Kącik ucznia

Telefon komórkowy to dziś towarzysz i atrybut codzienności. Własny smartfon ma 90 proc. polskich nastolatków. Obecnie służą one już nie tylko do komunikacji i rozrywki, ale także do budowania relacji, wspólnego spędzania czasu czy zdalnej nauki.

Jednak zaabsorbowanie urządzeniami elektronicznymi i wirtualnym światem może osłabiać uwagę, jaką młodzi ludzie poświęcają swoim najbliższym. Jednocześnie to właśnie telefony komórkowe są dziś tym, co najczęściej wykorzystujemy do wymiany informacji oraz nawiązywania i podtrzymywania więzi między członkami rodziny. Z badań wynika, że co czwarty rodzic w czasie zabawy z dzieckiem używa smartfona lub innego sprzętu elektronicznego. Nic dziwnego, że dla najmłodszych świat bez smartfonów i internetu jest czymś trudnym do wyobrażenia.

Co dziesiąty uczeń deklaruje, że używa smartfonu praktycznie cały czas. Prawie połowa przyznaje, że gdy przebudzi się w nocy, sięga po niego. Młodzież nie odkłada telefonu przy posiłkach, towarzyszy im on też w drodze do szkoły, co niekiedy kończy się potrąceniem przez samochód.

Ostatnio media doniosły też o śmiertelnym wypadku 17-latki, której ciało odnaleziono w wannie. Prawdopodobnie zginęła wskutek porażenia prądem po tym, jak jej ładujący się telefon wpadł do wody.

Z pewnością nie wyeliminujemy już z naszego życia sprzętu elektronicznego jak tablet, laptop czy smartfon, ale pamiętajmy, że tylko od nas zależy, czy okażą się one naszymi sprzymierzeńcami czy też wrogami.

"Zapatrzeni w telefony i smartfony

nic nie widzimy, nic nie słyszymy

wcale z sobą nie mówimy...

I tak czas nam ucieka...

Zabawek coraz więcej...

Coraz mniej człowieka...