Planując przejazd przez Finlandię, całkiem przypadkowo natknęliśmy się na stację benzynową, której właściciel ma hopla na punkcie różnego rodzaju dzwonów i stworzył kolekcję tysięcy dzwonów o różnych kształtach, wielkościach, stylach i zastosowaniach. Pod wieczór dotarliśmy do Turku, gdzie w Hotelu Helmi zlokalizowanym blisko centrum mieliśmy bazę wypadową.
Turku jest bardzo klimatycznym miastem z ciekawą architekturą i mnóstwem miejsc do odwiedzenia. Najwięcej czasu spędziliśmy w skansenie, w którym zaprezentowane były działające warsztaty rzemieślników z 17-18 wieku.