kmdr Stanisław Mieszkowski

Mianowany pośmiertnie na stopień kontradmirała.


Dowódca Floty kmdr Stanisław Mieszkowski został pośmiertnie mianowany przez prezydenta na stopień kontradmirała

Dowódca Floty kmdr Stanisław Mieszkowski został pośmiertnie mianowany przez prezydenta na stopień kontradmirała. Prezydent Andrzej Duda na wniosek ministra obrony narodowej postanowieniem z dnia 22 stycznia 2016 r. mianował pośmiertnie na stopień kontradmirała komandora Stanisława Mieszkowskiego. Data uroczystości przekazania nominacji generalskiej rodzinie nie została jeszcze ustalona.

– To dla mnie zaszczyt. Jestem bardzo zadowolony z tej nominacji, bo w końcu ojciec pełnił funkcję dowódcy Floty w warunkach powojennych, na które przecież nie mieliśmy wpływu. Taką samą, jak kontradmirał Józef Unrug w 1939 r. – mówi Witold Mieszkowski, syn komandora Stanisława Mieszkowskiego. Nasz rozmówca dodaje, że jest usatysfakcjonowany również faktem, że jego ojciec jest jednym z Żołnierzy Wyklętych, którym poświęcona została nowo otwarta wystawa w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie.

– Wystawa co prawda jest bardzo skromna, ale to pierwsza oficjalna ekspozycja tego typu poświęcona ośmiu wspaniałym Żołnierzom Niezłomnym, wśród których obok m.in. gen. Augusta Fieldorfa „Nila” i rotmistrza Witolda Pileckiego znalazł się mój ojciec – tłumaczy syn komandora.

W 1990 r. płk prof. Jerzy Poksiński, badacz dziejów polskiej wojskowości w czasach stalinowskich i autor słynnej książki „Victis honos: Spisek w wojsku”, wystąpił do resortu obrony z wnioskiem o nominację kmdr. Stanisława Mieszkowskiego na stopień kontradmirała. – Sprawa zginęła wtedy w biurkach urzędników ministerstwa, w którym przebywali jeszcze generałowie stanu wojennego – relacjonuje Mieszkowski. Teraz z wnioskiem do prezydenta Andrzeja Dudy zwrócili się kmdr w st. spocz. Roman Rychter oraz prof. Dariusz Nawrot z Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. Wniosek poparł m.in. prezydent Gdyni Wojciech Szczurek, gdański oddział Instytutu Pamięci Narodowej i Związek Żołnierzy Wojska Polskiego.

– Na Wybrzeżu zorganizowaliśmy konferencję związaną z Żołnierzami Wyklętymi. Była na niej Rodzina Katyńska, Stowarzyszenie Wypędzonych Gdynian i tutejszy dekanat Marynarki Wojennej. Zależało nam na uczczeniu pamięci tych Żołnierzy Wyklętych, którzy wywodzili się z Marynarki Wojennej – mówi Roman Rychter.

Nominacja dla Stanisława Mieszkowskiego zbiega się z wydaniem książki o nim autorstwa prof. Dariusza Nawrota i prof. Józefa Dyskanta, komandora Marynarki Wojennej w stanie spoczynku. Pozycja, która ukaże się już za kilka dni w księgarniach, będzie nosiła tytuł „Amor Patriae Suprema Lex. Rzecz o kmdr. Stanisławie Mieszkowskim”.

– My, marynarze, jesteśmy bardzo dumni z komandora Stanisława Mieszkowskiego – podkreśla Rychter. – Książka już jest napisana, wydaje ją gdański IPN. To w miarę całościowe spojrzenie, pokazanie tegoż komandora jako osoby wspaniałej, a jednocześnie dramatycznej, która w jakiś sposób stanowi swoistą egzemplifikację losów Marynarki Wojennej II Rzeczypospolitej – dodaje Nawrot.

Profesor przypomina, że to właśnie dzięki okrętom Marynarki Wojennej zachowana została wtedy cząstka niepodległej Rzeczypospolitej. – Komandorzy jak Stanisław Mieszkowski, którzy znaleźli się na terenach Polski pod władzą sowiecką, płacili najwyższą cenę za wierność wartościom wyniesionym z czasów II Rzeczypospolitej. Ten wniosek do prezydenta to takie symboliczne upamiętnienie, próba uhonorowania wspaniałego przedstawiciela marynarzy II Rzeczypospolitej – zaznacza prof. Nawrot.

Oryginalny artykuł został opublikowany na stronie: http://naszdziennik.pl/polska-kraj/153203,kontradmiral-mieszkowski.html