Raj odzyskany

John Milton, Raj odzyskany. Księga pierwsza

(fragment)


Ja, który kiedyś śpiewem sławiłem szczęśliwy

Ogród, co utracony przez nieposłuszeństwo

Jednego jedynego ojca ludzi został,

Oto opiewam tego Raju odzyskanie

Dla całego rodzaju ludzkiego na ziemi

Za sprawą posłuszeństwa wypróbowanego

Jednego z ludzi, który przeszedł nieugięty

Przez wszystkie pokuszenia, a Kusiciel został

Przez niego pokonany we wszystkich intrygach

I odprawiony z niczym, a dzika pustynia

Stała się niczym rajski ogród urodzajna.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2015)


John Milton, Raj odzyskany. Księga czwarta

(fragment)


Skonsternowany wielce i mocno zmartwiony

Swoją porażką całkiem nieoczekiwaną

Kusiciel stał nie wiedząc, co by odpowiedzieć,

Kiedy jego oszustwo stało się wiadome

I się jego nadzieje okazały płonne.

A wszystkie retoryczne chwyty, które dotąd

Przekonującej mocy swojej dowodziły,

Bowiem czyniły jego mowę nader gładką

I się sprawdziły bardzo dobrze w sprawie Ewy,

Tutaj się okazały niewystarczające.

Przegrał. Ponieważ Ewa była tylko Ewą.

Oto tym razem było zupełnie inaczej

W dyspucie z przeciwnikiem. Zapatrzony w siebie

I bardzo niecierpliwy, zawczasu nie sprawdził

Siły, z którą mu przyjdzie się zmierzyć i własnej.

Lecz, niczym człowiek niezrównany dotąd

W nauce, pokonany, gdzie się nie spodziewał,

Dla zachowania twarzy, z czystej złośliwości

Ciągle próbuje skusić tego, kto się broni.

I nie przestaje, chociaż mu to wstyd przynosi.

(tłum. Wiktor J. Darasz, 2015)