PRASA
RECENZJE
Miłość jest blisko - W tonacji kultury
"Kompozytor Michał Woźniak idealnie uchwycił ducha naszego filmu."
"Pan T." jest perfekcyjnie zrealizowaną produkcją. Zachwycają kostiumy, scenografia i muzyka.
...I muszę przyznać, że muzyka w tym filmie to cudeńko. Pan T. przepełniony jest swingiem, choć od czasu do czasu przyplącze się tu buntowniczy rock&roll, ale dostajemy również szczyptę muzyki klasycznej czy przedwojennych polskich piosenek. Znajdziemy tu również kilka sampli bliższych tym, które można było usłyszeć w soundtrackach filmów szpiegowskich i sensacyjnych z tamtych czasów. Naprawdę dobrze się tego wszystkiego słucha, zarówno w trakcie oglądania, jak i w osobnym odsłuchu.
"Dobór repertuaru, który całkowicie zależał od Gromeego wspieranego przez Ireneusza Boczka i Michała Woźniaka – dwóch świetnych kompozytorów i aranżerów, okazał się strzałem w dziesiątkę!"
Pani z przedszkola - muzykafilmowa.pl
"Świetne kompozycje, zaskakujące aranżacje, wspaniali muzycy, renomowane studia nagraniowe – ścieżka dźwiękowa która porywa i oczarowuje!"
"Całość otula muzyka skomponowana przez Michała Woźniaka, która współgra z klimatem obrazu."
"Muzyka skomponowana przez Michała Woźniaka (...) jest zaskakująco zaaranżowana i zdaje się momentami odgrywać pierwszoplanową rolę w filmie, inteligentnie wodząc emocjami widza. Jakże imponujące jest to, że wreszcie poświęcono tyle uwagi na muzyczno-wizualne aspekty komedii."
Pani z przedszkola - RMF Classic
"Świetne kompozycje, zaskakujące aranżacje, wspaniali muzycy, renomowane studia nagraniowe – to ścieżka dźwiękowa, która porywa i oczarowuje!"
Pani z przedszkola - gazeta.pl
"Można śmiało powiedzieć, że to jeden z ciekawszych pod tym względem polskich filmów w ostatnim czasie, a konkurencja w tym względzie jest przecież dość poważna. Taką opinię Krzyształowicz zawdzięczać może przede wszystkim Michałowi Woźniakowi, który wykonał na zlecenie reżysera zadanie dość tradycyjne, choć zrealizował je w nader nietradycyjny i imponujący sposób."
"Ale "Obława" broni się przede wszystkim jako oryginalne, konsekwentnie zrealizowane kino. Nie uciekające od brutalności (np. pełnokrwista scena z "zupą z trupa"), wyczulone na piękno obrazu (fantastyczne, klasycznie skręcone zdjęcia Arkadiusza Tomiaka), ascetyczne w formie (doskonałym przykładem jest tu oszczędna, ale odgrywająca ważną rolę muzyka Michała Woźniaka ), zaskakujące narracyjnie (m.in. wątek Pestki)."
"„Obława" nie ma słabych punktów. Zdjęcia Arkadiusza Tomiaka, muzyka Michała Woźniaka współtworzą klimat filmu."