Nowy Ford Focus

Dni otwarte zachęciły mnie od odwiedzin w salonie Forda. O godzinie 10:30 tłum ludzi przewyższył moje oczekiwania. Poszedłem z prostym pytaniem do sprzedawcy, który miał okazję sprzedać mi fiestę. Miał już klientów przy biurku, a co ciekawe pierwsze co powiedział, że mają focusa w automacie tylko w dieslu. Po 2 minutach dostałem kluczyki i tak (poza kolejką motłochu) zrobiłem ponad 200 km nowym focusem w wersji 1.5 ecoblue ST-line (120 KM)

Automat hydrokinetyczny ma 8 biegów i nadaje się do spokojnej jazdy, pomimo kilku trybów pracy: eco, normal, sport. Subiektywnie sporo wolniejszy niż moja fiesta 125 KM. Ponad 3 godziny sam na sam stwierdzam, że auto to powiększona wersja fiesty, a poziom dbałości o detale jest podobny. Head-up display przydatny choć w moim odczuciu słabo wykorzystane są jego możliwości.

Bardzo pozytywnie zaskakuje tempomat stop nad go - dla mnie rewelacja! Polecam przejechać się dla porównania z fiestą :)

Za użyczenie auta (na ponad 3 godziny w dni otwarte) muszę podziękować Ford Auto Nobile