Zarządzanie zmianą to bardzo popularny termin. W XXI w. żyjemy w czasach permanentnej zmiany - ledwo zdążymy się przyzwyczaić do określonego stanu, a już za chwilę wchodzimy "do nowej rzeki". To wymaga od nas szczególnej uwagi i troski, a także umiejętnego wyczuwania sytuacji, w której się znajdujemy, odpowiedzialnego planowania działań i włączania członków naszej organizacji w proces zmian. Są wśród nas osoby, które w zmianie czują się jak ryba w wodzie, są i tacy, którzy chętnie podążają za nowinkami, a także tacy, którzy unikają zmian jak ognia. Przewodząc w zmianie czy też nią zarządzając bierzemy na siebie ogromną odpowiedzialność, a z drugiej strony także dajemy dowód naszej odwagi i dojrzałości.

Właściwie przeprowadzona zmiana składa się z kilku czynników. Są nimi: wizja, umiejętności, nagrody, zasoby i plan działań. Jeśli któregoś z nich zabraknie, narażeni jesteśmy na frustrację, złość, opór i porażkę.

Zmiana to proces niezwykle czuły na nastroje i słowa - dlatego często mówi się, że zmiana zaczyna się od sposobu wyrażania się o niej. A żeby o niej dobrze mówić, często musimy zetknąć się ze swoimi obawami, a nawet lękami. Dlatego chińskie określenie słowa "zmiana" zawiera w sobie dwa wyrazy: zagrożenie i szansa. Zmiana jest zaproszeniem do przebudowy swojego życia, zespołu, firmy czy organizacji - to może stanowić zagrożenie odejścia od znanych, utartych schematów, od myślenia, że "już nie będzie takie, jak kiedyś" , a z drugiej strony jest szansą na wypłyniecie na szerokie wody i wyzwolenie w nas nowych sił i drzemiących potencjałów.

Moje doświadczenie zarządzania zmianą (wybrane aspekty):

  • Adaptacja organizacji i poprawa współpracy w ramach trzech międzynarodowych zespołów (BSH Sprzęt Gospodarstwa Domowego Sp. z o.o. w Łodzi)
  • Wsparcie we wdrożeniu nowej organizacji i zadań w obszarach produkcyjnych ( BSH Sprzęt Gospodarstwa Domowego Sp. z o.o. w Łodzi)