GALERIA na górze

Zachęcając uczniów do aktywności twórczej i prezentowania swojej działalności pozaszkolnej wyodrębniliśmy przestrzeń wystawienniczą pod nazwą GALERIA na górze. To tutaj uczniowie mają możliwość zaprezentowania swoich działań twórczych i wzięcia za nie odpowiedzialności. W ten sposób uczą się przyjmować właściwą postawę społeczną. 

Do chwili obecnej prace zaprezentowali: Adam Radzisz, Szymon Barbarewicz, Oliwia Kruszka, Olga Suchorska, Natalia Burzych i Zuzanna Olszewska i Martyna Sokołowska. Obecnie można oglądać prace Martyny Szymańskiej.

Zapraszam do obejrzenia wybranych prac.

MATKA SIEDZI Z TYŁU

Martyna Szymańska wychowana w miłości do antyków, od maleńkości nasiąkała estetyką Art Deco, grafiką PRL-u i polskim plakatem. Stała bywalczyni rozmaitych giełd i pchlich targów, skąd pozyskuje artefakty przeszłości. Największą miłością darzy porcelanę, którą kolekcjonuje wraz ze swoją mamą. 

Grafiki tworzy zawsze i wszędzie. iPad, który wykorzystuje w pracy jest dla niej bardziej przedłużeniem ręki, niż narzędziem. Powtarzającymi się w jej pracach elementami są jamniki, papierosy, atrybuty kobiecości, elementy kolażu. Zarówno prace, jak i sam proces twórczy są wyraziste, wyróżniają się doskonale opanowaną grą kontrastami, świetną kompozycją i humorem.

(tekst. Julia Kubiak)


WSZYSTKO WIDZĘ!

Martyna Sokołowska jedyne o czym marzy w tym momencie to, żeby doba trwała co najmniej 10 godzin dłużej, a tydzień miał co najmniej trzy dni więcej. Wraz ze zwiększająca się ilością zdarzeń w jej życiu, odkrywa w sobie coraz większe pokłady twórczej energii, co trochę koliduje z faktem, że czas z każdym dniem płynie coraz szybciej. W swojej twórczości, robi sobie żarty z rzeczywistości, w ironiczny sposób komentując swoje życie. Jej prace powstają pod wpływem impulsu, a na najlepsze pomysły wpada zazwyczaj pod prysznicem.


ZOBACZ, CO MÓWIĘ!

ZUZANNA OLSZEWSKA – z pozoru cicha i małomówna. Na co dzień pogrążona jest w swoim świecie. Godzinami nie wytyka nosa zarysowując kolejne kartki szkicownika. Tworzy autorskie ilustracje. To one mówią o autorce najwięcej. Jej prace to manifestacja dziecięcej wyobraźni, w których demonstruje tematy unikalne dla siebie i własnych doświadczeń. Ekspresyjne i pełne życia obrazy tworzy w szerokim spektrum. Od stylizowanego realizmu po pełną abstrakcję. Próbuje rozwiązać szereg problemów pozostawiając duże pole do interpretacji dla odbiorcy. Ten sposób komunikowania się z widzem ceni sobie ponad tradycyjną rozmowę. Za pomocą obrazów stara się mówić o rzeczach, które nie zawsze potrafi nazwać. Ogromną radość sprawia jej praca w technikach cyfrowych.

tekst: Julia Fehlau

"Smutek" - tusz

COŚ CZUJĘ...

OLGA SUCHORSKA – czasami jest pochłonięta Instagramem. Daje jej on możliwość dzielenia się swoimi emocjami i pozostawania w ciągłym kontakcie z artystami, których podziwia, u których znajduje inspirację. Emocje dla Olgi to główny motor napędowy. Nie ucieka przed nimi. Przepracowuje je, a swoje refleksje przelewa na papier tworząc osobistą opowieść o relacjach, kobiecości, intymności, smutku i tym co daje radość. Jest odważna w kreowaniu obrazu bo wie, że to co pokazuje to część jej unikatowej osobowości. 

Do ulubionych narzędzi i technik należą: gwasz, kredka, marker czy kolaże z wycinanek.   

"Home" - kredka

"Akordeon" - tusz, marker

"Postać 1" - kredka

"Postać 2" - kredka, akwarela

"Postać 3" - kredka, akwarela

"Judyta" - gwasz

"Vanitas" - gwasz

"Trzy Gracje" - gwasz

"Densy" - kolaż

"Kwiat" - grafika komputerowa

"Beksa" - grafika komputerowa

"Huśtawka" - tusz

"Przywiązany" - tusz

"Zwiędły" - tusz

"Bez tytułu" - grafika komputerowa

"Miasto nocą" - grafika komputerowa

"Bez tytułu" - grafika komputerowa

"Ikona" - tusz, wycinanka

ŚWIĘTE OBURZENIE

OLIWIA KRUSZKA – można o niej wiele powiedzieć. Krucha, wrażliwa i delikatna, subtelna, zawadiacka, zadziorna i szalona. Niepewna i odważna. Walka przeciwstawnych stanów powoduje, że bez przerwy czuje potrzebę porządkowania rzeczywistości. 

Twórczość stała się dla Oliwii językiem dialogu ze światem. Obserwuje zjawiska, relacje, ludzkie potrzeby i lęki. Nazywa rzeczy posługując się językiem plastycznym. Poszukuje właściwych słów, odpowiedniej formy, koloru i techniki. 

Pomimo fascynacji technologią, pozostaje wierna tradycyjnym technikom malarskim. Stosuje gwasz, akryl, akwarelę i pisaki. Eksperymentuje z technikami odważnie mieszając media.  

Inspiruje się współczesnymi ilustratorami.

"Na zewnątrz" - gwasz

"Parasol" - tusz, gwasz

"Królicza nora" - kredka

"Kot" - gwasz

"Roślinka" - gwasz

"Czerwony kapturek" - ołówek, czerwona kredka

"Problemy" - akryl

"Moskwa" - gwasz