Klub planszówek

Gdy w oddziale biblioteki w którym pracuję zjawiła się nowa koleżanka, wiedziałam ,że coś z tego dobrego wyniknie. Agata poza miłością do książek miała też inną pasję - planszówki. Tak się złożyło, że również lubiłam czasem pograć. Musiałyśmy coś z tym zrobić! Napisałyśmy projekt i udało się, otrzymałyśmy dotację z Budżetu Obywatelskiego Miasta. Zakup gier to była ogromna przyjemność. Później stworzyłyśmy Klub Planszówek, na który przychodziły głównie dzieci, czasem dzieci z rodzicami. Spotkania trwały nawet do 2 godzin. Poza możliwością gry w bibliotece stali uczestnicy klubu mogli wypożyczać planszówki do domu.