Potęgi Poezji czas
Nie rozwadniając zmysłów Aby zrozumienie wyprzedzało nas A czystość umysłu Wnosiło czas naszego bytu Bo jakże zdrowa informacja Bez Prawdy zakłamaniem stoi Co nazywasz zdrowe mocno boli fałszem Ból do korzeni wgryza cierpienie Demagogia wije skojarzenie Iluzji Narodów cierpień Fałsz tysiąc razy powtórzony Prawdą fałszywą ostoi Którą oglądasz jako iluzja Jako mgła poranna Co się rozmyła W obłokach słońca Którego nie widziałeś Choć to mocno boli Cierpi człowiek W imię racji dobra Czyichś interesów Przywary cierń niedoli Zasnął człowiek okultystycznej Nagonce Zahipnotyzował się W swej plątaninie W której się uwił I uwierzył Ku swemu zatraceniu Śmierć Wina musującego gniewu cześć Jaką to zapowiadał Stwórca. W Apokalipsie. Jakże z innego poziomu inaczej widać Pojmować rozumieć Medytować i układać prawdziwe Skojarzenia spostrzeżeń. Osłab człowiek w dolinie Swej mętnej wody Co wypłukała mu resztki pojęć Chlupiąc językiem Popierają wroga A może da skarbnika Niestety zdrady przyszłych pokoleń Co im przyjdzie żyć w kłamstwie. Potęga Prawdy Wznoś kamień Co w spaja się w głaz Potęg Narodów Jak słowo co z ducha płomienia Rysuje sumieniem Nasze dusze Nie ta droga zatraceń Nie ten cel Nie te myśli Co obrał nasz wróg by nas zjeść Swoim posłannictwem intryg Jakie to sidła obstawił Warowne Swojej przemocy To jest śmierć Gdy się cofamy Jako gadów nikczemność Takiej kultury I on jako gat o tym wie Jakie kajdany mają otchłanie oceanów Gdzie nie ma prawa Słowa człowieczego A ciemność Pustka i śmierć Jako człowiek swojej kultury Jako natury człowieczej nam iść Potęgi swego Stwórcy Jako to on Nasz Ojciec Dał nam życie To jakim prawem chcesz nam odbierać W imię nieludzkich praktyk Serwować Gender W imię naszego buntu To jest przemoc Narzucana nieludzkich praktyk Czy to taka ma być ta wolność. Czy taki dostałeś dopust Naszego Stwórcy Co nas oskarżasz Kto ci dał powinność zjadać ziarno czyste Zamiast plew Tylko na to zasłużyłeś I na śmierć Wiecznego potępienia rekin oceanu.
A ty człowiecze wal w bęben otrzeźwienia https://sites.google.com/site/poezjapolsko/ Na poróżnieniu słów Jeśli trwasz na strażnicy sumienia A ty człowiecze wal w bęben otrzeźwienia
Zdrowy rozsądek Jest prawem Wspólnoty Dolin i wyżyn Do góry natchnienia Co człowiek zapomniał O swojej powinności Uzależnienia Dobroczynnej mowy Z duszy sumienia rozchodzi się Promień Nowy - Nowego życia Jaką to powinność talentów Człowiek Otrzymał od Boga https://sites.google.com/site/poezjapolsko/ Polsko Co w twoich okowach wolność bije dzień Nie mów i nie daj sobie wmówić Że nie ma Polski To nie człowiek a oprawca Co zakłada kajdany Dyktując wyrocznie sądnego słowa Posądzając i obdzierają z szat ducha i ciała Polskę Nosi w sobie gniew i obrzydzenie Naszego Boga Który jest wszech mocny https://sites.google.com/site/salonpoezjipl/. Poezji Tęsknoty polskiej Mówisz słowem Wołasz głosem ducha Niech sumienie się otwiera Niech duch nasz zapiera nad wolnością Jako to tworzysz w sobie Harmonię piękna co Prawdy jej źrenice ducha Śpiewają ci pieśń Spokojną milsza niżeli Tryumf harmonii jaką to może stworzyć Człowiek https://sites.google.com/site/poezjatimespl Tam gdzie ojczyzna twoja Tam twa energia życia Tam gdzie twój Dom Tam i duch i sumienie Życiem tętni Twój puls Tętna bije czas Co jak zapas wody żywej We wnętrzu twoim Zaznacza czas Życia Co ci pozwala Zapomnieć o zmartwieniach Spokój ciszy https://sites.google.com/site/poezjapolskanet/ Polsko moja Wznoś potęgę swojej mowy Ta co prawdy Jej ulice W twojej duszy sumień Treść To wszystko dla Ojczyzny dla niej serce miej Obyś była pełnej swej urody Polska wolna https://sites.google.com/site/poezjisalon/ Jak oktawy na instrumencie Które nam trudno Wydobyć z siebie I to od nich zależy nasze życie Umiejąc Stworzyć jej harmonię piękna Naszego ducha To nam dał nasz Stwórca Byśmy nasze Talenty Powielali ku naszemu Szczęściu https://sites.google.com/site/stylpoezji/ Polsko Jak kraina twoja Co rosą poranną Wzmacniasz siły twoje Wytężając ducha swego A tu nic nie twoje Kościół umasowiony Duch umartwiony Ciało omdlałe Czy to tak nam dane Iść Prawdy stronice Pisać sumieniem czystym W swojej krwawicy krwi Po próżnicy A wróg z nas żywcem drwi https://sites.google.com/site/wiadomosciprawda/ Co z głębin ducha dochodzisz Źródeł cel Nie wyrośnie ona sama Nie rozkwitną jej pędy Uroczysku Sadzonek sad Jej wyrobnikiem jest Twój cel i gorliwość Ducha wspomnień co rozwija duszy rdzeń By ją wznosić podarunków trunek Naszego sumienia https://sites.google.com/site/poezjitworczej/ Mówić o Prawdzie To grać na nosie wielu Oby nie stracić wiary w swej misji rajskich ogrodów Na której upadło wielu Lecz wytrawność Zwyciężać granice niemożliwe. https://sites.google.com/site/poezjawytworna/ W tęsknocie - błocie i brudzie W grudzie i mitrędze wzmagań Idziesz tam gdzie wolność Prawdziwie wije dzień Cóż powiesz tym co bezwstydne Cienie przymrużają oczy Patrzą na hi hot w mroku i północy Ogarnia ich srebrne oko telewizora W złodzieju czasu i nikczemności Rozlewa ci di duszę w niepamięć Nikczemności Jak ta zaraza co obala ci sumienie Która ci zmywa z twej duszy Co Bóg ci napisał Byś go nie zrozumiał Tarzając się w bezprawiu http://rekin.pinger.pl/ Ależ ci tylko zwycięzcami Co wytrwali Wiatry burze Huragany Strachy i straszydła Zwątpienia i zatopienia A powstali z martwych Dalej torując drogę zwycięstwa Tytany W swych drogach Co im nikt nie stanie Na drodze do Prawdy I jej zwycięstwa. A nazwali ich umarłymi https://sites.google.com/site/salonorg/ rekin. Tak każda rana otwarta Boli Do której wróg dosypuje soli Byśmy mu duszę oddali Za kromkę Spleśniałego chleba. Gdyż nie umiemy szanować Polskiej racji stanu Co obyś ty jako Ojczyzna moja Wielka była w potędze swego ducha Jako ziarno wśród Narodów Swojej Ojczyzny. https://sites.google.com/site/salonpoezja/ https://sites.google.com/site/uswiecanieprawdy/ Co światłem Swoim otoczyć możesz człowieka Przenikasz nerki wątrobę serce i duszę w pokorze By mogła jeść chleb z twojej świętej ręki I dajesz siłę Znosić udręki Którą dla ciebie poświęca człowiek Który dla ciebie Oddaje swą dusze By zawiesić sztandar zwycięstwa Bez pokuszeń. Oddalając się od Czarnej materii złudzeń Jaką niesie śmierć Otchłani Lucyfera . Twórz wyspę W świecie pustyni Oddalaj zarazę Choroby Niszczeń Niezrozumienia Gdzie jej Nienawiść To priorytet Władzy Na oceanach wzburzony Tak prze do Zniszczeń śmierci Wmawiając nam wolność A śmierć coraz bliżej. https://sites.google.com/site/poezjahs24/ H.S Tak Prawda nie ma sobie równych Gdy swoje mi promieniami Przenika duszę I sumienie A jej mądrość Nie ma równych A wytchnienie Każe nam Śnić Latami Jego owoc Przynosi stokroć Pożytku I dalekie jest od strat https://sites.google.com/site/poezja24sh/ H.S Nie ! Nie ta droga nasi wrogowie Co zwierzęcym jadem Gadów I potworów zwierzęcych Nękacie Narody Nie ta droga nie ten cel Nie ten Mord Co syci się Pożogą uśmiercanie serc Nad światem Który ma inne przeznaczenie. https://sites.google.com/site/poezja24hs/ HS Któż może mieszać między nami - Kto nam może zakładać kajdany Gdy z nami prawdziwa wolność której nikt nie podważy Kto na nią się targnie ten się roztrzaska - Na kogo upadnie tego zmiażdży - Ale ty moja perełko abyś była czysta By ci nikt nie miał nic do zarzucenia przed naszym Bogiem Polsko; W mitrędze twojej i znoju twoim Widzę cię kraino moja w prawdziwym stroju twoim Boś moja; Ty co nękaniami konałaś jak nieboszczyk Okłamana i okłamywana przez najwyższe https://sites.google.com/site/poezjapolska/ rekin Polsko to ty i ja Oni i my Stanowimy Polskę Tak nas widzi Stwórca A nasze wyrobnictwo to nasz spichlerz ducha I materii której To on tylko nam poszczęści Jako nasz Stwórca Nie ma innej drogi. https://sites.google.com/site/gazetaxpoezji/ News -Wiadomości Polska Portal poetycki Podnoszący wartości takie jak Polska Co w twej odnowie Poezja ojczysta rodzi miłość Polskiej ziemi Obyś lśniła Czystą pochodnią Nieba Do wzgórz które cię Poprowadzą tam Co czysty chleb Pożywać będą https://sites.google.com/site/poezjapolska/ Na poróżnieniu słowa Łączone Kajdanami prawa Nie służące człowiekowi Jakże nie są spoiną między Ludzką Zwane demokracją Które rozpływają się Jeziorami łez Bezprawia Dające bezprawie Tym Co widzą siebie na szczytach Zapominając co ich wynieśli Dlatego toną wszyscy I ich fundamenty Osuwają się z pod kontroli Niosący postrach I śmierć Broń wolności człowiecze https://sites.google.com/site/gazetapoezjapl/ Potęgi czas Wznosić nam ducha Kazano A miłość jej pełni Dodawać do naszej przyprawy Sumień A byśmy Pojęli Potęgę Prawdy A bez trudu Wzmogli Się z naszą słabością Jaki czas uwił W nas uzależnienie Największym wrogiem człowieka Jakim jest nasza słabość Do naszych grzechów Które w nas uwiły Pasmo nieszczęść. Bo jakże pokonasz wroga Z zasłoną swego sumienia Gdy jej Strażnik usnął W jej czujności A wróg balansuje w naszym mieszkaniu Sumień I miesza bezkarnie Niestety mając nas Za niepokumane durnie Okłamując nas Z naszego Niedowiarstwa przysypane garścią Bezmyślności To jak mamy być w poszanowaniu. Otwórzmy oczy co czyni masoneria kościelna A jej wodzowie Przy jej wsparciu Obiera nas Nas do bólu Obiecując złote góry. Mówiąc Człowiek ma dłużej Nie żyć. To głos dzisiejszych polityków. Których to my W czasie ich seansu medialnej hipnozy Żeśmy wybrali Polaku nie śpi Nie dość że cię okradną To zmordują. Co nie wiesz co do jedzenia dosypują Polak rocznie średnio zjada 2kg chemii Znaczy trucizny https://sites.google.com/site/gazetaxpl/ Obudźże swe tętnice Porusz serce I wytęż swojego ducha Nie ze zwierza człowiek Ani z jego ducha dalej https://sites.google.com/site/polskapoezjauser/ Moc Boga ogłuszy przemoc I Potęga rozniesie Wiary treść Abyś zrozumiał człowiecze Że tylko Stwórca twój Bóg I tylko jemu oddawaj cześć Abyś otrzymał wolność reszta to ciemność Która owiła nas znieczulicą dalej........................................ https://sites.google.com/site/newsmediauser/ Polsko Idź za głosem Prawdy Abyś nie doznała Zawodu i pogardy Jaką to nosisz Na swoich nękaniach Przez i od Ludzi co wyzuli się z sumień Człowieczych Co zatracili swe korzenie Rodzicielstwa Uczłowieczenia To podłe nieznośne I Pogardliwe Jakich to człowiek Potrafił się dopuścić Aby stać się wilkiem Człowiekowi Aby ty moja Ojczyzno doznała poznania Otworzyły się oczy sumienia I duch twój zawołał Językiem Prawdziwego imienia I poznał jego wolę. Stwórcy A w ten znajdziesz słowo do Prawdy A w nim język zagubiony Który nosi znamiona pogardy Który nie znosi Nasz Stwórca Gdyż to nie jest język zrozumienia Naszego Boga Jakim nas opętała Masoneria. Polsko z jego woli wyszliśmy Z jego woli żyjemy To jakże się godzi By z woli wrogów nas płodził nasz wróg Ku naszej zgubie. Tylko dlatego że wróg Lucyfer w skórze masonerii Pomieszał języki zrozumienia Dryfując i grając naszym życiem Ja hazardzista w pokera Narażając nasz Naród Na ogrom cierpień. A tylko i tylko dlatego Że nie umiemy wołać Jego wolą mądrości Jaką to mason Nas poróżnił Podstępem medialnej Mowy poróżnień. https://sites.google.com/site/infowiadomosciuser/ Wolność Nie masz wolności tam Co końcem stoi twoje życie Co upadek jako śmierć Przed twoim pokryciem Gdzie ziemia przerobi cię w nicość Prochu Tam nie masz życia ani wolności Tam był czas twoich Marzeń który się skończył Życie a wolność Tworzy twoje podboje Walki wyzwoleń O które należy ci się zabiegać Na innej przestrzeni Mięśnie ustają Serce ustaje Ta siła obumiera Lecz siła ducha Która dotyka Prawdy I twe sumienie Posłucha Zaczyna bić swoim pulsem A świat zaczyna być Pełny Prawdy pouczeń tam jest życie Czy tego słuchasz Bóg Jezus Chrystus Tego pouczał Gdy twoje sumienie wzrasta wzrasta zrozumienie Prawdy A w ten Rozumiesz słowa Pisma świętego Sam Bóg cię poucza. Gdy strumienia światła Wplatają się w twoje życie Zaczynasz Poznawać Prawdę. A nikt cię nie poucza Jak napisano Tak nikt nikogo nie będzie pouczał A wszyscy będą mnie znali. https://sites.google.com/site/infomagazineor/ Polsko nie dopalaj się Jak ogień w pogorzelisku Jako Sodoma i Gomora szła śladami swego Upadku Tak Nasza cywilizacją Nie może istnieć bez Jądra życia https://sites.google.com/site/infomagazineuser/ Magazyn Polski Nie ta droga co szerokie ma bezgraniczne cele Ale te w Parceli swego człowieczeństwa Która nie da się rozwodnić Na myśli zwierzęce Co na nich upadła Sodoma i Gomora. https://sites.google.com/site/magazynpolskiuser/ . Fundament Polski Walczyć swoje słabości Co kłodami związują zrozumienie Nie ta droga Do Polskiej Racji stanu wymogów Buduj dom Przyszłości .Poezja Nasza Polska Mądrość W mądrości płomień W rozgorzałej duszy Wije się i wzmaga Potęgi czas Poezja Polska Poezja Naszej Ojczyzny Tej drogi której Pokochasz swoją wolność jest twa ojczyzna A gorliwość I zacietrzewienie do Prawdy wyzwoli cię. Nowe Novum Świata Nie to co wchodzi do ust ale to co wychodzi z ust świadczy o człowieku. Całkowita Prawda nie od ludzi Pochodzi Ale od samego Boga Który może nas uświęcać swoją obecnością. Są trzy drogi uświęcenia. Urodzili się o trzebieni znaczy czyści. O Trzebili się przez ludzi czystych O trzebili się sami silną wolą, wiarą i siłą ducha Która uczyniła ich świętymi. Kto wytrwa w tym do końca wybawiony będzie. Tym procesom Lucyfer w ciele Masonerii wystawił ciężką artylerię Począwszy od USA,Brukselę i po nasz kraj Polskę. Taki grzech jest grzechem przeciwko Duchowi Świętemu. Przeciwko odrodzeniu Nowemu światu jaki ma powstać Zapowiadanemu przez proroków w Pismach świętych. Tak będziemy światkami ogromnych wydarzeń. Będą wzruszone pagórki i góry Morza i oceany. Niebo i ląd Bohaterstwie staną się uciekinierami swego strachu. Nie znajdując kryjówki By się skryć. Te sprawy nie są nowe. Pisma nam to opisują. A ucieczka jest tylko jedna. Droga do Prawdy naszego Boga. Który nas odnowi. W Duchu Świętym naszego Boga do natury Pierwotnej jaką nam dał Bóg w raju. Na podobieństwo swoje. rekin oceanu. .https://sites.google.com/site/prawdaaa/ Nie o opodal prawdy mądrość stoi i czego ty człowiecze się boisz Na wyciągnięcie ręki brylanty- skarby odwieczne Tylko ci brać i ubierać swą dusze W odświętne szaty wieczne By zasiadać przy prawdziwym stole ze swoimi Czego się lękasz czego rozmyślał Rekin poprzerywał sieci I podzielił się i dzieli się ze wszystkimi Tym co najcenniejsze A wróg ze złości zęby łamie Troi się i dwoi co ja teraz zarobie Gdy ten stanie na granicy prawa I wypowie mi prawdzie winy moje które nadwyrężyłem W jego imieniu. Grom z wami czego się lękacie Bracia i siostry moje rekin oceanu Co wznosi swoją mądrość w swym Bogu Nie podaż swej tęsknoty Powiedz w swej miłości Której wróg może pozazdrościć W której upada nikczemnie Jako nikczemnik Wszech-czasów co uchodził za bohatera swych kłamstw A teraz jako swój fałsz okazał swoją zdradę swej duszy Gdzie zamyśliwszy że wszystkich oszukał. A najbardziej oszukał sam siebie Obdarty ze swych szat swej duszy nikczemnik Odrzucając drogę I innym zakładając kłody O zwierzęcym imieniu Co jej nikt nie skruszy Jest ona miłością Co duszę wzruszy Narodów Oceany Nikt niech się nie waży Jej godność podważyć Gdyż jest jej nikczemnik Czasu śmierci To ona zwycięskim bojem Z tryumfuje Narody To ona skleja i jest fundamentem zgody To na niej stoi wieczność nie pokonana Z dala od wiatrów nikczemności Co masoński tryumf jak zaraza To on nikczemnik gada To on Do niej nam iść nie pozwala Byśmy poupadali w jego piekle Rozbijając nasze rodziny Wołając demokracji Tak by poróżnienie Narodów było po jego stronie A nawet jej nie wypełnia Łamiąc wszystkie Przywileje Parszywa zaraza Co jego fundament to bagno Starej macierzy Na której to tonie W otchłań swej ciemności Ale nie z nami Co nas zechce do reszty zniewolić To jego koniec Polsko Co na swym tryumfie Prawdy się Ostoisz Abyś poznała swój czas rekin oceanu rekin w ciele oceanu Z którego zrodzi i odrodzi się prawdziwy tryumf Polski. Czego się lękacie Nad nami i koło nas potęga której nie poznajecie Czyż musicie zobaczyć by uwierzyć. Czyż nie powiedział Jezus Chrystus To Błogosławieni są ci co nie zobaczyli a uwierzyli Potędze Prawdy Niech moi wrogowie Wiedzą co ich czeka Nie skonam aż skończę Aż ujrzy me oko jak Naród mój w prawdzie wolny będzie Grom Lucyfera Nie jego ofiary - których opętał Księga Rodzaju
Rodzaju 3:14 Wtedy Pan Bóg rzekł do węża: «Ponieważ to uczyniłeś, bądź przeklęty wśród wszystkich zwierząt domowych i polnych; na brzuchu będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wszystkie dni twego istnienia. 15 Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie i niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę». Droga Księga rodzaju okazuje nam proces Proces drogi od stworzenia po upadek po zwycięstwo do ziemi z której zostaliśmy wygnani Na etapie tej drogi mieliśmy wielkich wojowników i Proroków. Ależ Nad prawdziwym zwycięstwem tej drogi stanął prawdziwy mistrz potęgi wszech czasów Jezus Chrystus. Bóg mesjasz sam syn Boga jedynego naszego Ojca To on zwyciężył nam tory drogi do raju przez Ducha Świętego Którego nam ześle i doprowadzi nas do całej prawdy. Toteż czas jest bliski gdyż Lucyfer koncentruje swoje wojska ku wiernym Bogu. Portal poetycki Podnoszący wartości takie jak Polska Co w twej odnowie Poezja ojczysta rodzi miłość Polskiej ziemi Obyś lśniła Czystą pochodnią Nieba Do wzgórz które cię Poprowadzą tam Co czysty chleb Pożywać będą twoje pokolenia Niech w tęsknocie naszej duszy - co rozkoszą Pragnie pałać Prawdy Miłość I zapali Iskry nić poczęcia Co roznieci rozkosz ognia Naszej duszy powiedz o - Jej wielkości naszemu Narodowi By o niej nie zapomniał - na której To stoją Narody Nie wiedząc o tym Że jej litość Ją trzyma Jeszcze Gasząc jej zarzewie Które gaśnie pnąc Ku swej Zagładzie Nie sądźmy Jako drzewo Samo wyrośnie Bez użycia siły ducha Pozbywając się resztek Które mikro ślady Usuwa nasz wróg Lucyfer Jako zezwierzęcając nas W ten ograniczając Nasze myślenie W ciemności nie ma Prawa A jeno jest katowanie rekin oceanu Polacy Nie dajmy sobie narzucać słowom kajdany Ani ducha kalać Jako Brzeziński pod pozorami Polaka Jako duchowo nie był nim do końca Gdyż jako wpływowy człowiek Nie załatwił Polskim obywatelom wiz do USA Jaki miał w tym cel jego tajemnica Podkręcając nienawiść mowie Szczuciem Jak Rosję trzeba straszyć. Podkręcił Ukrainę i faszystowskie odłamy Czy to Polsce służy. Wrzód powojenny usechł jako UPA Po co go i wzniecać. Brzeziński osłabia Europę Dokładnie w całym calu. Jako w kulturze pogańskiej masonerii. I jako gospodarczo robi wszystko by nas cofnąć. I cofa. Choćby ostatnie kryzysy. I kosmiczne terapie. To nie te drogi Staruszku. Bóg cię zawoła na spowiedź. Tam sobie porozmawiamy prawdziwie. Tylko tam nie będziesz sędzią. rekin oceanu Poetyckość w słowie Nurkujesz jej pogłowie Wychodzisz na jej dzielnice Polska poezja Jak pieśń co przenika sumień treść Aby ją zjeść naszej duszy I stać się Prawdziwym Polakiem Gdyż Polska dzisiaj ginie Ginie jej Kultura bytności Poufność straciła wierność Wstrzemięźliwości Cnoty Ojczystej Jej władczy cel Polsko wstawaj z martwych to twój cel Poematu wiersz W patriotycznej mowie Co wrogą Gorzkość tej mowie Jest zdrada Naszej tożsamości Lecz prawdy okopy treść Zlinczuje Wrogości cel Na wieki Gdyż z nami Przeogromne siły rekin oceanu Prawda To ze skał Twardych i mocnych Twórz Polską duszę Polskiej ziemi Jak wulkan wytryskujący Z jej wnętrza ziemi Ją tworzy skaliste Podłoże Naszej Prawdy Ułoży jedną całość Polska https://sites.google.com/site/poezjapolskainfopl/ Portal poetycki Polski Wzywający do Opamiętania Aby Polska Była Polska https://sites.google.com/site/poezjapolskanetpl/ Prawda Potęga Prawdy Polsko Jak lawina ognia co Erupcja wulkanu wyrzuca Kęsy ognia gorącego skały Tak nasza miłość Gorąca Co w Polski grunt poruszaj Co wzruszy Polską I światem odnowy https://sites.google.com/site/formacjapoezja/ Polski Patriotyczny Portal poetycki Oparty na fundamencie cnoty Narodu Polskiego Jaki mu dany Jest wznosić Wolność ducha W PRAWDZIE https://sites.google.com/site/poezjainfopl/ Portal Poezji Polskiej Podnoszący Prawdziwy Patriotyzm Polsko rwij kamień z płodnej ziemi Wzmagaj swoim Ogniem płonącym Swego ducha Aby cię twój Ojciec Nieba i ziemi Wysłuchał https://sites.google.com/site/infopoezjapolskapl/ Nie w różnicach Myśli A jako w Prawdzie Odnowa Jako to miłość Do Ojczyzny W Prawdzie To nie człowiek ją wymyślił Aby ją wypełniać Bo jakże ona Perła powinna stać https://sites.google.com/site/potegapoezji/ Portal poetycki Podnoszący wartości takie jak Polska Co w twej odnowie Poezja ojczysta rodzi miłość Polskiej ziemi Obyś lśniła Czystą pochodnią Nieba Do wzgórz które cię Poprowadzą tam Co czysty chleb Pożywać będą twoje pokolenia https://sites.google.com/site/poezjapolska/ Portal Poezji Polskiej Podnoszący Prawdziwy Patriotyzm Polsko rwij kamień z płodnej ziemi Wzmagaj swoim Ogniem płonącym Swego ducha https://sites.google.com/site/infopoezjapolskapl/ Koniec Lucyfera zapowiadany od wieków Nie może tak być by Lucyfer w ciele masonerii. Narzucał zezwierzęcenie Narodom Deptał i niszczył zaczątki uczłowieczenia https://sites.google.com/site/pogromlucyfera/ Polaku Bądź zwinny jak żmija A niewinny jak gołębica By cię nie użądlił jadem swojego zakwasu Zabijając duszę i ciało. Mason --------------------- Po Barykadach Na roztoczach dróg Rozmytych naszych myśli Co kłamstwem Obmytych fałszem Pod pozorami prawd Zwodził nas oszust https://sites.google.com/site/osnowazycia/ Poezji Tryumf Bijesz na alarm Tam gdzie jutrzenki dzień Otwiera źrenice życia Walcz To twoja kropla Wody Która cię ożywia https://sites.google.com/site/poezja24/ Prawda Wznoś jej ciężar oblicza W świecie wzmagań zepsucia To boli przestępców Wierzgają mową Zastawiając sidła Które w nie wpadają A ty chodża z głową uniesioną Nie bój się tej zarazy Ona boli Nękaniami swymi Walcz mieczem słowa By ci nikt nie dorównał Gdyż w prawdzie I miłości odnowa Narodów Poezja Polska https://sites.google.com/site/ccprawda/ Prawda Prawdziwa Prawdziwa prawda prowadzi przez prawdziwą wolność Prawdziwa wolność wznosi prawdziwy patriotyzm Prawdziwy patriotyzm wznosi prawdziwe życie i ognisko szczęścia Które wznosi prawidłowe tory państwa a i Narodu https://sites.google.com/site/prawdacom/ Polsko Co odrętwiała twa dusza Serce twoje w katiuszach męki Co wzdychasz jak byś żyła nie na swoim Co za smyk podgryza ci nogi Byś upadła jako Naród ubogi Chodząc omacku Nie wiedząc gdzie ciemność gdzie noc Co życie gdzie dzień Co rozkwita W naszej duszy By przynieść kroplę miłości Co serce poruszy Byś istniała Poezja Polska Polsko Na uosobieniu i w odrębnym wcieleniu Myśli jesteśmy piaskiem Niczym rozbity głaz W miał i pył rozdroży Nikt się z nami nie liczy Bo po co i z kim Jesteśmy jako bezwartościowy cierń Który domaga się praw Od instytucji obcym nam ciału Co można nas poniewierać I dręczyć bezkarnie Prawda Nie jesteśmy sami Choć nam się wydaje To samotność sami sobie stwarzamy Nie jesteśmy biedni Choć nam się wydaje Bo cóż jest skarb duszy Czym go zastąpisz I czym się wzruszysz by istnieć Tam gdzie człowiek nie może Tam jest nasz Stwórca Abyś umiał władać jego mową I go zrozumiał Duch Poezji Wznosząc prawdy życia dzień Idąc udręką codziennej Krzątaniny ducha Wołać nam trzeba pierwej miłości Niech Bóg Ojciec nas wysłucha W potędze swoich wyznań Do których dociekamy byśmy byli razem Naszej ziemi do której zabiegamy Niech Prawda będzie naszym prawdziwym sztandarem Twoją ziemią i darem Do której podążasz Idąc w mozole tej ziemi Głębi jej otchłań Podąża cierń Co zasłania jej widok piękna A ona nas woła By da niej siły jej nieść I światłem swoim Ogarnie duszę naszą By ofiarę całą Dla niej Jest nasze życie Jej światło Nie ma skarbu i ceny Ponad wszystko Gdyż tam jest życie https://sites.google.com/site/prawdacoop/ Prawda Prawda jest łańcuchem procesów wzbierającym się w jedną całość Budująca życie bezkresie. W wielką bryłę scalenia w biblijnym językiem przenośni skały jako fundamentu nowego życia Jeśli się nie narodzicie czy odrodzicie na nowo.nie wejdziecie do królestwa Niebiańskiego. To jest zachęta pokusy do odnowienia biologicznego naszego uduchowienia To Duch Prawdy doprowadzi was do całej prawdy https://sites.google.com/site/eduprawda/ Czas i przestrzeń wszechświata jest nieograniczony Ograniczone jest tylko nasze życie Ale tylko na tej warstwie której istniejemy Procesy którą toczone są we wszechświecie Są nieograniczone, Te procesy które są nam przekazane Przez naszego mesjasza Nazwane są białym kamieniem A jądrem jego rozwoju Jest Duch Prawdy. Który nas sprowadza do całej prawdy. Wydłużając nasz czas w nieskończoność. https://sites.google.com/site/prawdaedu/ poezja polska Tam gdzie oczy Narodu wiodą Nie zawsze jest Polska Polska jest tam Gdzie duszą i sumieniem Wznosisz Jej suwerenność A podwaliną jej Jest kamień prawdy. https://sites.google.com/site/asprawda/ Łowcy dusz nie próżnują Dom bez opieki i zabezpieczeń bezpańskim się ostaje W państwie o rozluźnionych łożyskach Kultury Nie ma dobrobytu i poszanowania Mów Polaku prawdy mową Wznoś swój sztandar polskiego ducha Narodu Nie daj się kąsać I woniał swe złe uczucia Którymi chcą kierować nasi wrogowie https://sites.google.com/site/asprawda/ Prawda A z nią słowo Jest jak miecz obosieczny Nie lękaj się słowa Nie lękaj się tego co oświeca nasze dusze Nie powracaj do pokuszeń Lucyfera które bolą Pod pozorami dobroczynności i słabych Chcą nas związać zepsutym prawem i jego Zakazem Nie dając rozkwitu ducha https://sites.google.com/site/ccprawda/ Prawda Niech Prawda będzie naszym prawdziwym sztandarem Twoją ziemią i darem Do której podążasz Idąc w mozole tej ziemi Głębi jej otchłań Podąża cierń Co zasłania jej widok piękna A ona nas woła By da niej siły jej nieść I światłem swoim Ogarnie duszę naszą By ofiarę całą Dla niej Jest nasze życie Jej światło Nie ma skarbu i ceny Ponad wszystko Gdyż tam jest życie https://sites.google.com/site/prawdacoop/ Oficjalny Portal poetycki Wznoszący poezję i kunszt Prawdy O to która potrzebna jest jak Woda -Słońce -Pokarm Dożycia Byśmy mogli budować Jeden dom pokoju Walka z samym oprawcą Bez wizji nowego Walka z samym oprawcą jest tylko pobożnym wołaniem Czy wycie wilka na pustyni Cóż nam będzie znaczył piękny dom Który wybudujemy Jak on w środku będzie pustym I bez radości z opuszczoną Obyczajowością zrozumienia rodzinnego Gdzie spójnia rodzinna jest w rynsztoku A siła ducha w koszu A na zewnątrz nie będzie miał bezpieczeństwa Naszego bytu. Tak Polska potrzebuje kultury pro rodzinnej I siły ducha które się stworzy Przez jej upokorzenie. Które przechodzimy. Jakie nam jest dane z dopustu grzechu Jaki do nas przywarł To sam Bóg mówi do nas Kogo kocham tego wzmagam. Byśmy byli mistrzami swej potęgi Jaka jest Polska Tak tylko ci jej dostąpią którzy pojmą tego sens. I wyrodzą się ze swych wynaturzeń Które są przywarą i wyniszczeniem Naszej Ojczyzny Gdzie jest bałagan tam jest smród I szczury hasając żerując na bezprawiu. Najpierw uporządkujmy samego siebie A dobroczynna organizacja w nas Przegoni szczury. Gdyż zabraknie dla nich żeru I przestraszą się przed ich rozliczeniem Ich brudów i chałtury jakiej się dopuścili Droga do wolnej Polski rekin oceanu https://sites.google.com/site/ogrompolska/ Na Pograniczu Wojny Człowiek jest tak skonstruowany że Przyzwyczajamy się do największego zagrożenia - i nasz umysł wchodzi w stan uśpienia obojętności Choć ono wisi Zagrożenie wojną jest - ale nie arsenały wojenne które człowiek zbudował. Są przyczyną bezpośrednią. Przyczyna leży w języku niezrozumienia https://sites.google.com/site/prawdamil/ POLSKO Nie o opodal prawdy mądrość stoi i czego ty człowiecze się boisz Na wyciągnięcie ręki brylanty- skarby odwieczne Tylko ci brać i ubierać swą dusze W odświętne szaty wieczne By zasiadać przy prawdziwym stole ze swoimi https://sites.google.com/site/fmprawda/ Prawdziwy dom Polska Kto buduje dom to i swoje miejsce w nim- gdzie zagnieździ swój byt. Jeśli masz spichlerz to i magazyn do którego wkładasz Jeśli się tam zagnieździły szczury i myszy to czy nie ma lekarstwa? Jeśli tam wilki i lisy mają swoje lokum - to padlinożerna gadzina Ale czy my; nie mamy mądrości i rozumu co nam ofiarował Stwórca Czy nie znajdzie porządnego kija by je przegonić Ale czy my jesteśmy wstanie przejąć tą piękna krainę? Czy przypadkiem nasze zęby nie są spokrewnione z naszymi oprawcami dusz i ciała https://sites.google.com/site/prawdacom/ |
Nie słyszysz mowy która ci bliska jest
To gdzież człowieku zabłądziłeś Droga zatarta śladami nicości Mgły zasłoniły kontury drogi Zabłądził człowiek. A fałszywi drogowcy poprzestawiali znaki wierzeń http://rekin.pinger.pl/
Polsko Prawda co mądrością Polsko lubisz słuchać kłamstwa
Czego Polacy nie chcą znać I nie biorą sobie do serca http://iskra.poezji.salon24.pl/562737,poezja-polska Odpowiedź Arcybiskupa Bugniniego dana Zarządowi Loży Masońskiej: „Sądzę, że założyłem podwaliny odnośnie największej swawoli w Kościele Katolickim, dzięki memu dokumentowi, wydanego zgodnie z Waszymi instrukcjami. Miałem uciążliwą walkę i musiałem używać wszelkich podstępów w obliczu moich wrogów z Kongregacji Obrządków, aby otrzymać zatwierdzenie owego dokumentu od Papieża. Na szczęście dla naszej sprawy, otrzymaliśmy poparcie ze strony naszych przyjaciół i naszych braci masonów z Universa Laus, którzy są nam wierni. Dziękuję Wam za przekazanie pieniędzy i mam nadzieję, że wkrótce się z Wami spotkamy. Ściskam Was Wasz Brat Buan (Bugnini ) 2 lipca 1967 r. " sites.google.com/site/drogadoprawdy/ Czas rzeczywisty A nad nim miał panowanie człowiek Nie wchodząc w zwątpienia Jakie świat niesie zarazy cień Tak by człowiek nie dał się zjeść z uciśnień niefortunnych Słowom jakie na niego czyhają Niosąc masę zwątpień. Gdyż prawda ma owoc piękna Która uszlachetnia każdego Kto w niej się zakochał Do puku miłości nieograniczonej https://sites.google.com/site/poezjapolskainfo/ Trudno szukać prawdy w tłumie. Prawda jest priorytetem tych, którzy szukają jej własnymi siłami ponoszącduże trudności. Kłamstwo i nie zdrowe poglądy są mylne i gorzkie w owocach Lepiej 1000 000 podeprzeć tych co szukają prawdy niżeli jednego przekonać gdyż tylko na podatnym gruncie owoce prawdziwej pracy są obwite https://sites.google.com/site/asprawda/ Prawda Wznoś jej ciężar oblicza W świecie wzmagań zepsucia To boli przestępców Wierzgają mową Zastawiając sidła Które w nie wpadają A ty chodża z głową uniesioną Nie bój się tej zarazy Ona boli Nękaniami swymi Walcz mieczem słowa https://sites.google.com/site/ccprawda/ by dotrzeć do prawdy Trzeba nam poznać drogi tych co nią zacierają Jak co niektórzy mówią - najciemniej pod latarnią. Antychryst posługuję się wysoko wyspecjalizowaną sztuką pozorów które nad wyraz mają nam dać pełnie przekonań upozorowanych prawd którymi nie są. Są to wyspecjalizowane triki o bardzo dużej prawdomówności które odciągają Narody od ich źródeł misyjnych Które świat ma wypełnić. A jest złudnie namawiany do drogi do donikąd. O wysokim może nawet o bardzo wysokim ilorazie demagogicznych spustoszeń ich dusz. A następstwem są tylko kłody i dyby gdzie człowiek staje się bezradny swemu zniewoleniu. Czując bul ucisku bez świadomości kto te sznureczki zniewolenia pociąga. https://sites.google.com/site/drogiantychrysta/ Polsko Gdzież twoje oręże zwycięstwa Owocni zwycięstw Jakie nam Wmawiano Gdzież twoje poselstwo Co nam obiecano Gdzie są ich słowa Nic nie znaczące Uciekając z kraju Przed zemstą Tych co nie polakami W naszym kraju Jako wyrobnikami Nic nie znaczących Pomniejszając Patriotyzmu słowa Polsko między tułaczami świata Czy taką Polskę nam Obiecywano Zdrada https://sites.google.com/site/eduprawda/ Nie płacz moja perełko Polsko Drogą mi jesteś I wielką miłością cię darzę Co dzień rozmyślam Kto cię tak karze I co dzień ci dyby zniewolenia zakłada Pamiętaj To nie on panem twojej duszy ani Wolności naszej Zatrzęsie się już niedługo nasz kraj I wielkie moce się uniosą A obaczycie Wolność swoją A wrogów naszych chodzących nocą Co nas upodlali W mocy Bożej nasze odkupienie. https://sites.google.com/site/fmprawda/ Pamiętając o jednym Złotem Narodu jest uczciwość Szacunek i miłość poszanowania Względem swego rodu I swych korzeni Jakimi są Słowianie. Nie zapominając w jakim zagrożeniu żyjemy Z jakiego nasiona Wyrośliśmy Kim i czym powinniśmy Być Byśmy żyli bezpiecznie. Co jest naszą ujmą A co celem Byśmy istnieli Między Narodami. https://sites.google.com/site/infoglospolski/ Talent Człowieka nie jest mu dany raz na zawsze Jeśli nie jest on pielęgnowany i szlifowany rdzewieje. Prawdziwy piosenkarz dryfuje tonami nut od niskich po wysokie Im bardziej jest on odległy od swych biegunów I zręczna ich tonacja Daje znać fachowość tego warsztatu. Podobnie poeta Wchodząc w świat czystości i dolin Poróżniając je https://sites.google.com/site/infopoetyka/ Kim i czym jest Masoneria Zapewne odwrotnością naszego Stwórcy Ich procesy żywotności idą w przeciwnym biegunie Znaczy śmierci https://sites.google.com/site/infomasoneriaorg/ Duchem wznosisz swej nadziei Ojczyste słowa Polsko Co Wróg Zabierając ci rodzinność Mowie abyś upadła w niepamięć Swych żywotnych Słowem myśli Co tworzy ci Ojczysty duch Narodu Ku twojej wolności Czystych Słów które stworzysz ku nowych odrodzeń Naszych Zwycięstw https://sites.google.com/site/infopoezjapolska/ Czas otworzyć oczy Wszystko na opak Wszystko do góry nogami Lekarze niszczą zdrowie Prawnicy niszczą sprawiedliwość Uniwersytety niszczą wiedzę Rządy niszczą wolność Religie niszczą duchowość. https://sites.google.com/site/infopoezjapl/ Któż może mieszać między nami - Kto nam może zakładać kajdany Gdy z nami prawdziwa wolność której nikt nie podważy Kto na nią się targnie ten się roztrzaska - Na kogo upadnie tego zmiażdży - Ale ty moja perełko abyś była czysta By ci nikt nie miał nic do zarzucenia przed naszym Bogiem https://sites.google.com/site/poezjarekin/ Poezja - Z Mądrości Kopalin Skał - kujesz swój skarb -Któż ci zamąci- Nie znając ich rad -Tam gdzie Prawdy poczęcia dnia- Pokrywa twą ranę -Byś ozdrowiał od ducha I miękki owinął cię wiatr -Rysując nowe sumienie -Twych szat Nowych pouczeń.- Któż to zrozumie w ciemności -Ile jest warta Prawda Której nie szuka https://sites.google.com/site/poezjash/ Nie płacz Polko - Polaku Wolność ci aniołowie przyniosą Abyś w to uwierzyła Na którym to posadzimy przyszłe pokolenie Nowej Polski https://sites.google.com/site/poezjawiadomosci/ Czasy No nie są to czasy Które Oazą ostoi A Polak się boi Czym ostanie się jutrzejszy dzień Niech wola w tym padole się nie lęka Powiedział nasz Bóg i mesjasz Gdy ujrzysz znaki czasu Których nie było Na co dzień się nie lękaj To twój czas Czas zwycięstwa rekin oceanu https://sites.google.com/site/poezjapolskainfo/ Wiara Która Wyryta znakami Co Osnową ducha nadziei Wznosi nam siły witalne Ku prawd Które rysują nam iloraz Ducha tak Byśmy mogli zrozumieć jej treść Co nam życie weseli Gdy cierń Zasłania jej noc A życie podnosi się z cieni Byśmy mogli istnieć. A duch nas mógł rozrywać Rzeczy niemożliwe Ku drodze Prawd rekin oceanu https://sites.google.com/site/plpoezjapolska/. Kłam lucyfera Kłamstwo jest najważniejszym elementem, które służy ukrywaniu Prawdy.Kłamstwo jest spiskiem i stanowi jego fundament - tajemnica jest jego rusztowaniem. Dlatego wroga bronią jest kłam. Który króluje w populizmie,demagogi,sztuce okultystycznej,w sztukach magicznych itd. Ponieważ kłam jest fałszem i przeciwieństwem prawdy. Ukrywał się przed nią w norach rozpusty. A jeno dziś widzimy że to paskudztwo wylazło na ulice i pełza po salonach władzy i kościoła. I rozprzestrzenia się po całej naszej krainie Polski. Siejąc przygnębienie,ucisk i zaborczość co zdejmuje i obnaża nas z szat tak i cielesnych i duchowych. Siejąc taki zamęt i zamieszanie byśmy ze sobą nie mogli się porozumieć i zrozumieć w sprawie budowy wspólnej ojczyzny. Gdyż dla tej karykatury i żmij co wylazła z nor lęgowych by siać jad i rozpustę. Grabiąc nasze sumienia. Następnie gospodarstwa domowe obracając nasze dusze w swoją niewolę światu odstępnemu i podstępnemu Naszej egzystencji. in oceanu Polsko Nie daj się zwieść Nie daj podeptać Polskiej ziemi Nie daj się podpuszczać I szczuć Myśląc że coś zmieni ubliżając Nawet wilka się uskromni I gada ograniczy A byś ty szukała mądrości Jad złowieszczy i zawistny Jest padliną tej ziemi A ty dajesz się kalać swe sumienie Pod flagą Bandery Nie do końca wszyscy plują Niedźwiedzia A lucyfer odpłynie Do lodowej krainy Gdzie Bóg go zamrozi I co powiesz panie K- ki Na co pragniesz Polskę zamienić. Przez swoją Bojaźń coś nabroił. Nie czyń tego Pamiętaj Polska to nie ty A cały Naród Jeszcze jest prawo ponad prawo nie twoje Niektórzy wiedzą co wyprawiała szlachta Boje Toć ci Bandera w głowie I szabelka Mędrzec i rozumny nie nie wojuje mięśniami A rozumem co nienawiść to zaślepia To mądrość w Prawdzie sprawia ugody Narodowe Kto czym wojuje od tego ginie Kto stawia dom na Prawdzie Prawdziwie stawia rekin oceanu Prawdy Co jej nikt nie skruszy Jest ona miłością Co duszę wzruszy Narodów Oceany Nikt niech się nie waży Jej godność podważyć Gdyż jest jej nikczemnik Czasu śmierci To ona zwycięskim bojem Z tryumfuje Narody To ona skleja i jest fundamentem zgody To na niej stoi wieczność nie pokonana Z dala od wiatrów nikczemności Co masoński tryumf jak zaraza To on nikczemnik gada To on Do niej nam iść nie pozwala Byśmy poupadali w jego piekle Rozbijając nasze rodziny Wołając demokracji Tak by poróżnienie Narodów było po jego stronie A nawet jej nie wypełnia Łamiąc wszystkie Przywileje Parszywa zaraza Co jego fundament to bagno Starej macierzy Na której to tonie W otchłań swej ciemności Ale nie z nami Co nas zechce do reszty zniewolić To jego koniec Polsko Co na swym tryumfie Prawdy się Ostoisz Abyś poznała swój czas rekin oceanu Oderwanie dzieci od rodziców i umieszczenie ich w specjalnych ośrodkach, szkołach kierowanych przez ludzi masonerii. Poddanie ich całkowitej i powszechnej demoralizacji, aby stały się ludzkimi zwierzętami podatnymi na wszelką manipulację i kłamstwo. Manipulując naukami ścisłymi należy przekonać ich, że poza materią nic nie istnieje, a człowiek sam dla siebie jest bogiem. I sam dla siebie ustala prawa. https://sites.google.com/site/pogromlucyfera/ Prawda Co światłem Swoim otoczyć możesz człowieka Przenikasz nerki wątrobę serce i duszę w pokorze By mogła jeść chleb z twojej świętej ręki I dajesz siłę Znosić udręki Którą dla ciebie poświęca człowiek https://sites.google.com/site/uswiecanieprawdy/ Prawda jest łańcuchem procesów wzbierającym się w jedną całość Budująca życie bezkresie. W wielką bryłę scalenia w biblijnym językiem przenośni skały jako fundamentu nowego życia https://sites.google.com/site/prawdaedu/ Ależ Prawdy Potęga w Prawdzie nas wyzwoli W którą uwierzymy Czy tak dużo trzeba Bo ostać uczciwy do swej Wolności całkowitej By ostać czystym https://sites.google.com/site/prawdaedu/ Polaku w Prawdzie poddany W oazie między intruzami Którzy obrali nas jako ofiarę Połowów Nie ta droga Nad nami i pod nami potęgo Sił im nieznanych Ich dzień to noc Nieprzespany Za żerem zagoniony Szukający kłamstw podobieństw obłudy by nas złowić. Dlatego ich czyny są niewytłumaczalne https://sites.google.com/site/poezja24org/ Państwo bez zdrowej duszy współżycia społecznego. Staje się zawszone i wrasta w nim dyktatura karno wykonawcza. https://sites.google.com/site/poezjainfoeu/ Do swej ojczyzny Nam iść kazano Na Prawdy łono Co miłość Chlebem życia Wznosi Plemię Człowiecze I nikt nam nie powie Słowem odzwierzęcym Pokłonem zatraceń Idź precz lucyferze https://sites.google.com/site/poezjainfonet/ Niech się nie tworzy twój duch Polsko Jak mówiłem i pisałem może niezdarnie może z uchybieniami Ale z intencjami Wielkiej Polski Gdyż to jest najważniejsze Gdyż jak to mówią Cel uświęca środki https://sites.google.com/site/infoplpoezja/ Kuj swą dusze z mocnej stali W grudzie i mitrędze wzmagań Idziesz tam gdzie wolność Prawdziwie wije dzień Cóż powiesz tym co bezwstydne Cienie przymrużają oczy Patrzą na hi hot w mroku i północy Ogarnia ich srebrne oko telewizora W złodzieju czasu i nikczemności Rozlewa ci di duszę w niepamięć https://sites.google.com/site/infopoezjaorg/ rekin w ciele oceanu Z którego zrodzi i odrodzi się prawdziwy tryumf Polski. Czego się lękacie Nad nami i koło nas potęga której nie poznajecie Czyż musicie zobaczyć by uwierzyć. Czyż nie powiedział Jezus Chrystus To Błogosławieni są ci co nie zobaczyli a uwierzyli Potędze Prawdy Niech moi wrogowie Wiedzą co ich czeka Nie skonam aż skończę Aż ujrzy me oko jak Naród mój w prawdzie wolny będzie Grom Lucyfera Nie jego ofiary - których opęta Pogrom lucyfera Drogi i bezdroża tych co kładą kłody Łowcy dusz nie próżnują Dom bez opieki i zabezpieczeń bezpańskim się ostaje W państwie o rozluźnionych łożyskach Kultury Nie ma dobrobytu i poszanowania Mów Polaku prawdy mową Wznoś swój sztandar polskiego ducha Narodu Nie daj się kąsać I woniał swe złe uczucia Którymi chcą kierować nasi wrogowie Polsko W twojej ostoi wolność Wielkość i Ogrom twojej Potęgi Niech Prawda wznosi I nanosi swoją mądrość Narodu Niech nikt nie odważy się jej grozić rozłamem Kto może rozwalać rodzinne skały Jedności Niech masońskie niezgodności Pokale się swoją Trucizną Jaką wznosi W zwierzęcym jadem pokuszeń Gdzie lucyfer ma swoje siedlisko Aby na ziemi już nie znalazł miejsca W człowieczej duszy A skruszy go Potęga Prawdy W pył rekin oceanu Nie w nozdrzach zarazy siła A w Bożej mocy Co człowiek wyprosi U swego Ojca Polska Nie tam prawdziwa Ojczyzna co o nią nie dbają Nie tam nasza Ojczyzna Gdzie patriotyzm Obcym nawiasem Niby Polacy a nie polskiej ziemi Czas ich zmieni To nie Polacy To nie budowniczy drzewa żywego Polski Nie oni Budowniczowie Nie oni wodzowie nasi A złodzieje buntownicy I nikczemnicy Nie wartych O nich słowa pisać rekin oceanu Polsko
Ty moja perełko Nie myśl że te zniewolenie wieczne Przed burzą wiatr W czasie burzy grzmoty i uleny deszcz co nasze ciało moczy By zjonizować powietrze ku naszemu zdrowiu Następnie słońce i zdrowy oddech. Obyś moja perełko Polsko nie pogubiła swej mowy I nie uciekła pd drzewo zepsute by cię nie przywarło do ziemi na wieki. Polsko gdy prawdziwe przygnębienie Tam i nasz pan blisko czego się lękasz Przygotował nowe klepisko Na zbiory Z nowej ziemi Byśmy się mogli Delektować Nowym światem Który nas i Polskę zmieni Dając światło nam A my Innym Narodom Grom Polska Nasza Ojczyzna Drzewo naszego bytu Gdzie Bóg Ojciec Stworzył nam drogę do niej Kto zechce ją zniszczyć Ten na niej się roztrzaska I nie zazna pokoju Ani za pierwszej śmierci ani za drugiej. aż potoczy się do granic robactwa I skończy swoją nicość. A my walczmy ze swoją słabością. Gdyż to ona Naszym wrogiem. Drogą prawdy iść Wzniecając ogień swej duszy Bo któż nas wzniesie na wyżyny Ducha naszego poruszy Do życiodajnej Krainy życia Bo cóż powiedzą słabe intencje naszego sumienia Kiedy wilki i lisy Atakują nas bez wytchnienia A największym naszym wrogiem strach I naiwność A gdzie nasza wiara Kto ją odrzucił podeptał I do lamusa wyrzucił To ona Naszą prawdziwą tratwą przymierza Nie puszczajmy ją Bez pańsko i losowo Gdyż wilk żeruje na takich Co opuszcza ich siła ducha Nie wierząc w swoje drogi Czynów. Nie o podaż prawdę nam mówić trzeba by do nieba iść i się nie bać Z czystym sumieniem Bo cóż powie niewierny otumaniony aluzją magik Egocentryczny zjadający bezlitośnie uczciwych W okultyzmie wyniesiony By paść swoją nagość swej ubogiej duszy bez sumienia Pusty w swej watahy nagonki - Jego owoc to czacha i śmierć. Całe NWO Żerujące nad polskim niebem nagonki Ubierając to straszydło W prawdziwe szaty iluminaty By nas paść obłudą nieprawdy I okraszać Polski Naród Solą fałszywą Mówić o Prawdzie To grać na nosie wielu Oby nie stracić wiary w swej misji Do rajskich ogrodów Na której upadło wielu Lecz wytrawność Zwyciężać granice niemożliwe G R O M Prawda Nie o podaż prawdy Mówić nam trzeba Bo któż ma siłę Zamknąć jej zawory Myślenia Kto nam odetnie Tętno myśli Wielkich wytwornych Prawdy Życia bój W którym zwyciężasz Drogi Do których podążasz ja I przyjacielu mój W Bogu naszym prawdziwym Odpocznienie Nie bać się wielkich za których się mają Nasz Stwórca i władca Wszechświata Jest z tymi co jego imię wołają Obiecanki cacanki To wszyscy znamy A jednak się usidlamy W niewoli pokuszeń Kler nas Oszukał Lecz Prawda gorzka Lecz nie sposób nie znać Jej pouczeń By istnieć jako Naród Prawda Potęga Prawdy Polsko Jak lawina ognia co Erupcja wulkanu wyrzuca Kęsy ognia gorącego skały Tak nasza miłość Gorąca Co w Polski grunt poruszaj Co wzruszy Polską I światem odnowy Polskiej oazy Mieczem języka Poruszy głowy Polskiej miłości Tak by nie stracić głowy Co miękkim językiem władają zdrady Nie tam jest Polska Nie fałszywe układy A w prawdzie na imię jej Prawda Tam ugruntujesz swe korzenie Polskie Ku pokoleń Narodowej sławy By nie ośmielił się nikt Oszwabić Polaka Nie biorąc grosz od tego Co lichwy interes ma dla ciebie zgody To nie przyjaciel a Koniec Lucyfera zapowiadany od wieków Nie może tak być by Lucyfer w ciele masonerii. Narzucał zezwierzęcenie Narodom Deptał i niszczył zaczątki uczłowieczenia Nie ci nasi wybawcy Co nas przygniotły swoimi Polsko Potęgi czas Zapomniałeś kim jesteś człowiecze News -Wiadomości https://sites.google.com/site/poezjapolska/ Polsko Wymieszali sites.google.com/site/gazetaxpoezji/ Poezja Natury
Nie ! Jak rozlana pożoga - zepsuć Wolność Nie ta droga co szerokie ma bezgraniczne cele Ale te w Parceli swego człowieczeństwa Która nie da się rozwodnić Na myśli zwierzęce Co na nich upadła Sodoma i Gomora. https://sites.google.com/site/magazynpolskiuser/ |