Vihil
Postępująca za podróżą między światami utrata pamięci nijak nie oszczędziła mężczyzny, odbierając mu nawet tak prostą rzecz, jak własne imię. Przyjęty w miejsce utraconego miana "Vihil" jest imieniem zamordowanego myśliwego, na którego szarowłosy wpadł krótko po przebudzeniu. Okazjonalnie przedstawia się też pod jednym z dwóch innych imion
"Sarkas" lub "Vordt".
Mężczyzna wygląda fizycznie na okolice 23/24 roku życia.
Magia Konceptu - Insekty
Gdzie stąpa plugawy król, krok w krok podąża jego świta...
Vihil przywołuje, włada, mutuje lub zapożycza cechy wszelkich insektów. Traktując te istoty jako swego rodzaju katalizator i napełniając je swoją magiczną energią może potęgować oraz odpowiednio ukierunkować ich naturalny, destruktywny potencjał.
Przytłaczające poczucie własnego ja, całkowite lekceważenie wszelkich norm i reguł oraz zero skrupułów. Vihil to nieliczącą się z nikim i niczym, chodząca katastrofa. Zły omen, którego obecność stanowi gwarancję nieszczęścia. Żyje wedle zmieniających się z chwili na chwilę samolubnych zachcianek, z łatwością ulegając przy tym nagłym i ekstremalnym wahaniom nastroju. Nakręca i rozkoszuje się chaosem, który wprowadza wszędzie, gdzie postawi nogę. Szalenie niebezpieczny oraz nieprzewidywalny. Czerpie chorą satysfakcję ze znęcania się nad słabszymi i sprowadzania silniejszych na kolana. Postrzega wszystkich jako niższe, niemalże bezwartościowe formy życia, zabija więc bez mrugnięcia okiem. Jest przy tym okrutny i bezlitosny, podnieca go doprowadzanie ofiar na skraj rozpaczy i obserwacja ich niechybnych załamań. Bawi się ludźmi też poprzez manipulacje. Kłamie jak z nut, co w połączeniu z pewną dozą charyzmy pozwala mu bez wysiłku wodzić ludźmi za nos, by następnie wykorzystywać ich do własnych celów i stopniowo deprawować. Jest samotnikiem nienawidzącym bycia w centrum uwagi, naturalnie nie ma na ogół zbyt wiele do powiedzenia. Na potrzeby interakcji z ludźmi często przywdziewa fałszywą, sympatyczną personę, za pomocą której zapoznaje się wstępnie z kim dokładnie ma do czynienia. Darzy respektem jedynie ludzi podobnych do siebie. Nonkonformistów, którzy nie dają się stłamsić społecznym konstruktom i sięgają po swoje, bez myślenia o konsekwencjach. Zarówno podróż do innego świata, jak i wynikająca z niej amnezja nie stanowią dla niego żadnej niedogodności, wręcz przeciwnie. Nieograniczony ani przez przeszłość, ani przyszłość Vihil żyje nareszcie w świecie, w którym dzięki nowo nabytej sile wszystko jest możliwe i dozwolone.
Vihil jest na pierwszy rzut oka dosyć przystojnym mężczyzną. Jego trupioblada cera, kontrastująca z długawymi, ciemnoszarymi, wpadającymi niekiedy w czerń włosami, przykuwa wzrok. Podobnie jak puste, zapadnięte oczy w odcieniu głębokiego błękitu. Heros jest do tego bardzo wysoki, liczy sobie prawie metr dziewięćdziesiąt i z racji dosyć niskiej wagi odznacza się szczupłą sylwetką. Wszystkie te cechy służą jednak tylko do tego, by odciągnąć ciekawski wzrok od mniej estetycznej strony jego aparycji. Vihil bowiem nie tylko włada insektami, ale można by rzec, że sam po części nim jest. Świadczą o tym robacze kończyny zastępujące obie nogi i lewą rękę herosa oraz podobne do ważki skrzydła. Zdeformowane członki, zakończone pazurami, pokryte są w całości cienkim, czarnym pancerzem, przecinanym w miejscach artykulacji przez odkryte, lśniące niebieskawo tkanki. Niegdyś był to zaledwie element wizualny, jednak od doświadczonej podczas spotkania z Zazdrością ewolucji, robacze kończyny Vihila zyskały na sile. Ostre jak klinga miecza szpony oraz twardy jak stal pancerz szybko stały się dla niego niezwykle efektywną i bardzo wygodną w użyciu bronią. W kwestii garderoby szarowłosy stawia na elegancję, którą trafnie dopełnia swoją pełną gracji i powagi mową ciała. Standardowym odzieniem jest biała koszula z bufiastymi rękawami i ozdobnymi falbanami na zakończeniu kołnierzyka, dopasowane czarne spodnie oraz czarny płaszcz obszyty na ramionach kruczymi piórami. Gdy używa magii, nad jego głową pojawia się widmowa korona.