reviews / press

Noel Gardner, Buzz Magazine Wales: „(...) I for one find it most entertaining and soothing to listen to! (...) the melodies are bold and gleaming, and I feel like I’m on a quest."

Gruff Rhys via instagram @gruffingtonpost: „Melody expert Malgola, No takes it to the next level”

Michal Wieczorek, Bandcamp Daily: „Małgola Gulczyńska found her Polish voice after a few years of living in Cardiff, Wales  (...) these are emotional songs with luxe production that owe to the iconoclastic singer-songwriters of the ‘70s.”

Jarek Szubrycht, Gazeta Wyborcza: „Muzyka Małgoli jest tak prawdziwa, żywa i pełna energii, że wywołuje uśmiech na twarzy nawet najbardziej melancholijnymi fragmentami(...).”

Mateusz Witkowski, Czas Kultury: "Nadszedł październik, więc bez ceregieli: absolutna topka, jeśli chodzi o tegoroczne polskie płyty."

Radek Pulkowski, K Mag: "Artystka prezentuje tę odmianę wyrafinowanej i melodyjnej alternatywy, której nigdy zbyt wiele, i która może się spodobać zarówno fanom Joni Mitchell, Gorillaz, jak i Warpaint.(...)"

Przemek Kubajewski, popkulturowcy.pl: „Mamy już całą płytę, która z pewnością jest jednym z najlepszych albumów polskiego indie ostatnich miesięcy. (…) Jaskinia Chrabiej Czaszki to dla mnie dzieło kompletne pod względem autentyczności muzycznej.  (…) Nie mogę się oderwać od tej płyty, dlatego bardzo mocno ją wam polecam.”

Paweł Wycisło, PORCYS: "w jej króciutkich utworach dzieje się harmonicznie więcej (...) niż na całych piosenkowych płytach, którym Pitchfork zazwyczaj wystawia śliskie 8.3" 

Tomasz Skowyra, PORCYS: " I tak właśnie jest z Małgolą – nowa płyta ma się ukazać w przyszłym roku i wszystko wskazuje na to, że powinna przebić debiut, który przecież tak nam się podobał. Czekamy z niecierpliwością." 

Patryk Weiss, Screenagers.pl: " 'Exercise' to chyba najbardziej przebojowy materiał poznanianki, w którym osadzone na automacie perkusyjnym gęsto uderzane klawisze pianina w towarzystwie falujących uderzeń gitary wystukują miarowy, hipnotyzujący rytm, któremu nie sposób się nie poddać. Choć oczywiście, jak zwykle, najjaśniej lśni tutaj songwriting, pełen nietuzinkowych zmian akordów i harmonicznych zawijasów." 

Gruff Rhys, EUROPAVOX: "My favorite album of 2016 was by Poland’s Małgola No. "

Piotr Metz, WPROST: "Wokalnie panna M. potrafi prawie wszystko. Swobodnie porusza się też po aranżacyjnych subtelnościach różnych odcieni wyrafinowanych i zdecydowanie nienachalnych odmian muzyki popularnej."

Jarek Szubrycht, Gazeta Magnetofonowa: "Oszczędność formy (...) zwraca uwagę na treść. Na to, jak dobre są to numery i z jaką pasją wykonane. I choć surowość 'A/B' ma swój urok, tę lo-fi prawdziwość, której wypasionymi budżetami nie da się zastąpić, uważam, że ktoś natychmiast powinien wywabić Małgolę z jej sypialni."

Jakub Bugdol, PORCYS: "A/B pomimo domowej produkcji, zostawia konkurencję w tyle, oferując połamane, klawiszowe kompozycje, które na pierwszy rzut oka prezentują się bardzo niepozornie. (...) Małgola posługuje się formą skromnej, fortepianowej piosenki, by rozsadzić ją od środka, ale nigdy nie przekracza granicy, która oddalałaby ją od popowej nośności. Słowem – spełnia wszelkie warunki, żeby w przyszłości nieśmiało zapukać do niejednej listy polskich songwriterów wszech czasów"

Krzysztof Ciach, kinkyowl: "Tu każda piosenka jest pokazem tego, czym powinien być songwriting.(...) A/B pełne kruchych melodii jest po prostu magiczne, a to, że takie rzeczy dzieją się w Polsce napawa dumą."

Kamil Babacz, Rytmy.pl: "nie powinniśmy pozwolić, by taka muzyka przeszła bez echa."