B. OLSON

Na stronie internetowej Stowarzyszenia Edukacja W Europie (SEWE) znalazłem komentarz do mojej hipotezy o skandynawskim pochodzeniu pomorskich nazw typu WIK, oznaczających w językach nordyckich niedużą zatokę. Na Pomorzu istnieje wiele takich nazw, związane są one z zatokami (morskimi i na wodach śródlądowych), z jeziorami, które niegdyś były zatokami oraz z miejscowościami, które w pobliżu obecnych lub dawnych zatok są położone. Nazwy występują w formach Wik, Wicie, Wicko, Wiek i in., w polskiej etymologii przyjęło się je uznawać za nazwy pochodzenia słowiańskiego, oznaczające handlową osadę, podgrodzie. Moja hipoteza zakłada, że nie istniała nigdy słowiańska nazwa wik, nie jest ona również niemiecką, lecz została importowana z języków nordyckich. W języku niemieckim istnieje wprawdzie forma Wiek (np Zatoka Pucka po niemiecku Putziger Wiek), ale spotykana jest ona chyba wyłącznie na południowym wybrzeżu Bałtyku i jako wyraz obcy pochodzić ma ze Skandynawii. Wspomniany komentarz, którego autorem jest B.Olson, bardzo szczegółowo analizuje powyższe zagadnienie.

Link do komentarza znajduje się poniżej:

http://sewe.org.pl/data/documents/Wiking-ScaloneDokumenty.pdf

Na tej samej stronie http://sewe.org.pl/humanistyka-okolice/ znajdują się jeszcze dwa inne materiały tegoż autora, dotyczące nazwy Oliwy oraz nazwy Skibna.


KTOKOLWIEK WIE

Ponieważ powyższa strona internetowa SEWE nie jest już dostępna, autor niniejszego prosi o pomoc w zidentyfikowaniu B. Olsona i poinformowanie, gdzie dostępne mogą być wczesniej wspomniane teksty