BONIFACY

Bonifacy to jeden z naszych nowych podopiecznych. Został z działek dowieziony do lecznicy, ponieważ był w kiepskiej kondycji.

Jest w trakcie leczenia, przebywał kilka dni w szpitaliku.

Wszystko ma w złej kondycji 😒 najbardziej niepokojący jest stan jego uszu, jeśli leki nie zadziałają, jedno będzie musiało być operowane.

Został wykastrowany, zbieramy go do kupy i zobaczymy co dalej.

Powiem Wam tak.. JEGO APETYT 😱..

Odnosimy wrażenie, że najchętniej jedzenie połknąłby z całą miską. Jeszcze nie wie, że to nie konkurs kto zje więcej i będzie miał choć trochę napełniony brzuszek.

To tylko pokazuje, jak okropna jest bezdomność i walka o każdy kęs 😔

Na zdjęciu brudny nos- on je całym sobą!

***

Bonifacy zalicza się do przekotów 🤣

To duży kot, którego wzrok jest taki całkiem groźny a ma szacun do PINGWINKÓW 😱

Pingwinki za wczasu na niego burczą, co by ten wielki kot do nich nie podchodził, o nie.. a ten daje dyla ! Przecież on jednym ziewnięciem mógłby im pokazać gdzie raki zimują 🤣

No cóż.. Bonifacy 😇 to przykład tego, że nie ocenia się książki po okładce.

Łagodny do granic możliwości ❤