Proces zdrowienia może być przedstawiony za pomocą 21 kroków podzielonych na trzy etapy. Stanowią one ogólny opis tego, jak przebiega radzenie sobie z traumą wynikającą z doświadczenia przemocy w dzieciństwie i są ramą naszych spotkań.
Często zdrowienie nie przebiega w sposób linearny, po kolejnych krokach. Zwykle zatacza się pętle, gdy wypływają na powierzchnię kolejne wątki związane z przemocą. Czasami może wydawać się, że człowiek kręci się w kółko, lecz gdy spojrzy się z dalszej perspektywy widać, że wspina się na wieżę.
Doświadczam przełomowego kryzysu i uzyskuję pewne zrozumienie doświadczonej przemocy.
Ustaliłem, że doświadczyłem przemocy fizycznej, seksualnej lub psychicznej, gdy byłem dzieckiem.
Zaangażowałem się w zdrowienie ze skutków przemocy doświadczonej w dzieciństwie.
Potrzebuję doświadczyć ponownie każdy fragment wspomnień o przemocy, który wypływa na powierzchnię.
Akceptuję, że byłem bezsilny wobec działań sprawców przemocy, co czyni ich odpowiedzialnymi za nie.
Umiem zaakceptować mój wstyd i złość jako skutki doświadczonej przemocy, ale staram się nie kierować ich przeciwko sobie albo innym.
Dostrzegam moje wewnętrzne dziecko, którego wysiłki, by przetrwać, mogą teraz zostać docenione.
Zrobiłem inwenturę problematycznych obszarów w moim dorosłym życiu.
Zidentyfikowałem części mnie związane z samosabotażem.
Potrafię kontrolować moją złość i znajdować zdrowe ujścia dla mojej agresji.
Potrafię wskazać błędne przekonania i zniekształcone postrzeganie siebie oraz innych.
Stawiam czoła mojemu wstydowi i rozwijam współczucie do siebie.
Przyjmuję, że mam prawo być tym, kim chcę być i żyć w taki sposób, w jaki chcę żyć.
Jestem w stanie udźwignąć moje dzieciństwo i przeżyć żałobę po tych, którzy mnie zawiedli.
Mam prawo podejmować inicjatywę, by mieć swój udział w bogactwie życia.
Wzmacniam zdrowe części siebie, podnosząc tym samym moją samoocenę.
Umiem dokonać potrzebnych zmian w moim zachowaniu i relacjach, zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym.
Rozwiązałem problem przemocy wraz z jej sprawcami w stopniu, jaki jest dla mnie akceptowalny.
Przyjąłem mój własny sposób rozumienia przemocy, który daje mi wolność od skutków przeszłości.
Postrzegam siebie jako osobę, która rozwija się dobrze we wszystkich aspektach życia - miłości, pracy, rodzicielstwie i zabawie.
Jestem zdecydowany, by zjednoczyć moje „nowe ja” z wieczną duszą.