Ismar Isidor Boas urodził się 28 marca 1858 r. w Kcyni [1].
Fot. 2. Kcynia, lata 20-ste XX w. Widok od strony dzisiejszej ulicy Poznańskiej, dawniej Wągrowieckiej (Wongrowitzer Straße).
Kamienica (oznaczona zieloną strzałką) na przełomie XIX i XX wieku należała do Żydów. Cała społeczność żydowska skupiona była właśnie w tej części miasta. Przesmyk pomiędzy kamienicami (oznaczony niebieską strzałką) prowadził do oficyny, w której mieszkała uboższa część społeczności żydowskiej. Nawet do tej pory najstarsi mieszkańcy Kcyni określają to przejście jako Zaułek Żydowski (aktualnie dwie ulice: Strażacka i Kasztanowa).
Hermann, ojciec Ismara, pochodził z Chełmna, tam urodził się w 1829 roku. Za względu na swoją żonę Rachelę (z.d. Moses urodzonej w 1828 roku) [13] przeniósł się do Kcyni. Młode małżeństwo było mocno zaangażowane w życie lokalnej gminy żydowskiej. Doczekali się 12 dzieci - 11 synów i córki. Ismar był dzieckiem trzecim w kolejności. Hermann był drobnym kupcem z Kcyni, a wzbogacił się na dostawach zboża dla pruskiej armii, gdy ta wojowała z Austrią [1].
Siedmioro ostatniego rodzeństwa nosiło imiona Ismar, Sigmund, Alex, Leon, David, Henrietta Julia i Max [13]. Najmłodszy syn Max już nie urodził się w Kcyni, a w Sulechowie, do którego rodzina przeprowadziła się później. Jego syn, Ernest, uciekł przed nazizmem do USA [2]. To on po wojnie spisał szczegółowo wspomnienie o stryju i jego rodzinie: Rodzeństwo bardzo sobie pomagało. Byli dobrze wyedukowani, zakochani w muzyce i w literaturze. Pozostawali skromni, nie okazywali zamożności. Byli lojalnymi obywatelami, wychowanymi w szacunku dla kultury niemieckiej. Ich judaizm był nowoczesny, daleki od ortodoksji praktykowanej przez ich rodziców [1].
Fot. 3. Dane rodziny Boas: Hermana, Racheli, Henrietty Julii i jej męża Davida Günzburgera.
Solidne wykształcenie Hermann mógł ofiarować tylko jednemu z dzieci. Padło na Ismara, bo ten wyróżniał się nadzwyczajną pamięcią i zdolnościami językowymi. Wraz z bratem Ismar został wysłany do Nakła nad Notecią, by kontynuować naukę w progimnazjum, a następnie gimnazjum [1]. Tam miejscowy nauczyciel szybko rozpoznał wyjątkowe zdolności chłopca. Ismar Boas zdał egzamin dojrzałości w 1877 r. [3]. Plan zajęć w szkole był obszerny i wymagał sporo wysiłku i zaangażowania ze strony młodzieży szkolnej. W gimnazjum klasycznym wykładano tygodniowo: 6 -8 godz. łaciny, 6 godz. greki, 2-3 godz. języka niemieckiego, 2-4 godz. francuskiego lub angielskiego, poza tym po 2-3 godz. historii, geografii, biologii, fizyki z chemią, 3- 4 godz. matematyki, poza tym uczono rysunku, śpiewu, kaligrafii i 3 godz. ćwiczeń cielesnych. Nieliczni dopuszczani byli do najważniejszego sprawdzianu – egzaminu maturalnego. W roku 1877 zaledwie drugi raz przeprowadzono egzamin dojrzałości w szkole! Rok wcześniej do egzaminu dojrzałości przystąpiło i zdało go jedynie dwoje uczniów [4].
Fot. 4. Gimnazjum Nakielskie na przełomie XIX i XX w.
Aby zapewnić dzieciom właściwy rozwój, ojciec zdecydował się na przeprowadzkę do Sulechowa, gdzie funkcjonowało znane w całych Prusach gimnazjum, szczycące się wybitnymi absolwentami. Uczyli się tam zarówno Niemcy, jak i Polacy i Czesi [1].
Fot. 5. Dzisiejsze Liceum Uniwersyteckie w Sulechowie.
Ismar Boas studiował medycynę w Berlinie przez sześć semestrów. Tam był pod wrażeniem 30-letniego wykładowcy Carla Antona Ewalda, który był wykładowcą i prowadził wykłady na temat chorób przewodu pokarmowego, a także badał fizjologię żołądka na Uniwersytecie w Berlinie [3].
W 1880 roku Boas przeniósł się na Uniwersytet w Halle, gdzie za namową Theodora Webera, kierownika Kliniki Uniwersytetu Medycznego, napisał rozprawę Wkład w nauczanie napadowej hemoglobinurii (Ein Beitrag zur Lehre von der paroxymalen Hämoglobinurie). Egzamin doktorski zdał w 1881 roku Następnie przeniósł się na uniwersytet w Lipsku, gdzie w 1882 roku zdał egzamin państwowy [3].
Po zdaniu egzaminów i uzyskaniu uprawnień do wykonywania zawodu lekarza Boas wrócił do Berlina, osiedlił się jako lekarz ogólny na obrzeżach Berlina i wznowił dawny kontakt z Carlem Antonem Ewaldem. Boas stał się asystentem podczas redagowania szanowanego czasopisma Berliński Tygodnik Kliniczny (Berliner Klinischen Wochenschrift ), którego redaktorem był Ewald. W tym samym czasie Boas i Ewald badali funkcje żołądka człowieka i opublikowali swoje pierwsze prace dotyczące fizjologii i patologii trawienia w Archiwum anatomii patologicznej i fizjologii oraz medycyny klinicznej w 1885 i 1886 roku. Boas nigdy nie przeszedł szkolenia klinicznego, ale zdobył swoją wiedzę poprzez intensywną samokształcenie. Kontynuował naukę w zakresie chemii nieorganicznej i organicznej oraz metod analitycznych, które były wówczas możliwe. [3].
Fot. 9. i Fot. 10. Publikacje dr Boasa.
W 1884 roku Ismar Boas został szefem hospicjum dla kobiet, które było się dla niego polem badawczym. Lekarz wpadł na pomysł, by usystematyzować badania poziomu soków trawiennych. Wszystkim badanym podawał ten sam posiłek, składający się z bułki pszennej i dwóch filiżanek herbaty. W ten sposób porównywał procesy trawienia u różnych pacjentów [1].
Fot. 11. Fragment publikacji dr Ismara Boasa. Tłumaczenie: Wkład w fizjologię i patologię trawienia. Prof. Ewald i dr Boas z Berlina (z Miejskiego Hospicjum dla Kobiet). Diagnostyka chorób przewodu pokarmowego, choć była przedmiotem badań, wciąż wykazuje pewne braki i niejasności.
W 1886 roku Ismar Boas otworzył praktykę przy berlińskiej Friedrichstraße pod numerem 10 i opisał się na swoim szyldzie jako „specjalista od chorób żołądka i jelit”. Z praktyką połączona była poliklinika chorób przewodu pokarmowego laboratorium. Dzięki tym decyzjom Boas zapoczątkował nową specjalizację - gastroenterologię - na całym świecie. Początkowo wydzielenie tej specjalizacji budziło kontrowersje. Jego mentor Carl Anton Ewald, sam późniejszy pionier gastroenterologii, negował powstanie specjalizacji, ponieważ obawiał się, że oddział chorób wewnętrznych ulegnie fragmentacji. Adolf Kussmaul był również sceptyczny, co do wysiłków doktora Boasa. Lekarz jednak wytrwale dążył do celu, czyli rozwoju naukowego i organizacyjnego gastroenterologii z niezmordowaną pracowitością i najwyższym zaangażowaniem. Dzięki swoim specjalistycznym wkładom szybko zyskał krajową i międzynarodową sławę [3]. W 1895 roku założył Archiwa chorób przewodu pokarmowego (Archiv für Verdauungs-Krankheiten), pierwsze czasopismo poświęcone gastroenterologii [5].
Mapa 3. Aktualna mapa Berlina z Friedrichstraße 10.
Ismar Boas prowadził ukierunkowane kursy szkoleniowe w Berlinie w nowej dziedzinie gastroenterologii i ukształtował pierwsze pokolenia wczesnych „lekarzy żołądkowo-jelitowych”. Lekarz zabiegał o wysoki poziom naukowy tej dziedziny, o otwartość na nowe odkrycia i ich krytyczne badanie. Boas opublikował niezliczone artykuły na poszczególne tematy: w 1903 roku wprowadził w Niemczech termin wrzodziejące zapalenie jelita grubego [3].
Podczas swojej kariery zawodowe Ismar Boas opublikował między innymi następujące prace [5]:
Allgemeine Diagnostik und Therapie der Magenkrankheiten. Leipzig, 1890.
Spezielle Diagnostik und Therapie der Magenkrankheiten, 1893.
Ueber Darmsaftgewinnung beim Menschen. (Vorläufige Mittheilung). Zentralblatt für klinische Medizin 10, 97-99, 1889
Diagnostik und Therapie der Magenkrankheiten. Nnach dem heutigen Stande der Wissenschaft. Theil I: Allgemeine Diagnostik der Magenkrankheiten. Leipzig: Verlag von Georg Thieme, 1897.
Über Schwefelwasserstoffbildung bei Magenkrankheiten. Zentralblatt für klinische Medizin 3, 68-70, 1895
Beiträge zur Kenntnis der Cholelithiasis. Münchener medizinische Wochenshrift 49, 604-609, 1902
Gesammelte Abhandlungen aus dem Gebiete der Verdauungskrankheiten. Berlin, 1906
Grundlinien der Therapeutischen Methodik in der inneren Medizin. 1909
Die Lehre von den okkulten Blutungen, 1914.
Boas, Kelling. Diätetik der Magen- und Darmkrankheiten. Dresden, 1920
Therapie und Therapeutik. Berlin, 1930.
Fot. 12. Podręcznik dr Boasa Diagnostyka i terapia chorób żołądka.
W 1910 roku było w Niemczech już 214 gastroenterologów. Boas uznany został za ojca tej dziedziny wiedzy, a jego podręcznik Diagnostyka i terapia chorób żołądka (Diagnostik und Therapie von Magenkrankheiten) przetłumaczony został na wiele języków. Boas skupił się wówczas na nowotworach żołądka. Lekarz doszedł do wniosku, że na podstawie badania flory bakteryjnej żołądka można na wczesnym etapie wykrywać nowotwory [1]. Opisał bakterie jako Lactobacillus acidophilus gatunek pałeczek kwasu mlekowego znajdywane w soku żołądkowym pacjentów z rakiem żołądka. Bakterie te określano też jako pałeczki Boasa-Opplera [5].
Fot. 13. Punkty Boasa - a) diagnostyka wrzodów żołądka, b) diagnostyka chorób pęcherzyka żółciowego. Do dziś jako punkt Boasa określa się bolesny punkt ucisku na lewo od kręgu Th12 u pacjentów z wrzodem żołądka [1].
Nowotwory żołądka - wskutek braku nowoczesnych technik konserwacji żywności - były w tamtym czasie najczęściej występującymi. Doktor Boas opracował również techniki wykrywania wrzodów żołądka (zwanymi do dziś punktami Boasa), Przede wszystkim jednak doktor Boas zwrócił uwagę na istotność obecności utajonej krwi w kale pacjentów. Jako pierwszy kompleksowo wykorzystywał te dane do badań przesiewowych [1]. Ponadto przyrząd (dolorymetr) przeznaczony do określania wrażliwości nad nadbrzuszem oraz wspomagający diagnostykę choroby wrzodowej żołądka został nazwany algezymetrem Boasa [6].
Fot. 14. Algezymetr Boasa składał się z wydrążonego cylindra, w który wstawiono sprężynę śrubową. Po przyłożeniu nacisku stemplami kołek wciskano w wydrążony cylinder i można było odczytać na skali intensywność nacisku [7].
W 1914 roku opublikował publikację pt. Doktryna utajonego krwawienia. Wcześnie dostrzegł wartość diagnostyczną rentgenowskiej metody obrazowania przewodu pokarmowego oraz potencjał niedoskonałej wówczas technicznie gastroskopii. Za swoje zasługi w 1907 roku otrzymał w Berlinie tytuł profesora. W 1914 roku otrzymał tytuł Tajnej Rady Lekarskiej. [3].
Dr Ismar Boas cierpliwie dążył do założenie własnego Specjalistycznego Stowarzyszenia Chorób Trawiennych i Metabolicznych. Walczył o to z całą konsekwencją, pomimo dużego oporu. Wraz ze specjalistą od jelit Adolfem Schmidtem z Halle, Hugo Starckiem z Karlsruhe (który zajmował się chorobami przełyku i żołądka), ora prekananym Carlem Antonem Ewaldem z Berlina, za pośrednictwem dietetyka z Bad Homburg, Curta Parisera, udało się naukowcom zorganizować pierwszą Konferencję Trawienną i Chorób Metabolicznych w kwietniu 1914 roku w Bad Homburg. Pierwsza wojna światowa przerwała planowane dalsze konferencje i kontakty międzynarodowe. Dlatego drugi kongres odbył się ponownie dopiero we wrześniu 1920 roku. W Bad Homburg, na którym sam Boas był przewodniczącym konferencji i wygłosił programowe przemówienie. Nowe stowarzyszenie -Niemieckie Towarzystwo Gastroenterologiczne [5]- uważało się za wyraźnie interdyscyplinarne i ponadnarodowe europejskie. Boas opowiadał się za ścisłą współpracą z chirurgami, farmakologami i naukowcami podstawowymi, takimi jak fizjologowie i biochemicy. Z tego powodu skład Specjalistycznego Towarzystwa Chorób Przewodu Pokarmowego i Przemiany Materii był tak zróżnicowany. Towarzystwo zostało formalnie powołane na V zebraniu w Wiedniu pod koniec września 1925 roku wraz z niezbędnymi dokumentami: statutem, regulaminem i pierwszą listą członków (początkowo 150 członków). Rok później liczba członków podwoiła się do 306 [3].
U schyłku swojego życia Ismar Boas był uznawany za jednego z medycznych gigantów. Inspirował on lekarzy na całym świecie do tworzenia Towarzystw Gastroenterologów w danym kraju. Dla lekarza tej specjalności największym wyróżnieniem był udział w międzynarodowej konferencji organizowanej przez prof. Boasa, a czasopismo przez niego redagowane uznawane było w środowisku za najważniejsze źródło wiedzy o chorobach układu trawiennego. Boas był przeciwnikiem reklam lekarstw, zwłaszcza tych, których działanie nie zostało dowiedzione odpowiednimi procedurami. Wzywał lekarzy do krytycznego podchodzenia do wyników badań i zaleceń terapeutycznych a firmy farmaceutyczne - do ujawniania składu leków [1]. Boas zaznaczał swoje poglądy juz we wczesnych latach kariery naukowej w publikacjach Podstawowe kierunki metodologii terapeutycznej w medycynie wewnętrznej (Grundlinien der therapeutischen Methodik in der Inneren Medizin) z 1909 roku oraz Terapia i lecznictwo, ostrzeżenie dla lekarzy, klinicystów i farmakologów (Therapie und Therapeutik, Ein Mahnruf an Ärzte, Kliniker und Pharmakologen) z 1930 roku [3].
Po dojściu nazistów do władzy prof. Boas musiał odejść z redakcji założonego przez siebie pisma. W 1936 roku, zrezygnowany, przy wsparciu byłych studentów miedzy innymi Waltera Zweiga [3] oraz Fundacji Rockefellera [8], przeniósł się do Wiednia. Nadal pracował jednak naukowo, nadal jego teksty były publikowane. Jeszcze za życia profesora płaskorzeźba z jego wizerunkiem (jako twórcy gastroenterologii) wmurowana została w portal sławnego szpitala Lenox Hill w Nowym Jorku [1].
Fot. 15. Portal szpitala Lenox Hill w Nowym Jorku z płaskorzeźbą przedstawiającą m. in. Ismara Boasa.
Trudno było wymazać jego autorytet Boasa w środowisku medycznym, do czego dazyli niemieccy naziści. Jednak podczas XIV Kongresu Towarzystwa Chorób Trawiennych i Metabolicznych, we wrześniu 1938 roku nie wspomniano nawet nazwiska zmarłego kilka miesięcy wcześniej profesora [1].
Po wkroczeniu wojsk niemieckich do Austrii w 1938 roku popełnił samobójstwo. Ismar Boas zmarł 15 marca 1938 roku w Wiedniu [5].
Fot. 16. Miejsce pochówku Ismara Boasa - Cmentarz Berlin-Weißensee
Dwa miesiące później rodzinie udało się jeszcze pochować szczątki profesora na żydowskim cmentarzu Weissensee w Berlinie. Do końca wojny cmentarz nie został zniszczony przez hitlerowców, naruszyły go jedynie alianckie bombardowania.
O żonie prof. Boasa, Sophie z domu Asch [3], informował jego bratanek, Ernest. Ten wspominał ją jako kobietę o silnym charakterze, zainteresowaną kulturą francuską i paryskim stylem życia. Jeszcze w 1938 roku Sophie wyjechała z Austrii do Holandii. W 1943 roku, wraz z innymi holenderskimi Żydami, umieszczono ją w transporcie do Sobiboru. Tam zginęła - prawdopodobnie w komorze gazowej. Być może sama rozstała się z życiem, bo pośród deportowanych z Holandii, odnotowywano wysoki współczynnik samobójstw. Syn profesora Ismara, Kurt Ferdinand [3] lekarz dermatolog, już w 1936 roku trafił do obozu koncentracyjnego w Sachsenburgu. Został jednak z niego uwolniony i w 1938 roku wyjechał do Kolumbii. W Bogocie ślad po nim się urywa. Córka, Clair ocaliła życie wyjeżdżając w 1939 roku do USA. Pracowała w Nowym Jorku jako konserwator dzieł sztuki, zmarła bezpotomnie w 1959 roku [1].
Fot. 17. Logo Niemieckiego Towarzystwa Gastroenterologii, Chorób Trawiennych i Metabolicznych upamiętniające Ismara Boasa.
Dziś Niemieckie Stowarzyszenie Gastroenterologii, Chorób Trawiennych i Metabolicznych (Deutsche Gesellschaft für Gastroenterologie, Verdauungs-und Stoffwechselkrankheiten, czyli DGVS) zrzesza pod jednym dachem ponad 6500 lekarzy i naukowców z dziedziny gastroenterologii. DGVS z dużym powodzeniem promuje projekty naukowe i studia, organizuje kongresy i szkolenia oraz aktywnie wspiera młodych naukowców. Szczególną troską stowarzyszenia jest opracowywanie standardów i wytycznych leczenia w diagnostyce i terapii chorób układu pokarmowego - z korzyścią dla pacjentów.
Z inicjatywy DGVS w 1992 roku odsłonięto tablicę z brązu upamiętniającą Ismara Boasa w holu ówczesnej kliniki chorób wewnętrznych Theodor Brugsch w Charité, na której widnieje napis: Pamięci Tajnego Radnego prof. med. Ismara Boasa, wielkiegobadacza i nauczyciela gastroenterologii. Tablica z powodu prac renowacyjnych – zdjęta w 2000 roku – została ponownie odnaleziona w 2013 roku i ponownie zawieszona. Od tego czasu znajduje się przy wejściu do kliniki medycznej o specjalizacji gastroenterologia i hepatologia, Kampusu Charité Mitte, Virchowweg 10.
Podczas dorocznego kongresu DGVS po dziś dzień przyznaje Medal Ismara Boasa oraz Nagrodę Ismara Boasa za wybitne osiągnięcia w dziedzinie gastroenterologii.
Fot. 18. Tablica przy wejściu do Kliniki Medycznej Die Charité .
Ismar Boas nie pozostawił nam potomków. Pozostała po nim coraz bardziej rozmazana pamięć, kilka pamiątek i monodram Franza Werfla Doktor z Wiednia, w którym zaszczuty przez faszystów Boas prowadzi dialog z widmem swojego dawno zmarłego mistrza Hermanna Nothnagela. Ten ostatni głosił zasadę, że nie może być dobrym lekarzem ten, kto nie jest dobrym człowiekiem [1].