemysł oraz zacofana. Mieszczanie, pomimo sporego potencjału, wolą wieść proste życie, niż szukać sposobów na poprawę sytuacji narodu. Postawa taka częściowo bierze się z trudnej sytuacji materialnej, częściowo zaś z braku wiary we własne siły.
Klejn, Lisiecki i Marczewski zachowują się tak samo jak arystokraci. Wszystkie pieniądze wydają na zabawy, nie myśląc o przyszłości. Swoją pracę traktują nieodpowiedzialnie. Z taką postawą są zupełnie bezużyteczni dla kraju. Jedynie Wokulski jest inny. On zajął się handlem i stara się w to wciągnąć jak najwięcej ludzi, szczególnie Polaków.