Strzelanie Westernowe, odbywa się dynamicznie, za pomocą replik broni z epoki Dzikiego Zachodu, a replik dlatego, że koszta nabycia jak i wartość muzealno-historyczna broni oryginalnej z epoki, raczej nie predystynuje jej do intensywnego używania na strzelnicy (co nie znaczy, że jest nieużywana).
Zawody Westernowe w swej formule, są trzy-broniowe, a wiec strzelamy z tego co było dostępne kowbojom: z rewolwerów, karabinka (lever action), oraz strzelby (dubeltówki, wczesnego modelu "pompki" lub "lever action").
Tory (stage) są konstruowane w taki sposób, aby wyzwania strzeleckie były kompromisem szybkości, celności i sprawności strzelca.
Często pojawiają się pytania - jak zacząć ? nie mam broni westernowej, nie mam doświadczenia, nie wiem czy potrafię.
Strach nowych adeptów, wynika też ze strachu przed potencjalnie dużymi kosztami tego rodzaju zabawy, na pocieszenie powiem, ze to wcale nie prawda, a koszta nie odbiegają od standardowych wydatków uprawiania jakiejkolwiek innej dyscypliny strzeleckiej.
Paradoksalnie, aby zacząć, wcale nie trzeba mieć broni westernowej, przed zawodami należy zgłosić braki i potrzebę pożyczenia, a jak wykazuje doświadczenie, inni zawodnicy, broń na czas zawodów użyczają i można spokojnie odstrzelić wszystkie konkurencje, ciesząc się skokiem adrenaliny.
Wielu zawodników, z powodzeniem zaczyna przygodę, z jednym czarno-prochowym rewolwerem rozdzielnego ładowania, które są w naszym kraju bardzo popularne. Są nawet kategorie dla strzelców początkujących z jednym rewolwerem. W formule WAS można tez wystartować z karabinkiem rewolwerowym (współistniał w epoce razem z pierwszymi konstrukcjami jak "Yellow Boy") zamiast lever action, niestety w formule CAS przepisy są bardziej restrykcyjne (przepisy SASS do pobrania w dziale Przyjaciele - linki) i można strzelać wyłącznie z karabinka lever action. Pojecie "lever action" oznacza po polsku, karabinek przeładowywany dolną dźwignią wahliwą, potocznie nazywany "lewarek". Widuje się też na zawodach karabinki typu "pompka", które również istniały w tamtych czasach, np. karabinek M1884 Lightning.
Na początku, nie musimy strzelać niesamowicie szybko, ważne abyśmy strzelali w miarę celnie, a często okaże się, że będziemy notowani wyżej od strzelców szybkich, ale notorycznie pudłujących.
Strzelamy wyłącznie pociskami ołowianymi, o minimalnym kalibrze .36 . Pociski ołowiane mają minimalizować ryzyko rykoszetów od celów metalowych, których jest większość w tego rodzaju zawodach.
Z broni na amunicję scaloną, można strzelać współczesną amunicją elaborowaną prochem "nitro", jak też elaborowaną czarnym prochem, tak jak to miało miejsce w czasach Dzikiego Zachodu, oczywiście też pociskami ołowianymi, mogą być "lakierowane" czyli w płaszczu z farby polimerowej.
Broń powinna mieć przyrządy celownicze z epoki, więc np. rewolwer z kolimatorem, laserem lub regulowanymi współczesną muszką i szczerbinką odpada.
Konieczne jest posiadanie skórzanego pasa i skórzanej kowbojskiej kabury, a najlepiej dwóch, oraz skórzanego pasa na amunicję śrutową (zawsze na początek taką kaburę można od kogoś pożyczyć).
Nowoczesne, plastikowe czy polimerowe kabury i ładownice są zakazane.
Oczywiście, razem z bronią z okresu Dzikiego Zachodu, zawody odbywają się również w strojach z epoki, co niewątpliwie nadaje im niepowtarzalny urok, klimat i atmosferę żywego obcowania z historią. Więcej o ubiorach można poczytać w Ubiory i stroje .
A więc, wszystkich posiadaczy broni jak i tych którzy jej jeszcze nie maja, a chcących spróbować swoich sił w wyzwaniach Dzikiego Zachodu, serdecznie zapraszamy na zawody, które to oprócz możliwości postrzelania w wymagających wyzwaniach strzeleckich, są też okazją do wymiany doświadczeń, jak i spotkań towarzyskich.
A poniżej przykładowy film ze strzelania bronią na amunicję scalona elaborowaną czarnym prochem.