Muzycznie matematycznie

Z okazji Dnia Liczby Pi wszystkim fanom matematyki proponujemy świętowanie ich „dnia świętego” z piosenkami, które opowiadają o ich ulubionej czynności – liczeniu. Piosenki o dodawaniu, dzieleniu, geometrii, nawet samej π – jest wiele utworów, które z pewnością zyskają aprobatę miłośników nauk ścisłych. 

KATE BUSH – „PI”

Ten utwór pod każdym względem zasługuje na miano hymnu dzisiejszego dnia. Kate Bush opowiedziała historię mężczyzny zakochanego do szaleństwa… w liczbach. Jego obsesją jest jak najdokładniejsze obliczenie wartości liczby π

VAN DER GRAAF GENERATOR – „MATHEMATICS”

Utwór o nieskończonych możliwościach matematyki, która w oczach laików jawi się nieomal jako sztuka czarnoksięska. To chyba jedyny w historii muzyki utwór, którego refren stanowi tak zwane równanie Eulera, czyli e^(pi*i) = -1. To wzór analizy zespolonej wiążący funkcje trygonometryczne z zespoloną funkcją wykładniczą, ale prosimy, nie pytajcie nas, co to znaczy.

THEY MIGHT BE GIANTS – „I CAN ADD”

Ale może na początek zajmijmy się prostszymi działaniami. Dzieci zwykle zaczynają od dodawania, a opanowanie tej czynności zawsze sprawia maluchom dużą satysfakcję. To w końcu pierwszy krok do pięknego świata królowej nauk.

RADIOHEAD - „2 + 2 = 5 (THE LUKEWARM.)”

Każdy początkujący matematyk musi zmierzyć się na starcie z działaniem 2+2. Już dzieci wiedzą, że wynik wynosi 4, ale zindoktrynowany umysł uwierzy we wszystko, nawet, że wynosi on 5. Przypomniał o tym zespół Radiohead w utworze nawiązującym do powieści „1984” George’a Orwella.

THE OFFSPRING – „DIVIDING BY ZERO”

Skoro już jesteśmy przy błędach matematycznych… Jednym z najbardziej kardynalnych jest próba dzielenia przez zero. Na samą myśl o tym każdy matematyk drży z przerażenia.

HOMO TWIST – „MATEMATYK”

Matematyk w powszechnej opinii kojarzy się z osobą twardo stąpającą po ziemi i bardzo racjonalną. Może dlatego Maciek Maleńczuk tak zatytułował utwór o racjonaliście, który w duchu romantycznej poezji rzuca wyzwanie Bogu i diabłu.

KRAFTWERK – „NUMBERS”

Album „Computer Love” Kraftwerku z 1981 roku poświęcony był możliwościom komputera. Dziś nie jest to takie oczywiste, ale warto pamiętać, że jego podstawowym zadaniem jest obliczanie danych. Dlatego na koncept albumie o komputerach nie może dziwić kawałek z nazwami liczb w różnych językach.

KRAFTWERK – „POCKET CALCULATOR”

Najtęższe matematyczne umysły dokonują w głowie najtrudniejszych obliczeń. Ale po co się wysilać, skoro dopomóc może technologia? Poczciwy kieszonkowy kalkulator bez trudu operuje trudnymi do wyobrażenia liczbami. Szanujcie swoje kalkulatory!

MERY SPOLSKY – „LICZYDŁO”

Zanim wynaleziono elektroniczny kalkulator i komputery, ludzie musieli wspomagać się urządzeniami do liczenia „bez prądu”. Najpopularniejszy z nich to oczywiście stare, dobre liczydło. Wielu Czytelników pewnie pamięta je jeszcze ze szkoły, ale być współczesnym dzieciakom ten przedmiot jest tak samo obcy, jak znaleziska archeologiczne sprzed tysięcy lat. Dobrze więc, że przypomina o nim w tytule swojej piosenki Mery Spolsky, choć sam utwór nie do końca jest o matematyce…

DAWID PODSIADŁO – „TRÓJKĄTY I KWADRATY”

Nie zapomnieliśmy o tak ważnej dziedzinie matematyki, jaką jest geometria. Cóż, co prawda ta piosenka też nie opowiada o rysowaniu i mierzeniu kątów, ale to chyba największy w historii polskiej muzyki przebój z figurami geometrycznymi w tytule. Jak to celnie ujął Taco Hemingway: „W sumie dziwna to geometria, nie Dawid? Że kwadraty i trójkąty robią tyle koła”.