INFORMATOR

CO ZABRAĆ

Najlepiej jak najmniej, ale żeby niczego nie zabrakło. Z wyjazdu na wyjazd maleje ilość zabieranych rzeczy. Zwycięża zwykły pragmatyzm nie zagracania własnej przestrzeni. Tzw. minimalizm jest wygodny i ostatnio coraz bardziej modny. Stan "miecia" przeobraża się w stan "bycia". Ale do rzeczy. Co warto zabrać na wyjazd motocyklowy do Skandynawii?

JEDZENIE, PRZEKĄSKI

Jeść należy mało, ale za to często. Np. co 3 godziny. Takie podejście sprawi, że podróż staje się przyjemniejsza. Jazda z uczuciem głodu i odgłosami pustego żołądka osłabia percepcję i wrażliwość na piękne krajobrazy. Każdy ma swoje ulubione przekąski, które warto mieć w kieszeni kurtki i utrzymywać nimi właściwy poziom glukozy we krwi pomiędzy głównymi posiłkami. Ja osobiście lubię suszone morele i żurawinę oraz orzeszki w ciemnej czekoladzie. Są również dostępne rozmaite "zdrowe" batony, które świetnie nadają się na przekąski motocyklowe.

JAK PAKOWAĆ KUFRY, TORBY

Każdy ma swój ulubiony sposób, ale ja chciałbym podzielić się moim rozwiązaniem. Zazwyczaj mam 4-5 kompletów: skarpetki, kalesony, koszulka. Każdy komplet zwijam w maksymalnie mały rulon, obwijam taśmą malarską i podpisuję (sobota, niedziela, pon. etc). Przy dłuższych wyjazdach dochodzi szybkie pranie. Każdy taki set jest gotowy o poranku i nie ma dylematów co ubrać.

W przypadku pakowania żywności używam woreczków strunowych i poszczególne delikatesy umieszczam w małych torbach termicznych na suwak. Torebki takie wędrują potem do kufrów bocznych. W przypadku konserw najlepsze są puszki. Plastikowe pasztety, szynki czy ślimaki zawsze straszą "wypełznięciem" z wnętrza i zabrudzeniem wszystkiego dookoła.

Zasadą jest umieszczać cięższe rzeczy na dnie kufrów czy toreb. Do kufra centralnego pakujemy rzeczy najlżejsze i te, do których chcemy mieć łatwy i szybki dostęp. U mnie są to szorty, szlafrok, kąpielówki i klapki oraz kosmetyki i tablet.

JAK PRZYGOTOWAĆ MOTO

Podstawowe rzeczy o które należy zadbać przed wyjazdem to płyny, ogumienie, oświetlenie i stan mocowania wszelkich elementów "zawieszanych" na motocyklu. Z płynów najważniejszy oczywiście jest olej, o którego jakość i poziom należy zawsze i wszędzie dbać. Warto zabrać 0,5 litra na ewentualną dolewkę. Drugim ważnym płynem jest oczywiście paliwo. Sprawny wskaźnik poziomu paliwa i tankowanie jak najszybciej po opróżnieniu połowy zbiornika daje gwarancję dotarcia zawsze do celu. Płyn hamulcowy regularnie sprawdzany odwdzięczy się skutecznym hamowaniem, o ile stan klocków i przewodów hamulcowych jest dobry.

Ogumienie ma znaczenie. Nie wybieraj się na "zużytych" oponach. Skandynawskie drogi ze względu na podwyższony współczynnik tarcia, gwarantujący bezpieczniejszą jazdę, nieco szybciej ścierają gumy. Zdarzało nam się już oglądać druty w oponie uczestników, którzy pojechali na słabych "kapciach".

Rutynowo należy sprawdzać czy wszystkie światła, a zwłaszcza mijania i stopu, są sprawne. O ile bez kierunkowskazów dasz sobie radę, to przedni reflektor i tylni stop gwarantują widoczność, bezpieczeństwo i brak zaskoczenia dla innych na drodze. Warto dla obu tych świateł zabrać zapasowe żarówki.

Koniecznie sprawdź przed wyjazdem zaczepy, uchwyty, śruby mocujące dodatków takich jak kufry, tank bag, halogeny, nóżka boczna, lusterka, nawigacja czy termos, apteczka lub ... ;-) gaśnica. Kontrola ta oraz prawidłowe troczenie do motocykla dodatkowego bagażu pozwoli uniknąć "odpadania" ekwipunku i akcesoriów, zwłaszcza na odcinkach z nierówną nawierzchnią. Byliśmy już świadkami zgubienia kufra, nawigacji (smartfona), wkręcenia się ortalionu w pas napędowy, wyskoczenia wałka bagażowego czy ucieczki termosu z uchwytu zewnętrznego. Teoretycznie, uszkodzony lub lekko niesprawny zaczep kasku, może przy zbiegu okoliczności pozbawić Cię nakrycia głowy na zakręcie lub prostej. Sprawdź zapinkę pod brodą.

...jako użytkownik moto z wałem kardana, zapomniałem o doraźnej kontroli stanu napięcia łańcucha napędowego i jego regularnym smarowaniu w podróży, po każdym dniu jazdy. Dlatego nie zapomnij smaru, bo kto smaruje ten ...?