Wycieczka inna niż wszystkie - 19.02.2011

Sobota 19.02.2011 o godz. 9:00 na rynku mają się zebrać członkowie Społeczności Rowerzystów. Rynek godz. 8:55 nie ma nikogo. Jeździ tylko solniczka z pługiem zgarniająca śnieg i wędrują przypadkowi przechodnie dziwnie spoglądając na mnie. Nagle miła niespodzianka z za rogu wyłania się Marek ale nie żaden z tych których znacie. Miałem okazję poznać go poprzez stronę Społeczności Rowerzystów. Poczekaliśmy jeszcze akademicki kwadrans i nic. Tak więc we dwóch ruszyliśmy pod radiostację gdzie było drugie miejsce zbiórki. Też pusto. Jest jeszcze nadzieja że w leśniczówce ktoś się pokaże. Ruszyliśmy więc do Lasu Łabędzkiego, tam za otwartą bramą poruszaliśmy się ścieżkami rozjeżdżonymi przez nieco cięższe pojazdy. Na tym "otwartym" terenie znajdują się dwa jeziora: Betoniarnia i Głębokie. Jest też parę pomniejszych sadzawek. Tam gdzie woda, tam i wędkarze Dało się słyszeć odgłosy wykuwanego przerębla.

więcej

W końcu wjechaliśmy na hałdę Czechowicką. Dla kogoś kto tego nie widział jest to spore wrażenie. Latem są tu organizowane zawody MTB. Przejechaliśmy przez Przezchlebie, Ziemięcice, Świętoszowice, przecięliśmy nitkę A1. Ku miłemu zaskoczeniu będzie tu przejazd pod autostradą. Dalej Grzybowice, Rokietnica i przez Gajdzikowe Górki dotarliśmy do doliny Trzech Stawów. Jadąc leśnymi ścieżkami trafiliśmy w końcu na Suchą Górę w okolice rezerwatu Segiet. Sucha Góra poza rezerwatem to również wyrobiska po kopalni odkrywkowej. Trafiliśmy nad jedno wyrobisko dziura jak się patrzy. Zdjęcia nie oddadzą jej skali to trzeba zobaczyć samemu. Jadąc dalej kolejką wąskotorową a w zasadzie tylko jej poboczem dotarliśmy na miejsce zwane Red Rock. Tu rowerzyści jeżdżący nieco bardziej ekstremalnie zjeżdżają w dół a motocykliści na krosach jadą pod górę. Czas nas trochę goni bo na 13:00 mieliśmy się spotkać w Leśniczówce, więc w linii prostej drogą do Zespołu Przyrodniczo - Krajobrazowego "Park w Reptach i Dolina Dramy" mijając po drodze "Sylwestra" i "Ewę" dotarliśmy na miejsce. Jest stoi jeden rower !!! W środku czekały na nas: Ewa która przyjechała na rowerku, Magda z Gorzowa Wielkopolskiego i Alina z Tarnowskich Gór. Przy kominku kawce i herbacie miło płynął czas. Ale że dzień jest jeszcze krótki trzeba było się zbierać. Już w trójkę popedałowaliśmy w stronę Zbrosławic, gdzie przy wiadukcie znajduje się bunkier. Słońce jeszcze całkiem nie zaszło i udało się jeszcze parę razy pstryknąć fotki. Tu rozstaliśmy się z Ewą. Jechała do Ptakowic a my przez Świętoszowice, Szałszę, Żerniki pod Radiostację. Wszystko co miłe kiedyś musi się skończyć.
Pomimo że mrozik na końcówce dał się we znaki warto było. Poznałem nowych fajnych rowerzystów. Marek nie dość że zafundował mi sporo ekstremalnych wrażeń to jeszcze podpowiedział jak należy robić zdjęcia.

Zebranie Regionalnej Rady Turystyki Kolarskiej
Gliwice - 12.02.2011

Nie samą jazdą rowerzysta żyje.

Nasz Klub był organizatorem spotkania Regionalnej Rady Turystyki Kolarskiej PTTK które odbyło się 12 lutego 2011r. Jak się okazało frekwencja była całkiem pokaźna. Przybyło 69-ciu gości.
W śród nich byli:

  • Członek Zarządu Głównego PTTK kol. Edward Kutyła

  • Członek Zarządu Głównego PTTK przedstawiciel Rady Prezesów Oddziału PTTK Województwa Śląskiego kol. Jacek Czober

  • Wiceprzewodniczący Komisji Turystyki Kolarskiej Zarządu Głównego PTTK kol. Marian Kotarski

  • Członek Komisji Turystyki Kolarskiej Zarządu Głównego PTTK kol. Marek Koba

  • Przewodniczący Regionalnej Rady Turystyki Kolarskiej PTTK w Opolu kol. Michał Raczyński

  • Sekretarz Krakowskiego Klubu Kolarskiego PTTK kol. Marek Zaród

Zebranie prowadził Przewodniczący Regionalnej Rady Turystyki Kolarskiej kol. Stanisław Radomski. W trakcie zebrania nastąpiła zmiana Przewodniczącego Regionalnej Rady Turystyki Kolarskiej. Nowym Przewodniczącym został kol. Marek Koba. Z sali padła propozycja nadania ustępującemu przewodniczącemu tytułu Honorowego Przewodniczącego. W drodze głosowania zainicjowanego przez nowego Przewodniczącego kol. Marka Kobę uchwalono tytuł Honorowego Przewodniczącego Regionalnej Rady Turystyki Kolarskiej dla kol. Stanisława Radomskiego.

Impreza bez wpadek dobiegła końca a przyczynili się do tego członkowie Klubu im. Wł. Huzy: Stanisław Radomski, Małgorzata Radomska, Elżbieta Marcinkowska, Władysław Stawiarczyk, Adam Czerniawski, Witold Romanowski, Krzysztof Bobis, Grzegorz Kukowka z osobami towarzyszącymi, Henryk Szcześniak - sprawnie nagłośnił salę, Jarosław Szerszeń.
Serdecznie dziękuję wszystkim pomagającym, czuwający nad całością prezes Klubu im. Wł.Huzy Alfred Sołtys.