WSPÓLNOTA POZNANIE JEZUSA

Kim jesteśmy?

Jesteśmy wspólnotą katolicką. Naszym głównym celem jest budowanie żywej, osobistej, intymnej relacji z Jezusem, na wzór Maryi i Józefa, którzy byli pierwszymi prawdziwymi czcicielami, w Duchu i w prawdzie (zob. J 4, 23). Nasza wspólnota w swej duchowości korzysta z bogactwa charyzmatycznego Kościoła, a w szczególności z doświadczenia zakonu Misjonarzy Świętej Rodziny, do którego należy nasz opiekun i założyciel, o. Radosław Rafał MSF. Obecnie liderami naszej wspólnoty jest małżeństwo Magdalena i Wojciech Mazurek.

Zasadnicze znaczenie dla rozwoju naszej wspólnoty miało proroctwo otrzymane u jej początków, z księgi proroka Ezechiela:

Synu człowieczy, pokaż ludowi izraelskiemu świątynię (Ez 43, 10)

Odczytujemy to tak, że naszym zadaniem jest ukazywanie, czym jest bycie czcicielem w Duchu i w prawdzie. Dlatego wszystko uznajemy za śmieci, byleby poznać Jezusa (Flp 3, 8), który jest źródłem wszelkiego poznania. Otwieramy się na natchnienie Ducha Świętego i Jego powiew, a wszystko to chcemy czynić we wspólnocie Kościoła. Chrystus jest dla nas centrum (J. Berthier, Le Culte..., s. 14). To przez Niego poznajemy Ojca i uczymy się żyć w społeczności z Duchem Świętym. On uczy nas, kim jest Ojciec i Syn. Wzorem dla nas jest Święta Rodzina, która jest „doskonałym wzorem jedności serc, wzajemnego zrozumienia, posłuszeństwa i wyrzeczenia dla dobra innych” (Konstytucje Zgromadzenia Misjonarzy Świętej Rodziny s. 19, nr. 32).

Skupiając się na Jezusie chcemy, by nasze serca płonęły Jego miłością. Robimy wszystko, żeby On był uwielbiony. Jesteśmy otwarci na charyzmaty Ducha Świętego i cieszymy się, kiedy one się pojawiają. Jednak nie gromadzimy się dla charyzmatów, ale ze względu na Tego, który je rozdaje. Pragniemy codziennie na nowo przeżywać tę prawdę, tę najgłębszą, najpiękniejszą rzeczywistość: Bóg jest tak bardzo zakochany w człowieku, że daje swojego Syna, który posyła swojego Ducha, abyśmy mogli nieustannie Go przeżywać w sobie, w naszej współczesności. To fundament i rdzeń naszej wspólnoty.

Bardzo ważne jest dla nas to, żeby we wszystkich działaniach i nauczaniu trwać w doktrynie Kościoła Katolickiego. Kochamy nasz Kościół i zachwyca nas Jego piękno. Ważna jest dla nas modlitwa o jedność Kościoła i modlitwa za naród wybrany. Czasami spotykamy się i modlimy się razem z chrześcijanami innych wyznań, w duchu ekumenizmu, który rozumiemy jako wymianę darów, ze wzajemnym szacunkiem i ze świadomością różnic i świadomością tego, co łączy.

Co robimy?

Naszym celem jest:

  • budowanie intymnej relacji z Jezusem, stawanie się Jego uczniem i przyjacielem,

  • uwielbienie,

  • wstawiennictwo,

  • formacja dzieci członków wspólnoty,

  • dbanie o relacje we wspólnocie.

Budowanie relacji z Jezusem, staramy się osiągnąć poprzez:

  • czytanie Słowa Bożego,

  • korzystanie z sakramentów,

  • codzienną modlitwę osobistą,

  • straż nocną czyli modlitwę w nocy, przez jedną godzinę w tygodniu,

  • post oblubieńczy.

Prawdziwy czciciel w Duchu i prawdzie czerpie z mądrości Słowa, z mądrości Kościoła, z sakramentów. Staramy się codziennie czytać Pismo Święte i rozważać je. Przykładamy wielką wagę do sakramentów, zwłaszcza do Eucharystii. Ważne jest dla nas gromadzenie się przy Jezusie Eucharystycznym. Zawsze, jeśli na spotkaniu jest obecny kapłan, w centrum naszego uwielbienia będzie Jezus Eucharystyczny. Jeśli sprawujemy Eucharystię, to chcemy ją sprawować w sposób uroczysty, piękny, z jak największą dbałością.

Formujemy się jako ludzie modlitwy. Poza codzienną modlitwą osobistą (np. Modlitwa myślna, Różaniec, Modlitwa Jezusowa) praktykujemy tzw. straż nocną. Ma to być głębokie, osobiste obcowanie z Bogiem w nocy. Ta forma modlitwy jest inspirowana pytaniem Jezusa "Jednej godziny nie potrafiliście ze Mną czuwać?" (Mt 26, 40). Jest to czuwanie z Chrystusem cierpiącym, który spędził w więzieniu całą noc przed męką. Jest to czuwanie na wzór pasterzy, którzy nie przegapili przyjścia Mesjasza. Pozwala nam to przeznaczyć konkretny czas na modlitwę, w skupieniu i ciszy, chwalić Jezusa razem i nieustannie.

Post oblubieńczy polega na tym, że pościmy właśnie ze względu na Jezusa, z miłości do Niego. Jest to post raz w tygodniu (w środy). Ponadto raz w roku praktykujemy inną formę postu (np. post Daniela) przez 21 dni.

Należy tu podkreślić, że te praktyki nie są bezwzględnie wymagane, a raczej proponowane członkom wspólnoty jako środek do celu. Postu o wodzie (ani straży nocnej) nie proponujemy kobietom w stanie błogosławionym i karmiącym.

Uwielbienie traktujemy bardzo poważnie. Chcemy coraz bardziej w uwielbieniu postępować, coraz lepiej rozeznawać czym jest uwielbienie, oddawanie chwały, czci itd. Regularnie gromadzimy się, żeby uwielbiać Boga. Są to spotkania otwarte, ogłaszane na naszej stronie w serwisie Facebook. Muzyka i śpiew podczas takich spotkań, prowadzone przez zespół, są dla nas bardzo ważne. Nie jest to dodatek, ale coś, co współbrzmi i buduje całe spotkanie. Każdy dźwięk jest modlitwą.

Wstawiennictwo (w sprawach Kościoła i świata) realizujemy podczas comiesięcznych spotkań małych grup w domach, a także przy okazji spotkań otwartych i straży nocnej.

W postawie służby dbamy o formację naszych dzieci. Poza codzienną formacją w rodzinie, regularne odbywa się Wieczernik Świętej Rodziny, gdzie wspólnie na modlitwie spotykają się rodziny z naszej wspolnoty. Jest to dobre spędzenie czasu, zabawa i uwielbienie Boga.

Co najmniej dwa raz w roku staramy się uczestniczyć w rekolekcjach. Podejmujemy też różne zadania organizacyjne, i logistyczne, związane z funkcjonowaniem wspólnoty oraz formacją nowych członków.

To wszystko mieści się w duchowości zakonu Misjonarzy Świętej Rodziny, bo przecież prawdziwe nabożeństwo do Matki Bożej to Jej naśladowanie; prawdziwe nabożeństwo do świętego Józefa, to uznanie Go za wzór. Dlatego chcemy, na wzór Maryi i Józefa, czcić Boga Ojca przez Jezusa w Duchu Świętym. Dlatego, wzorem Matki Bożej śpiewającej /Magnificat/, wyśpiewujemy Słowo Boże i kontemplujemy Żywego Jezusa w Eucharystii. Wzorem świętego Józefa wsłuchujemy się w głos Boga i stajemy przed Nim w milczeniu.

Nie jesteśmy idealną wspólnotą. Wciąż mamy wiele do zrobienia. Modlimy się o najpotężniejszy owoc Ducha Świętego czyli Miłość. Wciąż rozeznajemy, jaka będzie nasza dalsza droga, dokąd On nas zechce poprowadzić.