Filcowanie to dla mnie magia przemiany. Z miękkiej, niepozornej wełny rodzą się rzeczy pełne ciepła i charakteru – ubrania, dodatki, drobiazgi. Każdy ruch dłoni nadaje kształt i duszę nowemu dziełu. To proces, w którym pasja spotyka się z cierpliwością, a zwykła wełna staje się sztuką, gotową ogrzać ciało i serce.