Witaj
o wielki dniu
który przyjdziesz
Pod twoimi skrzydłami
skurczy się i skruszy ziemia
zataczająca się jeszcze
od ciemnych rozkoszy.
Poderwiesz z długiego snu
ludzi
drzewa
ptaki
Będą drżeć z przerażenia
i krzyczeć
Rzece
wtłoczonej między nazbyt ciasne brzegi
rozkażesz aby toczyła się bystrzej.
I moje oczy zmusisz by były otwarte...
Wtedy
Pancerzem moje serce osłoń
odwagi mi dodaj
abym nie od razu
lecz kropla po kropli
oddał ci
moją krew.
Tłum. Urszula Kozioł
Jakub Zonszajn (1914-1963) urodził się w Łukowie. Kształcił się w chederze i jeszybotach. W 1928 r. przeniósł się wraz z rodzicami do Żychlina, a w 1930 r. zamieszkał w Warszawie. W 1939 r., gdy wojska hitlerowskie obległy Warszawę, uciekł do Wilna. Wojnę przeżył w Związku Radzieckim. Wrócił do kraju w 1947 r. i zamieszkał we Wrocławiu. Ostatnie lata swego życia spędził w Warszawie. W 1961 r. odbył podróż do Izraela.
Zonszajn debiutował w 1932 r. W formie książkowej ukazały się: Blimetech (Kwiatki) (Wrocław 1947); Profesor Szwarcsztein – dramat (Warszawa 1950); Wort un nign (Słowo i melodia) (Warszawa 1959); w języku polskim arkusz poetycki Rozdroża (tłum. Koszutski i Kowalczyk) (Wrocław 1957). Uczestniczył również w almanachu Imiona niepokoju (Wrocław 1958). Pośmiertny wybór w języku polskim ukazał się w Warszawie w 1963 r.
Źródło: Antologia poezji żydowskiej, wybór oraz noty i przypisy Salomon Łastik, redakcja i słowo wstępne Arnold Słucki, Warszawa 1986, s. 504, 510-511