Życiorys

HENRYK NAPIÓRKOWSKI (1883-1939)

życiorys Henryka Napiórkowskiego opracowali:

p. Kamila Olewińska ze Szkoły Podstawowej w Rogowie

we współpracy z

p. Błażejem Krajewskim z Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej w Rypinie

Henryk Napiórkowski urodził się 12 czerwca 1883r. w Brzeszczkach Dużych w powiecie rypińskim. Był synem Jana Napiórkowskiego, szlachcica cząstkowego, pochodzącego z Suradówka w parafii Karnkowo i Franciszki Brygidy Brzeskiej. Rodzice jego byli właścicielami części szlacheckiej w Brzeszczkach Dużych.

Ojciec Henryka, w rok po zawarciu związku małżeńskiego z Franciszką Brigidą Brzeską i przybyciu w okolice Rogowa, wziął czynny udział w rozpoczynającym się wówczas powstaniu styczniowym. W dniu 4 lutego 1863r., kiedy oddział wojska polskiego zajął miasto Rypin, Jan Napiórkowski był członkiem tego oddziału. Rozumiejąc potrzebę zdobycia broni dla zgłaszających się do walki ochotników, dokonał z innymi powstańcami napadu na sklep Jakuba Szulmana, zabierając kosy, które później miały być wykorzystane w walce, gdyż broni palnej brakowało. Następnie przetrzymywał żandarmów powstańczych, za co został skazany na karę pieniężną. Po upadku powstania pamięć o nim i bohaterach z tego okresu była na ziemiach polskich znajdujących się pod zaborami szczególnie pielęgnowana. W takim też domu, kultywującym tradycje patriotyczne, wychowywał się Henryk Napiórkowski, co niewątpliwie wywarło wpływ na jego późniejsze zaangażowanie w sprawy rozwoju oświaty w gminie Rogowo.

Miał trzy siostry: Władysławę, Leokadię Malwinę i Stefanię Franciszkę oraz pięciu braci: Adolfa Jana, Albina Aleksandra, Ludwika, Romualda i Alojzego.

W 1905r. ukończył seminarium nauczycielskie w Wymyślinie, a w 1921 złożył egzamin z grupy humanistycznej. Od dnia 14 września 1906r. rozpoczął pracę na stanowisku nauczyciela szkół ludowych w miejscowości Wola Rzeszotarska w gminie Klembów w ówczesnym powiecie radzymińskim. Pracował tam do 13 września 1907 r. Następnie od 14 września 1907r. do 2 grudnia 1909 r. w szkole w Tadzinie w gminie Tadzin, w ówczesnym powiecie nieszawskim. Od 3 grudnia 1909 r. rozpoczął pracę na stanowisku nauczyciela w szkole w Rogowie w powiecie rypińskim znajdującej się w Płockim Okręgu Szkolnym.

Wkrótce po powrocie w rodzinne strony zawarł związek małżeński z nauczycielką Stefanią Gumowską, córką Józefa i Zofii z Majorkowskich, właścicieli majątku ziemskiego w Skudzawach. Na świat zaczęły przychodzić ich dzieci. W dniu 24 lutego 1910r. urodziła się Irena Franciszka, 18 lipca 1912r. Amelia Henryka, 19 września 1914r. Mieczysław Marian, a 11 maja 1916r. Józef. Niestety, wkrótce po porodzie najmłodszego syna, umarła Stefania Napiórkowska. Rok później, w dniu 6 lipca 1917r., umarł najmłodszy syn Józef. Henryk Napiórkowski, zajmował się pracą zawodową, pracą w gospodarstwie rolnym należącym do szkoły oraz wychowaniem dzieci. Między rokiem 1914 a 1935 umarł mu również syn Mieczysław Marian.

W tym czasie zachodzą ważne zmiany dotyczące szkolnictwa na omawianym terenie. W 1914r. wybuchła I wojna światowa i po ustabilizowaniu się linii frontu w listopadzie 1915r. okolice Rogowa znajdują się pod okupacją niemiecką w granicach utworzonego wówczas Generał-Gubernatorstwa Warszawskiego. Następują pierwsze próby przejęcia szkolnictwa przez polskie organizacje.

Henryk Napiórkowski został członkiem zarządu utworzonego w Rogowie w sierpniu 1916r. Koła Gminnego Polskiej Macierzy Szkolnej. Liczyło ono początkowo 39 członków. Prezesem wybrany został Ignacy Piwnicki z Sosnowa, wiceprezesem ks. Jan Ryglewicz – proboszcz parafii rogowskiej, skarbnikiem Teodor Napiórkowski, sekretarzem Franciszek Kobierzycki, członkami zarządu L. Gawski i Henryk Napiórkowski. Koło prowadziło czytelnię i bibliotekę, organizowało odczyty i przedstawienia amatorskie. Organizowało również szkolnictwo polskie na terenie gminy Rogowo w czasie pierwszej wojny światowej i pierwszych latach po odzyskaniu niepodległości.

W 1916r. Henryk Napiórkowski został członkiem Komisji Kwesty na rzecz poszkodowanych wojną, działającej w gminie Rogowo. W jej skład weszli również ksiądz Jan Ryglewicz i Stanisław Gawski. Komisja ta powstała pod okupacją niemiecką i działała przy Radzie Opiekuńczej Powiatu Rypińskiego. Rada prowadziła działalność charytatywną na rzecz osób szczególnie doświadczonych przez wojnę. Zbierano pieniądze, zakładano szkoły, prowadzono dożywianie itp.

W dniu 1 października 1917r. Henryk Napiórkowski rozpoczął pracę w polskiej szkole. Dzień ten powszechnie uznawany jest współcześnie jako początek powstania tej placówki. Było to możliwe, gdyż Generał gubernator warszawski oddał zarząd szkolnictwa od 1 października 1917 roku Komisji Przejściowej ustanowionej przez Tymczasową Radę Stanu Królestwa Polskiego. Tak jak inne szkoły w tym okresie, była ona najprawdopodobniej prowadzona przez jednego nauczyciela.

Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę 11 listopada 1918r. kierownikiem szkoły w Rogowie został Henryk Napiórkowski. Dzięki jego zaangażowaniu stopniowo poziom organizacji szkoły był podnoszony. Z jednoklasowej stała się dwuklasową, w roku szkolnym 1926/1927 – trzyklasową, w 1934/1935 – pięcioklasową. W roku szkolnym 1936/1937 rogowska placówka była już sześcioklasową Publiczną Szkołą Powszechną. Kierownikiem szkoły Henryk Napiórkowski był do września 1939r. W 1945r. przedwojenna nauczycielka Mieczysława Klubińska napisała w szkolnej kronice

szkoła w Rogowie dzięki jej kierownikowi szybko się rozwijała. Z dwuklasowej powstaje trzy-, cztero-, pięcio- i sześcioklasowa, a w roku 1935 dochodzi już do pełnej szkoły trzeciego stopnia o siedmiu nauczycielach.

Przez cały okres międzywojenny Henryk Napiórkowski zabiegał o budowę nowego budynku dla szkoły. Braki lokalowe były bowiem bardzo istotnym problemem utrudniającym rozwój oświaty w okolicach Rypina, w tym również w gminie Rogowo. Dawna szkoła mieściła się w części budynku wybudowanego ok. 1893r. na potrzeby kancelarii gminnej. Lekcje odbywały się również w domach prywatnych. Bardziej postępowe osoby z gminy, szczególnie kierownik szkoły Napiórkowski, czynili starania o pozyskanie środków na budowę nowej siedziby. Prawdopodobnie w połowie lat trzydziestych utworzony został społeczny komitet budowy szkoły w składzie: ks. Stanisław Dulczewski - proboszcz parafii Rogowo, Tadeusz Dudrewicz – ziemianin ze Świeżaw, Henryk Napiórkowski – kierownik szkoły, Romanowski – wójt, Hiszpański – sekretarz zarządu gminy, oraz Godlewski – rolnik. Za pozyskane pieniądze na początku roku szkolnego 1937/1938 zostały oddane do użytku młodzieży dwie izby lekcyjne. W maju 1939r. szkoła otrzymała 3000 zł pożyczki i 2000 zł bezzwrotnego zasiłku z Komitetu Okręgowego Pomorskiego Towarzystwa Popierania Budowy Publicznych Szkół Powszechnych na dokończenie rozpoczętej inwestycji. Po zakończeniu prac budowlanych w szkole miało być pięć izb lekcyjnych i mieszkanie dla kierownika szkoły.

Henryk Napiórkowski poza pracą w szkole pełnił również różne funkcje społeczne, między innymi zajmował stanowisko prezesa Oddziału Związku Nauczycieli Szkół Powszechnych w Rypinie.

W okresie międzywojennym ważną rolę w rozwoju oświaty spełniały organizowane przez władze, tzw. konferencje rejonowe. Ich zadaniem było doskonalenie zawodowe nauczycieli. Zazwyczaj każda tego rodzaju konferencja składała się z dwóch części: w pierwszej wygłaszano odpowiednią prelekcję lub referat, a w drugiej odbywała się koleżeńska lekcja pokazowa. Całość kończyła się dyskusją i wymianą poglądów. Tego typu konferencje odbywały się również w szkołach w rejonie Rogowa. Zwykle przewodniczył im Henryk Napiórkowski, który po każdym spotkaniu przesyłał sprawozdania do Inspektoratu Szkolnego w Sierpcu.

Wybuch II wojny światowej zatrzymał plany rozbudowy szkoły i rozwoju oświaty w Rogowie. Już w pierwszych dniach okupacji młodzi ludzie z terenu gminy Rogowo przystąpili do organizowania konspiracyjnych organizacji. W październiku 1939r. we wsi Rojewo zawiązany został Tajny Związek Młodzieży Wiejskiej „Młody Las”. W organizacji tej znaleźli się przedstawiciele przedwojennych organizacji młodzieżowych oraz nauczyciele szkół powszechnych, w tym również Henryk Napiórkowski. Związek ten nie zdołał jednak rozwinąć na tym terenie szerszej działalności. Przeszkodziły temu aresztowania nauczycieli. W dniu 23 października 1939r. Przedstawiciele lokalnej inteligencji, a wśród nich również Henryk Napiórkowski, zostają aresztowani przez Selbstschutz na rzekomej konferencji oświatowej w Rypinie. Wydarzenie to opisała w 1962r. nauczycielka Mieczysława Klubińska, pracująca przed wojną w szkole w Likcu:

Zostałam zawiadomiona, aby następnego dnia rano o godzinie siódmej stawić się w gminie Rogowo. Zgodnie z poleceniem władz 23 października przed godziną siódmą byłam już przy urzędzie gminy. Stały tam trzy przygotowane furmanki. Wyjechaliśmy jednak dopiero o godzinie dziewiątej, gdyż oczekiwaliśmy na Władysława Zabłotnego, kierownika szkoły w Likcu. Na pierwszej furmance jechał kierownik szkoły z Rogowa, Henryk Napiórkowski, jego córka Amelia i Jan Tykarski, nauczyciele z Rogowa oraz ksiądz proboszcz Stanisław Dulczewski. Na drugiej furmance jechał Władysław Zabłotny, na trzeciej jechałam ja i Zofia Hurdowicz, nauczycielka z Rogowa oraz towarzyszący nam Niemiec z karabinem, członek Selbstschutzu, nazwiskiem Mejer, pochodzący z okolic Rogowa. Przez całą drogę nie odzywał się do nas. W Rypinie nie zawieziono nas do inspektoratu szkolnego, jak obiecywano, lecz na posterunek Gestapo i Selbstschutzu przy ulicy Warszawskiej 20. Dość długo czekaliśmy w poczekalni na przesłuchanie. W tym czasie członkowie Selbstschutzu wyzywali nas i bili kolbami karabinów. W trakcie przesłuchania każdy z nas stał z podniesionymi do góry rękami. Ja byłam w poważnym stanie, było to widać. W związku z tym zapytali mnie, jak wysoka jest ciąża, odpowiedziałam, że ósmy miesiąc. Oświadczono, że jestem wolna. Zwolniono jeszcze koleżankę Amelię Napiórkowską, pozostałych zamordowano.

Więźniowie przetrzymywani w piwnicach rypińskiego „Domu Kaźni” przed rozstrzelaniem byli bici i maltretowani. Posiniaczoną i poprzecinaną twarz Henryka Napiórkowskiego widział ks. Stanisław Dulczewski, proboszcz parafii w Rogowie więziony również w rypińskich piwnicach. Na szczęście przeżył on pobyt w hitlerowskich więzieniach i już po wojnie, będąc w Szkole Podstawowej w Rogowie pod datą 20 grudnia 1947r. dokonał wpisu, w którym przedstawił swoje przeżycia w z okresu jesieni 1939r. pisząc między innymi:

Widać nauczycielstwo spełniło swoje zadanie, widać musiało wychować i szczepić prawdziwy patriotyzm w młode pokolenie, kiedy wywołało u barbarzyńskiego najeźdźcy taką wściekłość teutońską.

Henryk Napiórkowski został rozstrzelany wraz z innymi nauczycielami z powiatu rypińskiego 2 listopada 1939r. Jego zwłoki Niemcy wywieźli do lasów skrwileńskich i tam pogrzebali w zbiorowej mogile. Jesienią 1968r. w szkole podstawowej w Rogowie została odsłonięta tablica poświęcona jego pamięci.