ZŁOŚĆ
Właśnie mnie dopadła złość!
Wściekłość taka, że mam dość!
Nie wytrzymam! Słowo daję!
Chyba pęknę! Nie udaję!
Tyle starań, przygotowań,
Strojeń, zdobień, przebudowań,
By to jakoś wyglądało,
A tu masz ci - się zrąbało!
Ni to w dziewięć, ni to w pięć!
Przypierdzielić miałbyś chęć,
Byle to się na coś zdało,
Ale gdzie tam - to za mało!
Bo na takie licho przecie
Nie masz sposobu na świecie.
Szczęście całe - myślę sobie,
Że to się nie zdarza co dzień.