2017/2018

Artykuł na temat projektu Śląsk na co dzień, Śląsk od święta

Ślonzoczki piyknie obleczone

Ostatni raz w tym roku grupa miłośników etnografii i historii Ślązka wybrała się do Muzeum w Gliwicach, by uczestniczyć w zajęciach z cyklu Śląsk na co dzień, Śląsk od święta. Zajęcia dotyczyły śląskiego stroju. Prowadząca podkreśliła, iż przez strój eksponowano pozycję społeczną, zamożność, a nawet stan cywilny. Inaczej ubierały się panny, aniżeli kobiety zamężne. Uczestnicy zajęć poznali nazwy części stroju śląskiego (rozbarskiego). Ciekawostką była informacją, iż państwo młodzi przez długi czas ubierali się do ślubu na czarno, co świadczyło o ich dojrzałości do stanu małżeńskiego i obowiązku wychowywania dzieci.

W części praktycznej wykonywano ozdoby stroju śląskiego, głównie z motywem czerwonej róży.

Na zakończenie zwiedzono ekspozycję etnograficzną, oglądając zachowane stroje śląskie.

Poprzez udział w projekcie młodzi ludzie zostali zaznajomieni z kulturą Górnego Śląska, w której postęp, związany z intensywnym uprzemysłowieniem nie oznaczał wykorzenienia i oderwania od wartości, takich jak rodzina, wiara katolicka i szacunek dla pracy.

Niektórzy uczestnicy brali udział we wszystkich wyjazdach. Będą oni tworzyli aktyw Izby Regionalnej, istniejącej w naszej szkole, przekazując nabyte wiadomości swym młodszym kolegom i koleżankom.

Zolyty i zaślubiny-zajęcia w Muzeum w Gliwicach

W piątek 27 kwietnia grupa młodych etnografów uczestniczyła w ósmym spotkaniu z cyklu Śląsk na co dzień, Śląsk od święta. Jak zwykle było więcej chętnych, niż miejsc. Duże zainteresowanie dowodzi, iż młodzi ludzie chcą zdobywać wiedzę o przeszłości Śląska. Należy nadmienić, iż grupa z Gierałtowic jest bardzo chwalona przez prowadzących, gdyż jako jedna z nielicznych biegle posługuje się gwarą i zna wiele zwyczajów omawianych podczas zajęć. Tym razem wysłuchano opowieści o obrzędach i wierzeniach związanych ze ślubem i weselem. Jak to się stało, że tyle osób wybiera na zawarcie związku małżeńskiego miesiące z literą r w nazwie? Na czym polega polterabend? Dlaczego przed I wojną światową strój śląskiej panny młodej był najczęściej czarny? Odpowiedzi na te pytania poznali uczestnicy zajęć. Miłym zaskoczeniem dla wszystkich było odtworzenie filmu nagranego w Gierałtowicach. W części warsztatowej wykonywano papierowe repliki skrzyń posagowych, w których panny młode otrzymywały posag.

Zajęcia świąteczne w Izbie Regionalnej

Uczestnicy zajęć z cyklu Śląsk na co dzień, Śląsk od święta zgodnie z założeniami projektu przekazali swym kolegom wiadomości, uzyskane podczas warsztatów, prowadząc dla nich lekcję w szkole.

Młodzi etnografowie: Rafał Turczyn, Wiktor Kmiecik i Jan Rożek opowiedzieli o zwyczajach z terenu powiatu gliwickiego, powiązanych z Wielkanocą i nadejściem wiosny. Całość ilustrowała prezentacja multimedialna z fragmentami filmów m.in. z procesji konnej w Ostropie. Prowadzący zajęcia omówili zawartość koszyczka wielkanocnego, ukazując symboliczne znaczenie jego zawartości. Nie zabrakło opowieści o krzyżach wierzbowych i chlebie wtykanym w ziemię podczas wiosennej orki na polu. Obszernie opowiedziano o śmigusie-dyngusie, marzannie, poszukiwaniach zajączka i prezentów jakie przyniósł. Bardzo ciekawa okazała się opowieść o pogrzebie basa-symbolicznym zakończeniu karnawału.

Słuchacze mogli aktywnie włączyć się w zajęcia wykonując prace plastyczne o Świętach Wielkanocnych. Podejmowane inicjatywy z zakresu etnografii i szeroko rozumianego wychowania regionalnego, sprawiają, że pamięć o życiu naszych przodków, pełnym trudów i poświęceń, jest żywa w młodym pokoleniu. Izba Regionalna, działająca w naszej szkole, pozwala uświadomić dzieciom, jak ważne jest zachowanie pamięci o dawnym Górnym Śląsku, który odchodzi wraz z ludźmi, jacy żyli na tym terenie.

Wiosenne zwyczaje na Górnym Śląsku-

zajęcia w Muzeum w Gliwicach

Kolejne zajęcia w Muzeum w Gliwicach z cyklu Śląsk na co dzień, Śląsk od święta były poświęcone zwyczajom wiosennym na Górnym Śląsku. Wiosna to czas, w którym wszystko co żywe ulega przemianie. Z tą wyjątkową porą roku wiąże się wiele wierzeń, tradycji i zwyczajów, z których genezy i sensu często nie zdajemy sobie sprawy. Młodym etnografom wyjaśniono różnicę między tradycją a obyczajem. Uczestnicy poznali wybrane obyczaje związane z nadejściem wiosny. Prowadząca zajęcia opowiedziała o procesji konnej w Ostropie oraz o zwyczaju topienia marzanny i marzanioka. Nie zabrakło wyjaśnienia symboliki zawartości koszyczka wielkanocnego i zwyczajów śmigusa-dyngusa.

Zajęcia zakończyły się warsztatami, w czasie których używając tradycyjnych i charakterystycznych dla regionu metod, młodzi muzealnicy ozdabiali świąteczne jajka.

Kolejne zajęcia będą dotyczyły zalotów i zaślubin na Górnym Śląsku.

Babsko robota-zajęcia w Muzeum w Gliwicach

Szósty raz z kolei uczniowie udali się do Muzeum w Gliwicach, by uczestniczyć w zajęciach Śląsk na co dzień, Śląsk od święta. Temat zajęć brzmiał: Babsko robota – czyli czym zajmowały się na Śląsku kobiety.

Kobiety w śląskich rodzinach pełniły rolę porównywalną z menadżerką. Dbały o ogród, dom, zajmowały się dziećmi i ich wychowaniem, przygotowywały posiłki, dysponowały domowym budżetem. Pozornie schowane za autorytetem męża, w rzeczywistości to one dzierżyły ster w domu. Kobiety na Śląsku realizowały się zgodnie z zapożyczonym od Niemców powiedzeniem o trzech „K”, które oznaczały: Kirche–kościół, Küche–kuchnia i Kinder–dzieci. Dziewczynki były przygotowywane do tych zadań od małego. Uczyły się pod okiem mamy i babci, wykonywania obowiązków domowych. Nie dysponowały sprzętem, który współcześnie wykorzystujemy codziennie, jak: pralki, zmywarki itd. Zatem dla przykładu, pranie trwało cały dzień i tradycyjnie było w soboty. Przy stałym braku pieniędzy wiele czynności wykonywano w domu, jak: szycie ubrań, malowanie lub wyszywanie strojów. Zimowe wieczory wypełniało skubanie gęsich piór, z których wykonywano poduszki. Musiały być ciepłe, gdyż zazwyczaj piec był tylko w jednej izbie.

Na Śląsku na kobiety spadały jednak i inne obowiązki, np. praca jako pielęgniarka. Był to zawód bardzo poważny, który wymagał wielu lat nauki i praktyki. Bycie szwesterą, jeszcze w połowie XX w. było dla Ślązaczki często szczytem kariery zawodowej. Dodatkowo szpitale zatrudniały tylko kobiety niezamężne, wymagając pełnego poświęcenia się wykonywanej profesji.

W drugiej części zajęć uczniowie wykonywali prace plastyczne-makatki z wizerunkiem śląskiej kobiety.

Uczestnicy zajęć przekażą zdobytą wiedzę swoim kolegom i koleżankom, podczas zajęć prowadzonych w Izbie Regionalnej, znajdującej się w naszej szkole.


Boże Narodzenie na Górnym Śląsku-zajęcia w Muzeum

w Gliwicach

Czwarty raz uczestnicy projektu Śląsk na co dzień, Śląsk od święta wybrali się do Muzeum w Gliwicach, by poznać śląskie tradycje i zwyczaje. Tym razem spotkanie było poświęcone obchodom Bożego Narodzenia na Górnym Śląsku.

Uczestnicy zajęć mogli się dowiedzieć, jak święta Bożego Narodzenia przeżywali dawni mieszkańcy powiatu gliwickiego i jak śląskie zwyczaje z czasem zaczęły splatać się z tradycjami innych regionów naszego kraju, kiedy na fali powojennych migracji na Górnym Śląsku zaczęli się osiedlać mieszkańcy innych części Polski.

Prowadząca zajęcia pani Sonia Ogaza–Pietrończuk, wyjaśniła co to była betlyjka i czym różniła się od szopki krakowskiej. Młodzi etnografowie dowiedzieli się dlaczego Święta Bożego Narodzenia nazywano Godami, a choinkę goikiem.

Uczestnicy zajęć trafnie uzupełniali swymi odpowiedziami wykład prowadzącej zajęcia, co świadczy, iż zwyczaje i tradycje świąteczne są żywe w naszych rodzinach.

Na podkreślenie zasługuje pochwała, jaką została nagrodzona nasza grupa. Jak wyjaśniła prowadząca zajęcia, byliśmy jedyną grupą, która poprawnie odpowiedziała, że prezenty do śląskich rodzin przynosi Dzieciontko, a nie Św. Mikołaj.

W części warsztatowej dzieci wykonywały ozdoby świąteczne, jak to robiono w przeszłości, podczas przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia. Ozdoby zawisną na choinkach klasowych lub w domach uczniów.

Zgodnie z założeniami projektu uczestnicy warsztatów poprowadzą zajęcia w klasach w grudniu i styczniu, opowiadając o świątecznych zwyczajach swym rówieśnikom.


Zajęcia o życiu górników

Uczestnicy warsztatów Śląsk na co dzień, Śląsk od święta, organizowanych przez Muzeum w Gliwicach, przeprowadzili zajęcia dla swych rówieśników pod hasłem: Niech żyje nam górniczy stan.

Wiktor Kmiecik oraz Rafał Turczyn opowiedzieli kolegom o zwyczajach barbórkowych.

Górnik pracował dziennie po 12 godzin. Do kopalni dochodził nawet z odległości kilkudziesięciu kilometrów, bez względu na porę roku. Mocno wierzący i bogobojny utożsamiał mękę św. Barbary ze swoim życiem, wypełnionym ciężką pracą i niepewną egzystencją. Ponieważ ciągle był narażony na niebezpieczeństwo i ryzyko, modlił się do swojej patronki w cechowni przed zjazdem do kopalni. Po zakończonej szychcie nie zapominał również podziękować św. Barbarze, polecając się na przyszłość jej łasce.

Wiktor i Rafał opowiedzieli swym kolegom o zwyczajach górniczych, stroju górnika i obchodach święta, przypadającego czwartego grudnia. Uzupełnieniem lekcji była prezentacja i fragmenty filmów, ilustrujące obchody górniczego święta.

Kolejne warsztaty w Muzeum w Gliwicach będą dotyczyły obchodów Świąt Bożego Narodzenia w śląskich rodzinach.


Lekcje historii w Izbie Regionalnej

Uczestniczki projektu Śląsk na co dzień, Śląsk od święta przeprowadziły zajęcia w kilku klasach poświęcone życiu dzieci w śląskich rodzinach z przełomu wieków.

W założeniach pomysłodawców uczestnicy warsztatów w Muzeum w Gliwicach mają stać się opiekunami Izby Regionalnej, istniejącej w naszej szkole od wielu lat. Po cyklu spotkań stały się ekspertkami z zakresu regionalizmu, które wcielają się w rolę przewodników, oprowadzających swych kolegów po Izbie Regionalnej, wprowadzając ich w magiczny świat dawnego Górnego Śląska. W tym miesiącu przewodniczkami zostały Wiktoria Henel oraz Marta Slupina z klasy VIIA.

Uczestnicy lekcji muzealnej poznali zwyczaje, przesądy i wierzenia związane z wychowywaniem dziecka od jego narodzin, poprzez chrzest, roczek, przyjęcie komunii, aż do osiągnięcia wieku dojrzałego. Dowiedzieli się między innymi, dlaczego dziewczynkę po urodzeniu przykrywano męską koszulą, a chłopca-damską oraz co zawierał węzełek, który chrzestny ofiarowywał dziecku.

Każda lekcja składała się z części wykładowej oraz praktycznej w Izbie Regionalnej.

Już wkrótce kolejny wyjazd do Muzeum w Gliwicach, który zaowocuje serią lekcji prowadzonych w szkole przez uczestników warsztatów. Tym razem pod hasłem: Niech żyje nam górniczy stan, gdyż będzie dotyczył zwyczajów górniczych.

Górnośląski świat dziecka-warsztaty w Muzeum

w Gliwicach

Po raz drugi grupa uczniów ze starszych klas szkoły podstawowej poznawała kulturę i tradycje dawnego Śląska, podczas zajęć w ramach cyklu Śląsk na co dzień, Śląsk od święta. Warsztaty prowadziła pani Sonia Ogaza–Pietrończuk z Muzeum w Gliwicach. Tematem spotkania było wychowywanie dzieci na Górnym Śląsku. Uczestnicy lekcji muzealnej poznali zwyczaje, przesądy i wierzenia związane z wychowywaniem dziecka od jego narodzin, poprzez chrzest, roczek, przyjęcie komunii, aż do osiągnięcia wieku dojrzałego. Dowiedzieli się między innymi, dlaczego dziewczynkę po urodzeniu przykrywano męską koszulą, a chłopca-damską oraz co zawierał węzełek, który chrzestny ofiarowywał dziecku. Odrębną część zajęć poświęcono zabawom dzieci oraz nauce w szkole. Na zakończenie młodzi etnografowie wykonywali prace plastyczne przedstawiające zajęcia dzieci. Spotkanie zilustrowały oryginalne fotografie z epoki ze zbiorów Działu Historii Muzeum w Gliwicach.

Zaskoczeniem dla uczestników warsztatów były niezwykle surowe warunki życia dzieci na Górnym Śląsku w XIX i na początku XX wieku. Prowadząca zajęcia podkreślała, że był to wynik celowego działania rodziców, którzy stawiając wysokie wymagania wobec dzieci, starali się je przygotować do dorosłego życia. W tamtych realiach było ono bardzo trudne i wymagało wielu poświęceń.

Efektem wyjazdu do muzeum będzie wystawka prac plastycznych, wykonanych przez uczniów oraz zajęcia poprowadzone przez uczestników warsztatów dla swych kolegów z klasy. Wspomnianym działaniom zostanie poświęcony odrębny artykuł.

Warsztaty w Muzeum w Gliwicach

W czwartek 28 września grupa zapaleńców z klas piątych, szóstej oraz siódmej wyruszyła do Muzeum w Gliwicach na pierwsze spotkanie, otwierające cykl zajęć o tematyce regionalnej. Podczas spotkań warsztatowych trwających od września 2017 do maja 2018 uczniowie szkoły podstawowej będą mieli okazję poznawać Górny Śląsk, jego tradycje i obyczaje. Wszystko, co decyduje o bogactwie kulturowego dziedzictwa naszego regionu, jego niepowtarzalności, o której przesądza fakt, że na Górnym Śląsku postęp–związany z intensywnym uprzemysłowieniem–nie oznaczał wykorzenienia i oderwania od wartości. W czasie roku szkolnego w każdym miesiącu realizowany będzie jeden z tematów, które składają się na cykl edukacyjny „Śląsk na co dzień, Śląsk od święta”. Pierwsze spotkanie dotyczyło śląskiej rodziny. Połączono je z wizytą na wystawie stałej, gdzie zgromadzone etnograficzne eksponaty przybliżyły uczestnikom atmosferę dawnego Górnego Śląska.

W założeniach pomysłodawców uczestnicy warsztatów mają stać się opiekunami Izby Regionalnej, istniejącej w naszej szkole od wielu lat. Po rocznym cyklu spotkań będą ekspertami z zakresu regionalizmu, którzy wcielą się w rolę przewodników, oprowadzających swych kolegów po Izbie Regionalnej, wprowadzając ich w magiczny świat dawnego Górnego Śląska.