Zimowisko w Krakowie

Miejscem krakowskiego zimowiska było szkolne schronisko młodzieżowe przy ul. Grochowej w Płaszowie (dzielnica XIII Podgórze). Dzięki znajdującej się nieopodal schronisko pętli tramwajowej Mały Płaszów uczestnicy mieli zapewnione swobodne połączenie tramwajowe z centrum miasta linią 20 i 11. Zarówno uczestnicy jak i kwatermistrz wyjazdu chwalili sobie również dosłowne otoczenie schroniska wszelkiej maści sklepami spożywczymi (Sklep osiedlowy, Żabka, SPAR Express, Lidl, Biedronka, SPAR)

Oprócz 15 harcerzy Karaceny z kadrą w zimowisku wzięła również udział 16 Borczańska Drużyna Harcerek "Rosa" z województwa pomorskiego w liczbie 19 harcerek z kadrą. Wspólny wyjazd doszedł do skutku dzięki dobrej znajomości drużynowej Rosy - Weroniki  z drużynowym Karaceny - Szymonem Drabickim, ze wspólnej działalności w HOPRze.

Pierwsi na miejscu zimowiska pojawili się harcerze z Karaceny. Wyjechawszy z Łańcuta pociągiem IC o godzinie 5:04 w poniedziałek 27 grudnia dotarli na stację Kraków Płaszów krótko po godzinie 7:00, skąd przed 8:00 trafili do schroniska. Znacznie dłuższą i męczącą podróż musiały odbyć harcerki z Rosy które jeszcze w niedzielę 26 grudnia wyjechały pociągiem z Kartuz do Gdańska, gdzie następnie przesiadły się do pociągu do stolicy województwa małopolskiego, w którym spędziły całą noc, docierając do Krakowa przed 8:00.