Freifechter

Kim byli Freifechter?


Kevin Maurer

Tłumaczenie: Paweł Erdman

Podczas gdy wiele dziś pisze się i bada na temat Gildii Szermierczych w Europie z okresu między XV a XVII wiekiem, niewiele uwagi poświęca się dużej części szermierzy, którzy najprawdopodobniej nie należeli do żadnej z tych Gildii. Freifechter (Wolni Szermierze) istnieli w Europie okresie renesansu i byli ucieleśnieniem Wolnej Woli.

Wielu spośród tych szermierzy podróżowało poprzez tereny Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego i dalej, ucząc siebie i innych Sztuki Walki. Freifechter, lub Wolni Szermierze, będąc pod wpływem tych podróży, byli również znani z tworzenia traktatów szermierczych. Mistrzowie szermierki tacy jak Andres Pauernfeindt, Joachim Meyer, Jakob Sutor, Sebastian Heussler czy inni, zostawili po sobie dzieła, będące w istocie podobne do siebie. Poprzez prace te, oraz ich podpisy, łatwiej nam dziś zrozumieć miejsce jakie zajmowali w praktykowaniu Rycerskich Sztuk Walki. Dla przykładu, w 1626 roku, Sebastian Heussler z Norymbergii, opublikował traktat na rapier i sztylet we włoskim stylu. Na stronie tytułowej widać wyraźnie, iż jego profesja to Wojownik lub Żołnierz (Kriegsmann), a dodatkowo jeszcze Freifechter (Wolny Szermierz).

Fakt ten pokazuje, jak wieloma zawodami i poziomami wiedzy dysponowali owi szermierze. Dodatkowo, widzimy jak miano Freifechter kojarzone było po równo z wojownikiem jak i uczniem (studentem). Różnorodność cechów rzemieślniczych reprezentowanych przez Freifechter ukazuje przejaw wolnej woli, będący nieodłączną częścią tego tytułu. Uwagi na temat można znaleźć w pracy J.P. Risslera z 1853 roku zatytułowanej Alzacja. Wiadomo również, iż w XVI wieku wielu szermierzy zwanych “Freifechter” podróżowało do Wolnego Miasta Strasburga by wnieść o pozwolenie na przeprowadzenie Fechtschule (turnieju mieszczańskiego). Trudno określić liczbę tych wydarzeń na podstawie wyżej wymienionych źródeł. Zauważyć jednak można szereg nazwisk i zawodów związanych z Freifechter. Z pewnością kilku z nich na stałe rezydowało w Strasburgu, ucząc innych, zamiast podróżować po terenach Cesarstwa. Jest to kolejny przykład na to kim był (lub nie był) Freifechter.

Być może najbardziej kłopotliwy, ale odkrywczy fragment historii pochodzi ze strony 184 pracy Risslera, gdzie przekazał zarchiwizowane fragmenty korespondencji między Radą Miejską a szermierzami. Cytat: „W sobotę 4 listopada 1559 roku przed panami i przywódcami rady miejskiej Strassbourga staje niejaki Conrad Mendeler, z Ulm, Kuśnierz ORAZ Freifechter”. Jest to niezwykle fascynujące, gdyż Gildia Kuśnierzy BYŁA z Marxbrüder [Gildii rywalizującej z Freifechter - P.E.]! W całej spisanej historii Fechtschulen jest bardzo wiele dowódów na to, że ta zorganizowana i zadekretowana przez króla cecha handlowców kuśnierzy była synonimem Bractwa św. Marka. Dalsze wyjaśnienie tego związku można uzyskać za pośrednictwem ich odpowiednich świętych patronów. Patronem kuśnierzy lub Kürschner był św. Jan Chrzciciel, podczas gdy bractwo wyraźnie zawdzięczało swoją duchową wierność świętemu i zjadliwemu apostolskiemu, męczennikowi, św. Markowi. Powinno to służyć wyjaśnieniu różnicy między faktycznym cechem handlowym znanym jako Kürschners a Bractwem Szermierzy, które zawsze było z nimi związane - choć nie wyłącznie. Bractwo Marxbrüder składało się z ludzi parających się różnymi profesjami. Ale fakt, że Mendeler nazywa siebie zarówno „Kürschner” jak i „Freifechter” wskazuje, że być może słowo to było używane zarówno w Bractwie św. Marka, jak i poza nim. I niewątpliwie było używane do określenia poziomu i rangi poszczególnych szermierzy. Dalsze wyjaśnienie znaczenia tytułu Freifechter można znaleźć w artykule „Cosmographia” Sebastiana Münstera w wydaniu z 1589 r. (Zbiór C. Amberger), w którym wyraźnie stwierdzono, że miano Freifechter nadawano podczas „certyfikowanych testów” na jesiennym festiwalu we Frankfurcie nad Menem, i nigdzie indziej w Cesarstwie. Testy te były przeprowadzane przez Mistrzów Długiego Miecza z Marxbrüder. Możemy tylko przypuszczać, że fizyczne testy na tytuł mistrza miecza długiego były inne niż certyfikacja na tytuł Freifechter.

Ponownie w Alzacji widzimy, że po podróży do Strassbourga w roku 1559 Georg Oswald Gernreich, student z Norymbergi, także Freifechter, został opisany jako mający czelność powiesić drewniany afisz z następującym wierszem:

"Przyjaciółmi są studenci i Bóg,

A ci z Bractwa Świętego Marka i wszyscy kuśnierze to wróg."

Nie poszło to zbyt dobrze i Marxbrüder natychmiast złożyli skargę do Rady Miejskiej, która szybko zareagowała, a napis zdjęto. Cechy robotników rzemieślniczych miały hierarchię przywództwa z wpływami większymi niż jakikolwiek student.

Więcej o tym mówią wybrane tłumaczenia Kodeksu I 625 (Cod.I.6.2º.5 - P.E.), który zawiera część rzeczywistych Reguł i Rozporządzeń Fechtschulen dotyczących wydarzenia odbywającego się prawdopodobnie w roku 1491. Podział istniejący między Mistrzami Miecza Bractwa św. Marka a ich przeciwnikami - Freifechter staje się oczywisty, gdy czyta się zasady pojedynków:

Z Zasad Wolnych Szermierzy

Po tym, jak rozeszła się pogłoska, że ​​każdy Wolny Szermierz

mógłby mianować innego Wolnym Szermierzem i ich reprezentować[?],

Ustala się zasady, wedle których powinno się postępować,

Kiedy sam, taki nowy Freifechter chcący utrzymać szkołę, lub założyć,

Powinien sam poddać się próbie, wraz z innymi, zgodnie z ustalonym porządkiem,

ale w każdym razie Wolny Szermierz powinien mieć wolną wolę,

Niezależnie od tego, czy będzie uznanym mistrzem miecza, czy nie.


Wczesna data powstania i treść powyższego tekstu wydaje się wskazywać, że Freifechter już wtedy istnieli, a nowo utworzone i autoryzowane Bractwo św. Marka już ustanawiało zasady regulujące nauczanie Sztuk Walk. Sprawiło to, że konieczne było poddanie się testom i zatwierdzeniu przez mistrzów długiego miecza z Löwenberga i Bractwa św. Marka. Kodeks I 625 wskazuje na istniejącą hierarchię, w której Mistrzowie Miecza z Marxbrüder byli wyżej od Freifechter w randze. Widać to również w wybranych tłumaczeniach oryginalnych artykułów o Federfechter. 

2. Wczesna, oryginalna wersja herbu Freifechter von der Feder zum Greifenfels.

Freifechters von der Feder, czyli Wolni Szermierze od Pióra, zjednoczyli się i stworzyli własny herb w roku 1570 w Meklemburgii gdzie książę im obiecał patronat, ku wielkiemu rozczarowaniu Marxbrüder. Fakt ten został dobrze udokumentowany w kilku oryginalnych źródłach, choć dopiero w 1607 r. otrzymali przywileje królewskie od cesarza Rudolfa II w Pradze. Częściowo obejmowało to uprawnienia do certyfikowania mistrzów miecza, co do tej pory robili tylko Marxbrüder we Frankfurcie nad Menem. A mimo to, nawet przy ich niedawnym upoważnieniu do mianowania mistrzów długiego miecza, odbywało się to pod warunkiem, że w Pradze nie pojawi się żaden mistrz długiego miecza z Marxbrüder. Wygląda więc na to, że Marxbrüder zachowali absolutną władzę nad Freifechter. Ponadto widzimy hierarchię, która istniała powyżej rangi Freifechter. Z oryginalnych Zasad Postępowania Federfechter 1610 r.:

Kiedy mistrz długiego miecza przybywa do miasta, w którym Freifechter prowadzi szkołę, pomniejszy powinien ustąpić, by mistrz długiego miecza mógł prowadzić szkołę.

Kolejny fragment ujawnia też, że Freifechter mógł rekomendować kogoś, by mógł stać się uznanym mistrzem, który obiecuje zdać egzamin mistrzowski we Frankfurcie w przeciągu dwóch lub trzech lat:

Kiedy mistrz miecza długiego lub Freifechter poleca kogoś, kto ma zamiar zostać mistrzem, powinien więc złożyć przyrzeczenie, że w ciągu dwóch lat, lub najdłużej trzech, powinien pojawić się w Pradze, by tam zostać mistrzem długiego miecza.

To mówi nam, że Freifechter mieli możliwość mianowania kogoś mistrzem. Był to jednak proces, który w pierwszej kolejności obejmował zdobycie tytułu mistrzowskiego, związanego przysięgą. Przysięga ta była traktowana niezwykle poważnie. Być może najbardziej odkrywczym aspektem Zasad jest punkt, który faktycznie określa stopień Freifechtera:

Kiedy mistrz długiego miecza przybywa do miasta lub tam mieszka, i jak często się zdarza, że kilku szermierzy nie może porozumieć się w sprawie prowadzenia szkoły, co często nie pozostaje niezauważone, tak więc ten mistrz długiego miecza powinien mieć prawo [do prowadzenia szkoły - P.E.], ponieważ tacy Winckelfechter nie nauczyli się dobrze szermierki, i powinni porzucić pomysł zostania uznanymi mistrzami, zanim nie zdobędą tytułu Freifechter, i powinieni być znani jako nikt inny niż ci, którzy w przeciągu trzech lat zostali mistrzami długiego miecza w Pradze, w związku z czym mogliby otrzymać prawo nauczania w szkole [szermierki]. Tak więc ten, kto nie dotrzyma przyrzeczenia w tym czasie, jak przysiągł, powinien zaprzestać szermierki, dopóki nie przybędzie do Pragi i nie zostanie poddany próbie przez mistrzów długiego miecza.


Interesujące, że podano tutaj kolejność w jakiej zostaje się mistrzem: „najpierw zostanie uczyniony Freifechterem”. Być może sugeruje to, że byli szermierze, którzy nie byli jeszcze nawet na poziomie Freifechtera! Słowo Winckelfechter prawdopodobnie w sposób szyderczy określa szermierzy, którzy nie zostali nauczeni jak poprawnie posługiwać się bronią. Miejmy nadzieję, że powyższe fakty pozwolą nam nieco lepiej zrozumieć, kim byli Freifechterzy i co to znaczyło być Freifechterem: byli sławnymi wojownikami i autorami podręczników do fechtunku, byli gwardią przyboczną książąt i szlachty. Byli także zwykłymi kupcami, takimi jak szewcy i nożownicy, byli też studentami. Ich miejsce w historii jest jasno określone, a rola, jaką odegrali w historycznych Dawnych Europejskich Sztukach Walki, staje się oczywista, gdy przyjrzymy się szerokiemu spektrum życia, które reprezentowali. Mimo tego, nie zostali oficjalnie usankcjonowani, ani uznani za takich, dopóki grupa wybitnych ludzi nie zebrała się i nie utworzyła gildii. Przez co najmniej sto lat ta ranga [Freifechter - P.E.] była używana przez wielu do określenia poziomu fizycznego zrozumienia Kunst des Fechtens.

Znamienny jest fakt, że Freifechter byli także potencjalnie członkami cechu Marxbrüder. Może to potwierdzić, że w rzeczywistości była to ranga, która istniała. Ta ranga prawdopodobnie nie była tak istotna jak Angelobten lub „zaprzysiężeni mistrzowie”, a nawet prawdziwi mistrzowie długiego miecza, ale to, że jest wymieniona obok nich, jest z pewnością porównawczym dowodem jej użycia. Powinno się również wziąć pod uwagę, iż nawet po tym, jak grupa Freifechterów zebrała się i utworzyła cech szermierczy, byli tacy Freifechterzy, którzy nie byli jego członkami. Biorąc pod uwagę, że wiele tytułów ich prac zawierało słowa „Wolny rycerski i szlachetny”, wskazuje to, że wolnej woli i wolnego ducha sztuki tych szermierzy nie można było osaczyć. Ich zniknięcie jest tajemnicą. Na kartach historii wydają się powoli zanikać. Wydaje się, że ostatnia wzmianka o wydarzeniach Fechtschulen zawiera tylko odniesienia do dwóch znanych gildii szermierczych, Marxbrüder i Federfechter. Można więc przypuszczać, że spadająca popularność wydarzeń tego typu zapoczątkowała tradycję, która wywarła wielki i trwały wpływ na sztukach walki renesansowej Europy.