Sierpień 2023

Klubowy Zlot Rowerowy - Dolina Baryczy
Wierzchowice  -  03-06.08.2023

W dniach 3 – 6 sierpnia 2023r. grupa 11 osób uczestniczyła w Klubowym Zlocie Rowerowym - Dolina Baryczy. Celem tej imprezy było uczczenie jubileuszu 65-lecia działalności naszego Klubu, 70-lecia działalności Oddziału PTTK Ziemi Gliwickiej, poznanie walorów przyrodniczo-krajoznawczych Parku Krajobrazowego Dolina Baryczy oraz integracja rowerzystów Turystycznego Klubu Kolarskiego PTTK im. Władysława Huzy. Bazą noclegową zlotu było gospodarstwo agroturystyczne we wsi Wierzchowice, dokąd uczestnicy przyjechali własnymi samochodami lub pociągiem dojeżdżając do stacji Krośnice.

Po zakwaterowaniu osób przybyłych wczesnym popołudniem trójka uczestników udała się na krótką pierwszą wycieczkę, której celem było miasto Milicz i jego najbliższe okolice.

więcej

Czteroosobowa grupa przybyła pociągiem po rozpakowaniu się wyjechała na krótką wycieczkę po najbliższej okolicy zapoznając się z lokalizacja interesujących nas obiektów na terenie Wierzchowic i okolicy. W trakcie tej wycieczki miedzy innymi zwiedzono kościół parafialny w Wierzchowicach pw. Narodzenia NMP wzniesiony w latach 1770-1973 jako świątynia ewangelicka o konstrukcji szachulcowej z murowaną ceglaną, otynkowaną dzwonnicą. Posiada bogate rokokowe wnętrze, ołtarze, ambona i empory z lat 80 XVIII w. Na pobliskim cmentarzu odnaleziono grób rodzinny Szurkowskich w którym spoczywa wybitny sportowiec – kolarz Ryszard Szurkowski i jego syn Norbert Szurkowski - ofiara ataku terrorystycznego na wieże World Trade Center 11 września 2001r. Na grobie zapalono znicz z klubowymi naklejkami. Przejechano do sąsiedniego Świebodowa rodzinnej wsi mistrza kolarskiego, gdzie wykonano fotografię grupy na tle pomnika najwybitniejszego mieszkańca wsi i na podstawie informacji mieszkańców odnaleziono jego dom rodzinny. Ostatnim punktem wycieczki był rezerwat przyrody, Wzgórze Joanny położony na najwyższym wzniesieniu w okolicy (230 m). W 1850r. ówczesny właściciel, Postolina Heinrich Rudolf Salisch, zbudował tu zameczek myśliwski z 25 metrową wieżą obserwacyjną - Odyniec. Obiekt pierwotnie służył myśliwym do urządzania biesiad i uczt po polowaniach, a do lat 70 XX w jako wieża obserwacyjna Nadleśnictwa w Miliczu. Następnie powrócono do bazy by przywitać uczestników, którzy z przyczyn zawodowych nie mogli przybyć wcześniej. O godz. 20:00 rozpoczęto spotkanie towarzyskie przy grillu.  Uczestnicy spotkali się w altanie zadbanego ogrodu, dzięki gościnności naszych gospodarzy. To sympatyczne spotkanie było okazją do zapoznania uczestników wydarzenia z jego programem i planowanym przebiegiem tras oraz ciekawszymi obiektami. Pozostała część wypełniły wspomnienia z odbytych wspólnie wycieczek. Podobne spotkanie miało miejsce w piątek wieczorem. Niestety  z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych nie udało się urządzić sobotniego wieczoru pożegnalnego.

W drugim dniu zlotu 04.08.2023r. wszyscy jego uczestnicy wyruszyli na trasę prowadzącą z Wierzchowic przez park w Krośnicach, gdzie zwiedzono główna stację Krośnickiej Kolei Wąskotorowej. Zbudowanej jako regionalnej atrakcji turystycznej w 2013r. w miejscu gdzie stał XVII w pałac właścicieli Wierzchowic hr. Reichenbach, a od 1819r. Hochbergów. Pałac posiadał konstrukcje szachulcową i na skutek złego stanu budowli rozebrano go w 1988r. Trasa kolei przebiega przez teren parku i posiada 5 stacyjek na trasie o długości około 3 km. Drugim istniejącym do dzisiaj pałacem na terenie parku jest pałac rodu von Volmerstein wybudowany w 1785r. Obecnie Urząd Gminy Krośnice. Na terenie wsi zatrzymujemy się jeszcze przed krośnickim CETS, gdzie dowiadujemy się o remoncie pomieszczeń Muzeum Ryszarda Szurkowskiego, którego otwarcie nastąpi dopiero jesienią br. Opuszczamy Krośnice czerwonym szlakiem zamkowym przy którym natrafiamy na „żelazny dom” i krośnickie stawy rybne Zofiówka i Czarny Las na którym obserwujemy ptactwo wodne. Na Polanie Hubertus w Czatkowicach napotykamy tzw. Grób Myśliwego – Schwartza  zabitego przez rannego jelenia w 1934r. Konstrukcja przypomina grobowce megalityczne. W Grabownicy wchodzimy na Wieżę Ptaków Niebieskich by ponownie obserwować ptaki na stawie Grabownica. Następnie we wsi opuszczamy szlak zamków znakowany na czerwono i wjeżdżamy na ścieżkę rowerową im. Ryszarda Szurkowskiego szlakiem dawnej Wrocławskiej Kolei Wąskotorowej. Po wygodnej ścieżce rowerowej o nawierzchni z mineralnej mączki kamiennej dojeżdżamy do Rudy Milickiej, gdzie pod wiatą zatrzymujemy się na odpoczynek. Nieopodal w charakterze dekoracji ustawiono wrocławski niebieski tramwaj. Na całym przebiegu trasy o kolejowym rodowodzie tej drogi rowerowej przypominają wskaźniki kolejowe. Same miejsca odpoczynkowe wyposażono w budyneczki szachulcowe przypominające dawne stacyjki. Po odpoczynku jedziemy dalej przez Sławoszowice do Milicza, gdzie zwiedzamy Rynek, kościół szachulcowy pw. Kosciół Św. Andrzeja Boboli zbudowany w 1714r. jako jeden z 6 kościołów Łaski, zamek, park i pałac Maltzanów. Z centrum miasta kierujemy się na południe początkowo żółtym szlakiem Wokół  Milicza , do Ostoi Konika Polskiego, gdzie odbywały się XV Milickie Dni Trzeźwości, na które zaprosiła nas nasza gospodyni dzień wcześniej w Wierzchowicach. Pobyt w tym miejscu wykorzystano na odpoczynek, posiłek, zaopatrzenie w materiały promocyjne regionu przydatne w trakcie kolejnej wycieczki. W loterii kol. Mariusz wylosował 2 bidony. Po około półgodzinnym postoju wyruszono w kierunku Sułowa niebieskim Szlakiem Archeologicznym. Szlak poprowadzony wzdłuż rzeki Barycz pozwolił na obserwację przepływających kajakarzy. Koryto rzeki przekroczyliśmy Jazem Sułów. W samej wsi  - byłym miasteczku, zwiedzono rynek z Zabytkowa zabudową z XIXw.,  w tym dom podcieniowy w którym nocował Juliusz Słowacki w drodze do Berlina, szachulcowy ośmioboczny kościół pw. MB Częstochowskiej z lat 1765-1767. Przejechaliśmy  obok barokowego pałacu z 1680r. zbudowanego przez hrabiowski ród Burghaus, oraz zespół stodół w których zakwaterowano warszawianki po upadku Powstania Warszawskiego obozy pracy założono w Gruszeczce i Książęcej Wsi. Więźniarki hitlerowskiego obozu pracy jaki tu funkcjonował od października 1944r. do końca stycznia 1945r. pracowały przy budowie umocnień Linii Bertholda.  Na obiad udajemy się do Rudy Sułowskiej, gdzie zatrzymujemy się tamtejszym Zajeździe Głowaczówka. W pobliżu Centrum Edukacyjno Turystyczne NATURUM. Po posiłku udajemy się w drogę powrotną przez Sułów, dalej ścieżką rowerową biegnącą przez Pracze, Kaszowo do Karłowa i DW439 przez Czarnogoździce powracamy do Wierzchowic, pokonując w tym dniu 69 km. Wieczorem spotykamy się by podzielić się wrażeniami z odbytej wycieczki i przyjąć plan awaryjny na wypadek zapowiadanych na sobotę intensywnych opadów deszczu.

W trzecim dniu zlotu po zapoznaniu się godzinową prognozą pogody przewidywaną na dzień 05.08.2023r. zdecydowano o wyjeździe na trasę rowerową prowadzącą do Żmigrodu. Początkowy krótki odcinek do Rezerwatu Przyrody Wzgórze Joanny pokrywał się z trasą przejechaną w czwartek. Dalej prowadził przez Postolin z zabytkowym parkiem. We wsi wjeżdżamy na Ścieżkę Rowerowa im. Ryszarda Szurkowskiego, którą przez Pracze dojeżdżamy do Sułowa. Poprzez byłą stację Sułów kierujemy się w do Gruszeczki. Nawierzchnia ścieżki podobnie jak na dotychczas przejechanych odcinkach jest wykonana z mineralnej granulowanej mączki kamiennej. Po chwili odpoczynku na stacji Gruszeczka, która reżyser Radosław Piwowarski w 1987r. uwiecznił w komedii obyczajowej „Pociąg do Hollywood”. Od Gruszeczki nawierzchnia ścieżki wykonana jest z doskonale wypoziomowanych płyt betonowych i przebiega przez Książęcą Wieś do Osieka. W Osieku wybieramy asfaltowa ścieżkę Szlaku Zamkowego którym dojeżdżamy do pięknego parku i pałacu w Żmigrodzie. Po spacerze na terenie parku i wykonaniu kilku zdjęć już przy padającym deszczu wyruszono w drogę powrotną kierując się przez Żmigródek do Rudy Żmigrodzkiej . Niewielki odcinek DW439 jaki przejechaliśmy w deszczu, zdecydował o porzuceniu pomysłu dojazdu do Rudy Żmigrodzkiej droga publiczną. Dlatego skorzystaliśmy początkowo z zielonego Szlaku Doliny Baryczy równolegle do Kanału Kokot, a następnie niebieskiego Szlaku Archeologicznego, by na skraju Rudy Żmigrodzkiej zatrzymać się w Karczmie Rybnej nad stawem Krzysztof na obiad. Po posiłku przez centrum wsi dojechano do Biedaszkowa i leśnym duktem Starą - Sułowską Drogą,  przy Kanale Niezgodzkim dojechano do Jazu Niezgoda . Zwiedzono ten obiekt hydrotechniczny i szlakiem EV9 dojechano do wsi Łąki, gdzie na chwilę zatrzymano się przed budynkiem starej karczmy, gdzie aresztowano w 1653r. miejscowego groźnego przestępcę Melchiora Heldorfa. Do Wierzchowic powrócono przez Sułów Pracze, Postolin i Świebodów pokonując w tym dniu 79 km.

Ciągłe opady deszczu trwające nieprzerwanie od godzin popołudniowych w sobotę sprawiły, że zrezygnowaliśmy z zaplanowanej na niedzielę wycieczki i rozpoczęto przygotowania do powrotu do Gliwic. W tej czterodniowej imprezie uczestniczyli: Adam Czerniawski, Aldona Felkel, Krzysztof Kotuła, Teresa i Tadeusz Pasierbowie, Tadeusz Pizar, Julian Rzewódzki, Mariusz Szczurowski, Paweł Szyp, Jan Zabrzeński oraz koleżanka Maria.  Organizator wyjazdu składa serdeczne podziękowania wszystkim uczestnikom za wspaniała atmosferę, pomoc przy organizacji wieczornych spotkań, wykonanie dokumentacji fotograficznej, okazaną wzajemną życzliwość i wyrozumiałość. 

Relacja: Adam Czerniawski

Zdjęcia: Julian Rzewódzki

Wycieczka Klubowy  na Rajd Szlakiem  Donnersmarcków
Tarnowskie Góry  -  13.08.2023

W niedzielę 13 sierpnia 2023r. odbyła się wycieczka Turystycznego Klubu Kolarskiego PTTK im. Władysława Huzy do Tarnowskich Gór. Jej celem był udział w drugiej części Rajdu szlakiem Donnersmarcków. Organizatorem rajdu byli członkowie KTR Jutrzenka z tarnogórskiego Oddziału PTTK, koledzy Kazimierz i Marian, którzy zaprosili nas na to wydarzenie. W Gliwicach na ul. Tarnogórskiej spotkali się: Adam Czerniawski, Danuta Fischer, Mariola Mac Lean, Małgorzata Radomska, Andrzej Skulski. Wyruszyli oni w kierunku Tarnowskich Gór pokonując trasę DK 78 by po 21 km zgłosić swój udział w rajdzie na Rynku w Tarnowskich Górach. Indywidualnymi trasami dojechali członkowie naszego Klubu, koledzy Bogusław Iwaniuk i Tadeusz Pizar. Po dokonaniu formalności związanych z udziałem w rajdzie, Organizatorzy serdecznie powitali około 50 uczestników wydarzenia, omówili trasę przejazdu, wykonano zbiorową fotografię uczestników na schodach tarnogórskiego ratusza. 

więcej

Wyruszono na trasę Rowerowym Szlakiem Gwarków w kierunku południowo zachodnim, którym dojechano do Parku w Reptach. Na terenie Parku organizatorzy opowiedzieli o jego walorach przyrodniczych, istniejącym niegdyś zameczku myśliwskim, a na terenie obecnego ŚCR wskazano miejsce wyburzonego w 1966r. pałacu zbudowanego przez Guidona von Donnersmarck w latach 1893 – 1898. Z zespołu  Pałacowego zachowała się masztalnia  z 1895r. w której obecnie działa Salezjański Ośrodek Szkolno-Wychowawczy. Z Parku w Reptach przejechano do dzielnicy Tarnowice Stare by odwiedzić odrestaurowany tamtejszy renesansowy zamek z lat 1520-1570 wzniesiony z inicjatywy Piotra Wrochema.  Rezydencja  miała kilku właścicieli. W roku 1822 zakupił ją Karol Henkel von Donnersmarck i w rękach rogu pozostała do 1945r. Z Tarnowic Starych przez Opatowice dojechano do Rybnej by na terenie tamtejszego pałacu poznać jego historię. Podobnie jak w poprzednich miejscach organizatorzy opowiedzieli o historii obiektu i krótkim okresie podczas II wojny światowej, kiedy to Donnersmarckowie z Brynku byli jego właścicielami urządzili w nim swoje archiwum. Ostatnim i obiektem do odwiedzenia  w programie rajdu był pałac Donnersmarcków w Brynku. Do tego zespołu parkowo- pałacowego dojechaliśmy trasą przez Strzybnicę, Piaseczną, Hanusek. Tu również usłyszeliśmy historię obiektu. Pierwszy pałac w stylu klasycystycznym wzniósł Bernard Rosenthal z Wrocławia w 1829r. Po śmierci spadkobiercy Hugo von Rosentala w 1889r. , prawni opiekunowie jego małoletniej córki sprzedali posiadłość w Brynku hrabiemu Hugo II Henckel von Donnersmarck. Ten polecił rozebrać stary pałac i na jego fundamentach wznieść nowy w stylu eklektycznym z przewagą elementów barokowych wg projektu wrocławskiego architekta Karla Grossera. Pałac wzniesiono w ciągu jednego - 1905r., a jego wykończenie trwało do 1908r. w tym samym okresie powstał budynek bramny z wieżą ciśnień, budynek ujeżdżalni, stajnia, wozownia i budynki mieszkalne dla pracowników. Obiekty towarzyszące pałacowi wzniesiono z cegły klinkierowej. Pałac do 1945r. był główną rezydencją siemianowickiej linii rodu von Donnersmarcków. Po wykonaniu grupowego zdjęcia pożegnaliśmy się z organizatorami i uczestnikami rajdu, składając podziękowania za dobrze przygotowane wydarzenie i przedstawienie ciekawej historii rodu.
W trakcie posiłku w Dworku Myśliwskim kol. Tadeusz zaproponował by wykorzystać w drodze powrotnej zacienione dukty leśne. Taką możliwość dawał dojazd pożarowy nr 369, który z Brynku doprowadził nas do leśniczówki Miedary skąd drogą asfaltową przez Miedary  dojechaliśmy do Wilkowic na terem ogródka Restauracji „Pod Platanami” na smaczne lody i kawę. Po półgodzinnym odpoczynku przed ostatnim etapem trasy wyruszono w kierunku Zbrosławic i Kamieńca gdzie przejechaliśmy ścieżka spacerowa Doliny Dramy. Do swoich miejsc zamieszkania dojechaliśmy przez Szałszę i Żerniki. Kol. Małgorzata i kol. Andrzej na os. Sikornik wybrali trasę przez centrum miasta. Pozostali uczestnicy do os. Kopernika dotarli korzystając z żółtego Szlaku Okrężnego Wokół Gliwic. Dalej pojechały kol. Danuta i Mariola mieszkające na Starych Gliwicach. W tym dniu pokonaliśmy trasę o długości przekraczającej 80km.

Relacja ze zdjęciami: Adam Czerniawski

Wycieczka Klubowy  "Z wodą w tle"
Rybnik  -  15.08.2023

W świąteczny wtorek 15 sierpnia 2023r. odbyła się wycieczka Turystycznego Klubu Kolarskiego PTTK im. Władysława Huzy do Rybnika. Jej celem był odpoczynek nad wodą w rejonie rybnickich akwenów i miejsc rekreacyjnych nad wodą. Pomysł wycieczki zrodził się w dniu 13 sierpnia podczas powrotu z Rajdu szlakiem Doneersmarcków.

We wtorek uczestnicy wycieczki: Adam Czerniawski, Mariola Mac Lean, Małgorzata Radomska, Tadeusz Pizar, spotkali się  w południowej części Gliwic na ul. Rybnickiej. Przez Trynek, Bojków, Mysią Górę dojechano do Nieborowic, gdzie dołączył do grupy Jan Zabrzeński. W Kuźni Nieborowskiej dołączył kolega Julian Rzewódzki. Silne nasłonecznienie i wysoka temperatura powietrza zdecydowały o wyborze trasy przez tereny leśne Zielonym Szlakiem Stulecia Turystyki. Ta część trasy prowadziła polną drogą obok krzyża ustawionego na najwyższym wzniesieniu zwanym „Wilczarnią”, na terenie wsi Wilcza.

więcej

Krzyż ustawiono z okazji jubileuszu 90-lecia Diecezji Katowickiej. Przez Lasoki dojechano do leśnej wiaty turystycznej, gdzie podczas odpoczynku kolega Julian przekazał ciekawe informacje dotyczące akcji Promocyjnej Lato w Śląskim 2023, zwracając uwagę na fakt ze nasza wycieczka przebiega przez Krainę Górnej Odry. Organizatorem tej akcji jest Śląska Organizacja Turystyczna. Po odpoczynku wyruszono w dalszą trasę przez las do Golejowa i Rybnickiej Kuźni. Tam przejeżdżając przez tereny przemysłowe przy Elektrowni Rybnik dotarliśmy do dzielnicy Orzepowice. Jadąc początkowo ścieżką rowerową Niebieskiej Pętli Rybnickiej, a następnie ścieżką rowerową przy drodze DW 920 do Ośrodka Żeglarskiego „Kotwica” w Rybniku Chwałęcicach.

Po dłuższej chwili odpoczynku i posiłku w tamtejszym punkcie małej gastronomi wyruszono w kierunku Pniowca z zamiarem odpoczynku na terenie tamtejszego kąpieliska. Po dotarciu na miejsce z tego pomysłu zrezygnowano ze względu na tłok panujący na plaży. Zalew w Pniowcu objechano zatrzymując się w jednym z punktów odpoczynkowych nad wodą. Dalej DK 920 dojechano do Stodół gdzie minęliśmy były dom celny miejsce niemieckiej prowokacji granicznej 31.08.1939r., a następnie zatrzymaliśmy się na terenie Przystani Rowerowo-Kajakowej nad rzeką Rudą Stowarzyszenia Aktywni. Tutaj pobrano i opieczętowano Książeczki Turysty Akcji Promocyjne Lato W Krainie Górnej Odry. Po opuszczeniu przystani koledzy Jan i Julian wyruszyli trasą rowerową w kierunku Ochojca by w Wilczej uczestniczyć w Pikniku Ogórkowym. Pozostali uczestnicy wycieczki udali się na Zabytkową Stację Kolei Wąskotorowej w Rudach by uzyskać kolejne potwierdzenie w Książeczce Turysty Akcji Promocyjnej Lato w Śląskim 2023. Dalej przez Uroczysko Lipki leśna drogą starano się dostać do Stanicy. Niestety zaniedbany las okazał się bardzo trudnym terenem, a poważną przeszkodą terenową był potok Wierzbnik i jedynym sposobem dotarcia do Stanicy było wykorzystanie torowiska kolei wąskotorowej. Od Stanicy, przez Pilchowice, Nieborowice i Żernicę przejechano Szlakiem Husarii Polskiej. Pozostałą część trasy do miejsca rozwiązania wycieczki na osiedlu Sikornik pokonano drogą techniczną autostrady A4 i ścieżką rowerowa w ciągu DK 78 (ul T. Mazowieckiego). 

Relacja: Adam Czerniawski
Zdjęcia: Julian Rzewódzki